Tempo i stres w jakim obecnie żyjemy, zdecydowanie niekorzystnie wpływa na nasz układ trawienny. Ponad to, statystycznie, coraz częściej i więcej jemy na mieście. Fast foody, żywność wysoko przetworzona, chemiczne dodatki, barwniki i konserwanty w połączeniu ze stresem, mogą objawiać się zgagą, biegunkami, wzdęciami, bólami brzucha lub po prostu niestrawnością. To są sygnały, które wysyła nam organizm, że już czas przejść na lekkostrawną dietę i zwolnić tempo.
Dieta lekkostrawna, dosłownie, ma same zalety. Jest ratunkiem w wielu podbramkowych sytuacjach, które może nam zafundować przeciążony układ pokarmowy. Jest zalecana we wszystkich stanach, gdy organizm jest chory, osłabiony, czy w okresie rekonwalescencji. Ponadto, stawia na nogi i pobudza mózg.
Nie ma także żadnych przeciwskazań w jej stosowaniu i z powodzeniem może po nią sięgnąć każdy, bez względu na stan zdrowia, w przeciwieństwie do innych, cudownych diet.
Dieta lekkostrawna, wbrew złym szpitalnym skojarzeniom, jest aromatyczna i smaczna, a co ważne - zdrowa i szybka. Z pewnością pozwoli bezpiecznie zrzucić zbędne kilogramy.
Należy jednak pamiętać o kilku zasadach:
Jedz mniejsze porcje, ale częściej. Najbardziej optymalne jest spożywanie pięciu, sześciu posiłków w ciągu dnia. Mniej obfite posiłki są szybciej trawione, przez co nie zalegają w żołądku i nie powodują uczucia ciężkości. Ponad to ten sposób odżywiania spowoduje, że organizm do funkcjonowania, zacznie pobierać energię z tkanek tłuszczowych, a nie bezpośrednio z jedzenia.
Jedz powoli. Każdy kęs dokładnie i powoli przeżuwaj. Proces trawienia zaczyna się już w jamie ustnej, dlatego jest to ważny warunek. Ponad to dłużej przeżuwając jedzenie, w pewien sposób oszukujemy mózg, dzięki czemu „najadamy się bardziej”.
Posiłki muszą być przygotowywane na parze lub w wodzie. Smażenie absolutnie nie jest lekkostrawne. Aby posiłki zachowały jak najwięcej wartości odżywczych, można użyć specjalnych garnków.
Ciekawe porady i przepisy w temacie diety lekkostrawnej. >>>
Nina W.