Aby kasza jaglana była sypka gotuję ją w dużej ilości wody. Wodę najpierw doprowadzam do wrzenia, a następnie wsypuję kaszę. Mieszam co pewien czas, dość często. Ugotowaną kaszę odcedzam i przelewam zimną wodą. Postępujemy dokładnie tak jak gotujemy makaron. Wody musi być więcej o dwa, trzy razy niż kaszy.
Nina W.
xooxoo
Ostatnio zauważyłam, że zależy to również od jakości kaszy i ta z kupca na przykład niestety brzydko się gotuje. Jest strasznie miękka. Zawsze gotuje po prostu tak jak makaron, odcedzam i są ładne ugotowane kuleczki :)