Na ironie zakrawa fakt, że przeważająca większość piw kupowanych w Polsce należy do produktów jednego z 3 największych producentów: grup Calsberg, Kompani Piwowarskiej lub grupy Żywiec. Choć, coraz większy udział w rynku złocistego trunku mają browary regionalne, to wciąż jest tylko niewielki i mozolnie wydzierany wielkim producentom kawałek browarnego tortu. Szacuje się, ponadto, że 40% tego tortu przypada samej tylko kompanii piwowarskiej. Kto produkuje poza tym polskie piwa? – o to zestawienie najważniejszych graczy.
Grupa Calsberg
Zacznijmy od trunków, które znają wszyscy. Jasne pełne, złociste lagery i pilsy – to główny profil produkcji piwa nie tylko w Polsce. W naszym kraju w trunkach tego typu przoduje między innymi należąca do Duńczyków Grupa Calsberg, właściciel, chociażby brzeskiego browaru Okocim. To do tego rynkowego giganta należą takie marki jak Harnaś, Kasztelan, Piast, Karmi, Bosman czy trochę mniej popularne Volt i Książ. Grupa powstała w 2001 roku jako efekt połączenia sił browarów z Wrocławia, Sierpca, Brzeska i Szczecina. Od niedawna Brzeski Okocim* próbuje swoich sił z produkcji piwa pszenicznego, poza tym niemal cała reszta produkcji to piwa jasne, często niestety, w bezpłciowym stylu.
Kompania Piwowarska
Grupa w całości należąca do światowego giganta SABMilller zrzeszta takie polarne marki jak Tyskie, Lech, Dębowe, Żubr czy Wojak. Przeważająca większość produkcji Kompanii to jasne lagery i pilsy. Pozostałe produkty to napoje na bazie piwa – Redd’s czy Gingers. Grupa także próbuje swoich sił w segmencie piw niszowych. Jak na razie, podobnie, jak w wypadku Okocimia z niewielkim skutkiem. Wyraźnie różnym od pozostałych lagerowych piw jest, wciąż słabo dostępne, Książęce Pszeniczne.
Pozostali gracze - Grupa żywiec i Vanpur
Głównym akcjonariuszem firmy jest holenderski Heineken. Grupa produkuje, oprócz, rzecz jasna Żywca - między innymi, Tatrę, Warkę, Leżajsk czy smakowe Desperados i Freeq. Ostatnim ważnym graczem jest Grupa Vanpur należąca w większości do austriackiego Brau Union. Pakiet 20% akcji w spółce przypada innemu gigantowi światowego browarnictwa – Royal Unibrew. Grupa ma w posiadaniu takie marki jak: Łomża, Karpackie, Strzelec, Brok oraz cytrynowego Coolera.
Mikroproducenci kontra światowi potentaci
Istotną część rynku piw wypełniają w Polsce, na szczęście coraz modniejsze, mikro i małe browary. Lwia część producentów skupiona jest w ramach Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich. Jego członkowie to między innymi, wręcz modny ostatnio browar Ciechan, znane i szeroko dostępne reprezentowane na sklepowych półkach browary Fortuna , Amber (Żywe), Jabłonowo (zielone, Imperator) czy mniejsze choć wcale nie gorsze browary Jagiełło (piwo Magnus), Grybów (Lach, Góralskie). Oprócz tych producentów, warto wspomnieć również o grupie Sulimar, swoistym samotnym wilku na rynku browarniczym, właścicielu browaru Cornelius. Wszystkie wymienione browary skupiają się na produkcji małych partii piw o przeróżnych, często zapomnianych w polsce stylach (marcowe, weizen, lager wiedeński, pale ale, stout), dając, jak na razie zauważalny odpór morzu, zalewającej nas ze wszystkich stron piwnej bylejakości.
*Choć browar bierze swą nazwę od miasta Okocim, to jego siedziba znajduje się kilka kilometrów dalej podkrakowskim Brzesku.
Przemysław Ziemichód
Grupa Calsberg
Zacznijmy od trunków, które znają wszyscy. Jasne pełne, złociste lagery i pilsy – to główny profil produkcji piwa nie tylko w Polsce. W naszym kraju w trunkach tego typu przoduje między innymi należąca do Duńczyków Grupa Calsberg, właściciel, chociażby brzeskiego browaru Okocim. To do tego rynkowego giganta należą takie marki jak Harnaś, Kasztelan, Piast, Karmi, Bosman czy trochę mniej popularne Volt i Książ. Grupa powstała w 2001 roku jako efekt połączenia sił browarów z Wrocławia, Sierpca, Brzeska i Szczecina. Od niedawna Brzeski Okocim* próbuje swoich sił z produkcji piwa pszenicznego, poza tym niemal cała reszta produkcji to piwa jasne, często niestety, w bezpłciowym stylu.
Kompania Piwowarska
Grupa w całości należąca do światowego giganta SABMilller zrzeszta takie polarne marki jak Tyskie, Lech, Dębowe, Żubr czy Wojak. Przeważająca większość produkcji Kompanii to jasne lagery i pilsy. Pozostałe produkty to napoje na bazie piwa – Redd’s czy Gingers. Grupa także próbuje swoich sił w segmencie piw niszowych. Jak na razie, podobnie, jak w wypadku Okocimia z niewielkim skutkiem. Wyraźnie różnym od pozostałych lagerowych piw jest, wciąż słabo dostępne, Książęce Pszeniczne.
Pozostali gracze - Grupa żywiec i Vanpur
Głównym akcjonariuszem firmy jest holenderski Heineken. Grupa produkuje, oprócz, rzecz jasna Żywca - między innymi, Tatrę, Warkę, Leżajsk czy smakowe Desperados i Freeq. Ostatnim ważnym graczem jest Grupa Vanpur należąca w większości do austriackiego Brau Union. Pakiet 20% akcji w spółce przypada innemu gigantowi światowego browarnictwa – Royal Unibrew. Grupa ma w posiadaniu takie marki jak: Łomża, Karpackie, Strzelec, Brok oraz cytrynowego Coolera.
Mikroproducenci kontra światowi potentaci
Istotną część rynku piw wypełniają w Polsce, na szczęście coraz modniejsze, mikro i małe browary. Lwia część producentów skupiona jest w ramach Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich. Jego członkowie to między innymi, wręcz modny ostatnio browar Ciechan, znane i szeroko dostępne reprezentowane na sklepowych półkach browary Fortuna , Amber (Żywe), Jabłonowo (zielone, Imperator) czy mniejsze choć wcale nie gorsze browary Jagiełło (piwo Magnus), Grybów (Lach, Góralskie). Oprócz tych producentów, warto wspomnieć również o grupie Sulimar, swoistym samotnym wilku na rynku browarniczym, właścicielu browaru Cornelius. Wszystkie wymienione browary skupiają się na produkcji małych partii piw o przeróżnych, często zapomnianych w polsce stylach (marcowe, weizen, lager wiedeński, pale ale, stout), dając, jak na razie zauważalny odpór morzu, zalewającej nas ze wszystkich stron piwnej bylejakości.
*Choć browar bierze swą nazwę od miasta Okocim, to jego siedziba znajduje się kilka kilometrów dalej podkrakowskim Brzesku.
Przemysław Ziemichód
