Gwiazda Betlejemska od lat figuruje na szczycie listy domowych roślin doniczkowych kupowanych zimą. Wśród Europejczyków osiągnęła magiczny wynik sprzedaży - 100 milionów gwiazd rocznie. Ta jedyna w swoim rodzaju i pełna uroku roślina, obecnie występuje w ponad 100 odmianach, we wspaniałej kolorystyce, w różnych rozmiarach, w formie rozkrzewionej lub na pojedynczej łodydze. W okresie przedświątecznym oraz podczas samego Bożego Narodzenia jest idealnym elementem dekoracyjnym oraz wyjątkowym prezentem.
Gwiazda Betlejemska pochodzi z Ameryki Środkowej i Meksyku. Jednak swoją karierę rozpoczęła w Kalifornii, w słynnej na całym świecie „Alei Sław” w Hollywood, tam gdzie swój początek mają spektakularne kariery gwiazd.
Około 1828 roku Joel Poinsett - Ambasador Stanów Zjednoczonych w Meksyku, doktor i pasjonat botaniki, sprowadził ją do USA. W hołdzie dla niego, otrzymała nazwę poinsecja (z ang. Poinsett). Stany Zjednoczone upamiętniły dzień śmierci Poinsetta i od połowy XVIII wieku - 12 września - obchodzony jest „Dzień Poinsecji”. Z tej okazji Amerykanie obdarowują się Gwiazdami Betlejemskimi. Ten miły zwyczaj zyskuje również popularność w Europie.
Na starym kontynencie poinsecja została odkryta na początku XIX wieku. W 1804 roku, przyrodnik Alexander von Humboldt przywiózł czerwoną Gwiazdę Betlejemską z podróży do Ameryki. Na początku XX wieku, niemiecki emigrant, Paul Ecke zajął się promocją Gwiazdy Betlejemskiej w Ameryce – i tym samym rozpoczął jej wspaniałą, światową karierę. Zafascynowany czerwonymi roślinami rosnącymi koło jego farmy w Kalifornii, Ecke spróbował swoich sił w ich uprawie. Odniósł sukces promując świeżo ścięte gałązki poinsecji jako roślinę Bożonarodzeniową. Jego syn, Paul junior, sprzedawał je podczas sezonu świątecznego na często uczęszczanych Bulwarach: Zachodzącego Słońca i Hollywoodzkim w Los Angeles.
Gwiazda betlejemska nie jest trudna w pielęgnacji. Jednak źle znosi zimno i jest wrażliwa na niskie temperatury, dlatego podczas podróży do domu powinna być ciepło otulona. Najlepiej się czuje w temperaturze około 20 stopni i jest na tyle delikatna, że powinno się ją chronić przed bezpośrednim nasłonecznieniem i przeciągami. Gdy jej podłoże jest zbyt suche, należy ją podlewać letnią wodą. Nie lubi mieć przemoczonych stóp, czyli nie lubi stać na wypełnionej wodą podstawce. Kiedy kwitnie nie powinno się jej nawozić; później każdego miesiąca powinno się jej podawać wodę z dodatkiem odżywki.
Po obcięciu, Gwiazda Betlejemska jest wyjątkowo trwała – przetrwa do 2 tygodni w bukiecie lub jako element dekoracyjny. Chcąc przedłużyć jest żywotność, należy natychmiast po obcięciu końce jej łodyg zanurzyć we wrzątku lub przytrzymać nad ogniem. To „zabliźni” łodygę i nie pozwoli na wyciekanie z niej soku.
Tej zimy obowiązuje przepych we wnętrzach. Dlatego też Gwiazdę należy odpowiednio na tę okazję ubrać, wykorzystując różne dekoracyjne naczynia i ozdoby typu: lśniące wstążki, bombki, sztuczne kamienie, elementy biżuterii oraz bogate w wyglądzie tkaniny oraz ozdobny papier. Ta luksusowa dama zapewni piękną dekorację oraz niezwykły nastrój i atmosferę.
Gwiazda Betlejemska pochodzi z Ameryki Środkowej i Meksyku. Jednak swoją karierę rozpoczęła w Kalifornii, w słynnej na całym świecie „Alei Sław” w Hollywood, tam gdzie swój początek mają spektakularne kariery gwiazd.
Około 1828 roku Joel Poinsett - Ambasador Stanów Zjednoczonych w Meksyku, doktor i pasjonat botaniki, sprowadził ją do USA. W hołdzie dla niego, otrzymała nazwę poinsecja (z ang. Poinsett). Stany Zjednoczone upamiętniły dzień śmierci Poinsetta i od połowy XVIII wieku - 12 września - obchodzony jest „Dzień Poinsecji”. Z tej okazji Amerykanie obdarowują się Gwiazdami Betlejemskimi. Ten miły zwyczaj zyskuje również popularność w Europie.
Na starym kontynencie poinsecja została odkryta na początku XIX wieku. W 1804 roku, przyrodnik Alexander von Humboldt przywiózł czerwoną Gwiazdę Betlejemską z podróży do Ameryki. Na początku XX wieku, niemiecki emigrant, Paul Ecke zajął się promocją Gwiazdy Betlejemskiej w Ameryce – i tym samym rozpoczął jej wspaniałą, światową karierę. Zafascynowany czerwonymi roślinami rosnącymi koło jego farmy w Kalifornii, Ecke spróbował swoich sił w ich uprawie. Odniósł sukces promując świeżo ścięte gałązki poinsecji jako roślinę Bożonarodzeniową. Jego syn, Paul junior, sprzedawał je podczas sezonu świątecznego na często uczęszczanych Bulwarach: Zachodzącego Słońca i Hollywoodzkim w Los Angeles.
Gwiazda betlejemska nie jest trudna w pielęgnacji. Jednak źle znosi zimno i jest wrażliwa na niskie temperatury, dlatego podczas podróży do domu powinna być ciepło otulona. Najlepiej się czuje w temperaturze około 20 stopni i jest na tyle delikatna, że powinno się ją chronić przed bezpośrednim nasłonecznieniem i przeciągami. Gdy jej podłoże jest zbyt suche, należy ją podlewać letnią wodą. Nie lubi mieć przemoczonych stóp, czyli nie lubi stać na wypełnionej wodą podstawce. Kiedy kwitnie nie powinno się jej nawozić; później każdego miesiąca powinno się jej podawać wodę z dodatkiem odżywki.
Po obcięciu, Gwiazda Betlejemska jest wyjątkowo trwała – przetrwa do 2 tygodni w bukiecie lub jako element dekoracyjny. Chcąc przedłużyć jest żywotność, należy natychmiast po obcięciu końce jej łodyg zanurzyć we wrzątku lub przytrzymać nad ogniem. To „zabliźni” łodygę i nie pozwoli na wyciekanie z niej soku.
Tej zimy obowiązuje przepych we wnętrzach. Dlatego też Gwiazdę należy odpowiednio na tę okazję ubrać, wykorzystując różne dekoracyjne naczynia i ozdoby typu: lśniące wstążki, bombki, sztuczne kamienie, elementy biżuterii oraz bogate w wyglądzie tkaniny oraz ozdobny papier. Ta luksusowa dama zapewni piękną dekorację oraz niezwykły nastrój i atmosferę.
