Kasza gryczana i jęczmienna

Witamy w królestwie kasz! Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. W drzwiach kłaniają się z gracją damy dworu: kasza manna i jaglana. W buduarze czekają księżniczki: kasza jęczmienna

         
ocena: 4/5 głosów: 2
Kasza gryczana i jęczmienna
Witamy w królestwie kasz! Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie. W drzwiach kłaniają się z gracją damy dworu: kasza manna i jaglana. W buduarze czekają księżniczki: kasza jęczmienna i kukurydziana. Na tronie jednak, od wielu lat, zasiada dumnie kasza gryczana. Dlaczego?

Chociaż walory smakowe oraz właściwości prozdrowotne kaszy gryczanej bez wątpienia wynoszą ją ponad inne rodzaje zbóż, to bardzo rzadko myślimy o niej jako o alternatywie dla tradycyjnych składników dania obiadowego. Zapominamy o jej lekkostrawności, a zarazem wysokiej wartości odżywczej, znanej i docenianej już w neolicie, na ten bowiem okres datuje się początki upraw gryki. Do Polski królowa kasz przybyła prawdopodobnie w XII wieku, co ciekawe służyła naszym przodkom nie tylko jako pokarm, ale także w medycynie ludowej. Do dnia dzisiejszego jest to podstawowe zboże stosowane w produkcji chleba oraz wszelkiego rodzaju makaronów, które wzbogaca w składniki odżywcze, a szczególnie w łatwo przyswajalne białko.
Dietetycy biją na alarm: za rzadko zastępujemy popularne ziemniaki, dostarczające tylko skrobię i śladowe ilości minerałów, wysokoenergetyczną kaszą gryczaną. Kasza gryczana zawiera całe mnóstwo różnorakich witamin, m.in. B1, B2, PP i rutynę. Nasiona gryki zawierają od 10 do 16% białka, które jest cenniejsze niż białka innych zbóż, a swoimi właściwościami zbliżone wartością i strawnością do białek roślin strączkowych. 
 
Kasza jęczmienna jako podstawa wartościowego posiłku ma wiekowe tradycje i do dziś jest najpopularniejszą kaszą w kuchni polskiej spośród wszystkich gatunków kasz. Aż do czasów potopu szwedzkiego rozmaite kasze stanowiły podstawę wyżywienia większości ludności w Polsce. Kasza jest ważnym, aczkolwiek ostatnimi czasy często niedocenianym składnikiem naszej diety. Żyjemy w pośpiechu – zadowalając się półśrodkami i półproduktami. Często sięgamy po wysoko przetworzone dania gotowe, co odbija się na naszym zdrowiu i samopoczuciu. Tymczasem wystarczy sięgnąć do korzeni...
 
Kasza jęczmienna zawiera naturalne węglowodany złożone, które są podstawą zdrowej i zbilansowanej diety. Zawiera również białko, fosfor, magnez, a także witaminę PP, która skutecznie obniża poziom cholesterolu we krwi i wpływa na rozszerzanie się naczyń krwionośnych. Witamina PP odpowiedzialna jest też za zdrowy wygląd skóry i cery. Kasza jęczmienna zawiera dużo rozpuszczalnego błonnika. Dzięki temu reguluje trawienie - zapobiega zaparciom, wzdęciom oraz innym problemom żołądkowym wynikającym z zaburzeń procesu trawienia. Jest też bogatym źródłem skrobi, którą nasz organizm rozkłada powoli na glukozę niezbędną do prawidłowego funkcjonowania mózgu i wszystkich innych komórek. Kasza jęczmienna  sprawdzi się także w zapiekankach, no i jest też niezastąpionym składnikiem krupniku. Ugotowaną na sypko można dodawać do sałatek. 

Kaszę najlepiej jest gotować w garnku z grubym dnem, pod przykryciem i na małym ogniu. Torebkę kaszy włożyć do wrzącej wody. Ilość wody dobrać tak, aby woreczek był zanurzony. By podkreślić smak kaszy do gotowania trzeba dodać szczyptę soli i gotować około 18-20 minut. Po tym czasie torebkę wyjąć, odsączyć i rozciąć. Nasze babcie po ugotowaniu kaszę często owijały … w pierzynę. Jest to stary i sprawdzony sposób, przez wielu z nas kojarzony ze smakiem dzieciństwa. Aby kasza była jeszcze lepsza można ugotować ją nieco wcześniej przed obiadem, a następnie owinąć garnek w koc lub kołdrę. Do gotowania można dodać tłuszcz w proporcji 1 łyżka na 10 dag suchej kaszy.