Na czym polega program odchudzania Cambridge?
Model odchudzania Cambridge opiera się na stosowaniu ścisłej diety przez 6 ustalonych z góry faz. Pierwszy cykl jest najtrudniejszy, ponieważ posiłki mają bardzo niską wartość kaloryczną. Czujemy się zatem głodni, zmęczeni i wyziębieni. Potem stopniowo ilość przyswajanych kalorii rośnie, by zatrzymać się na ok. 1500 dziennie. Podczas diety cały czas ma się kontakt z konsultantami, którzy wspomagają osoby odchudzające radą oraz motywującym słowem.
Dla niektórych dużym problem w tym modelu jest przygotowywanie posiłków z proszku. Trudno jest bowiem uwierzyć, że tak przygotowane danie jest pełnowartościowe i po prostu zdrowe. Obrońcy diety Cambridge zbijają ten argument podsumowaniem, że tylko w ten sposób mogą zaserwować ludziom otyłym odpowiednio zbilansowane jedzenie, bez zbędnych węglowodanów czy tłuszczy. Poza tym taka forma jedzenia jest szybka do wdrożenia i nie potęguje innych pokus.
Wady systemu Cambridge
Przez restrykcyjne trzymanie się godzin i wytycznych względem posiłków należy wstrzymać się od jedzenia na mieście czy u znajomych. Jedyne co może znaleźć się na talerzu osoby odchudzające się to saszetka z programu. Silna wola jest tutaj bardzo potrzebna, chociaż wiele osób twierdzi, że dzięki temu nie podjada i nie nakłada sobie dodatkowych porcji.
Do wad diety Cambridge można także zaliczyć stałą obecność lekarza w pierwszej fazie detoksykacji, kiedy to zbijamy wagę bardzo agresywnie. Wartość kaloryczna w przedziale 400-600 kalorii znacznie obciąża cały organizm i by nie doszło do zasłabnięć czy omdleń konsultacja z rodzinnym lekarzem jest wymogiem koniecznym.
Słyszeliście o diecie Cambridge? Macie chęć spróbować?
Model odchudzania Cambridge opiera się na stosowaniu ścisłej diety przez 6 ustalonych z góry faz. Pierwszy cykl jest najtrudniejszy, ponieważ posiłki mają bardzo niską wartość kaloryczną. Czujemy się zatem głodni, zmęczeni i wyziębieni. Potem stopniowo ilość przyswajanych kalorii rośnie, by zatrzymać się na ok. 1500 dziennie. Podczas diety cały czas ma się kontakt z konsultantami, którzy wspomagają osoby odchudzające radą oraz motywującym słowem.
Dla niektórych dużym problem w tym modelu jest przygotowywanie posiłków z proszku. Trudno jest bowiem uwierzyć, że tak przygotowane danie jest pełnowartościowe i po prostu zdrowe. Obrońcy diety Cambridge zbijają ten argument podsumowaniem, że tylko w ten sposób mogą zaserwować ludziom otyłym odpowiednio zbilansowane jedzenie, bez zbędnych węglowodanów czy tłuszczy. Poza tym taka forma jedzenia jest szybka do wdrożenia i nie potęguje innych pokus.
Wady systemu Cambridge
Przez restrykcyjne trzymanie się godzin i wytycznych względem posiłków należy wstrzymać się od jedzenia na mieście czy u znajomych. Jedyne co może znaleźć się na talerzu osoby odchudzające się to saszetka z programu. Silna wola jest tutaj bardzo potrzebna, chociaż wiele osób twierdzi, że dzięki temu nie podjada i nie nakłada sobie dodatkowych porcji.
Do wad diety Cambridge można także zaliczyć stałą obecność lekarza w pierwszej fazie detoksykacji, kiedy to zbijamy wagę bardzo agresywnie. Wartość kaloryczna w przedziale 400-600 kalorii znacznie obciąża cały organizm i by nie doszło do zasłabnięć czy omdleń konsultacja z rodzinnym lekarzem jest wymogiem koniecznym.
Słyszeliście o diecie Cambridge? Macie chęć spróbować?
Nina W.