1. Zastanawianie się co ugotować
Jeśli wchodzisz do kuchni i dopiero wtedy zaczynasz myśleć nad tym co przyrządzić do jedzenia, to już na samym wstępie tracisz masę czasu – na przeglądanie produktów w lodówce, wymyślenie jak je sensownie połączyć, znalezienie odpowiedniego przepisu w Internecie albo książce kucharskiej... I tak dalej. Menu warto zaplanować wcześniej. Jeśli nie możesz pozwolić sobie na komfort planowania jedzenia na cały tydzień, to planuj chociaż z dwudniowym wyprzedzeniem. Wtedy wchodząc do kuchni od razu zabierasz się do pracy.
2. Gotujesz codziennie
Nie musisz gotować codziennie – nikt tego od Ciebie nie wymaga. Jest wiele potraw, które można ugotować w większej ilości, a później tylko odgrzewać. Niektóre z nich zyskują wtedy nawet bardziej wyrazisty smak, bo składniki zdążą się „przegryźć”. Dzieje się tak np. z rosołem czy bigosem.
3. Nie sprzątasz systematycznie
Przy gotowaniu zawsze zrobi się trochę bałaganu – ubrudzi się kilka garnków, coś się rozsypie… Tego nie unikniemy, ale kluczem do sukcesu jest regularne mycie brudnych naczyń, sprzątanie wokół siebie i odkładanie przedmiotów na miejsce. Warto to robić już podczas samego gotowania, wykorzystując np. czas zanim zagotuje się woda na makaron. Dzięki temu będzie nam wygodniej poruszać się po kuchni i nie będziemy tracić czasu na szukanie potrzebnych rzeczy.
4. Niewłaściwe obierasz i kroisz warzywa
Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile niepotrzebnego czasu tracimy na niewłaściwe obieranie warzyw. A przecież czynność tę wykonujemy przy przygotowywaniu praktycznie większości posiłków. Z instrukcjami jak szybko i prawidłowo obierać, a następnie kroić warzywa możemy zapoznać się m.in. w Internecie.
5. Nie wierzysz w mrożonki
Mrożenie jedzenia to naprawdę świetny sposób na zyskanie ekstra czasu. Przygotowując np. pierogi, kotlety albo zupy możemy zrobić trochę więcej porcji niż akurat w danej chwili potrzebujemy i to, co zostanie, zamrozić. Będzie to obiadowy ratunek, kiedy wpadniemy do domu głodni, bez chęci na długie stanie przy garach. Wystarczy sięgnąć do zamrażarki po gotowe danie i wrzucić do mikrofali albo piekarnika.
6. Wybierasz złe przepisy
Szukaj przepisów na dania jednogarnkowe albo takie, które można przygotować w piekarniku. Wtedy potrawy gotują się praktycznie same, bez naszego nadzoru. Czasem trzeba tylko podejść do garnka i przemieszać jego zawartość, ale cały pozostały czas można spędzić poza kuchnią.
7. Wszystko chcesz robić sama/sam
Większość z nas przygotowuje potrawy, które spożywane są nie tylko przez nas, ale też przez innych domowników. Nawet jeśli zupełnie nie wierzymy w umiejętności kulinarne osób, dla których gotujemy, nie bójmy się prosić ich czasem o pomoc. Pod naszym okiem nawet największe beztalencia kuchenne poradzą sobie z krojeniem warzyw albo obieraniem ziemniaków. Kompletnie beznadziejne przypadki możemy oddelegować do zmywania naczyń.
Jeśli wchodzisz do kuchni i dopiero wtedy zaczynasz myśleć nad tym co przyrządzić do jedzenia, to już na samym wstępie tracisz masę czasu – na przeglądanie produktów w lodówce, wymyślenie jak je sensownie połączyć, znalezienie odpowiedniego przepisu w Internecie albo książce kucharskiej... I tak dalej. Menu warto zaplanować wcześniej. Jeśli nie możesz pozwolić sobie na komfort planowania jedzenia na cały tydzień, to planuj chociaż z dwudniowym wyprzedzeniem. Wtedy wchodząc do kuchni od razu zabierasz się do pracy.
2. Gotujesz codziennie
Nie musisz gotować codziennie – nikt tego od Ciebie nie wymaga. Jest wiele potraw, które można ugotować w większej ilości, a później tylko odgrzewać. Niektóre z nich zyskują wtedy nawet bardziej wyrazisty smak, bo składniki zdążą się „przegryźć”. Dzieje się tak np. z rosołem czy bigosem.
3. Nie sprzątasz systematycznie
Przy gotowaniu zawsze zrobi się trochę bałaganu – ubrudzi się kilka garnków, coś się rozsypie… Tego nie unikniemy, ale kluczem do sukcesu jest regularne mycie brudnych naczyń, sprzątanie wokół siebie i odkładanie przedmiotów na miejsce. Warto to robić już podczas samego gotowania, wykorzystując np. czas zanim zagotuje się woda na makaron. Dzięki temu będzie nam wygodniej poruszać się po kuchni i nie będziemy tracić czasu na szukanie potrzebnych rzeczy.
4. Niewłaściwe obierasz i kroisz warzywa
Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile niepotrzebnego czasu tracimy na niewłaściwe obieranie warzyw. A przecież czynność tę wykonujemy przy przygotowywaniu praktycznie większości posiłków. Z instrukcjami jak szybko i prawidłowo obierać, a następnie kroić warzywa możemy zapoznać się m.in. w Internecie.
5. Nie wierzysz w mrożonki
Mrożenie jedzenia to naprawdę świetny sposób na zyskanie ekstra czasu. Przygotowując np. pierogi, kotlety albo zupy możemy zrobić trochę więcej porcji niż akurat w danej chwili potrzebujemy i to, co zostanie, zamrozić. Będzie to obiadowy ratunek, kiedy wpadniemy do domu głodni, bez chęci na długie stanie przy garach. Wystarczy sięgnąć do zamrażarki po gotowe danie i wrzucić do mikrofali albo piekarnika.
6. Wybierasz złe przepisy
Szukaj przepisów na dania jednogarnkowe albo takie, które można przygotować w piekarniku. Wtedy potrawy gotują się praktycznie same, bez naszego nadzoru. Czasem trzeba tylko podejść do garnka i przemieszać jego zawartość, ale cały pozostały czas można spędzić poza kuchnią.
7. Wszystko chcesz robić sama/sam
Większość z nas przygotowuje potrawy, które spożywane są nie tylko przez nas, ale też przez innych domowników. Nawet jeśli zupełnie nie wierzymy w umiejętności kulinarne osób, dla których gotujemy, nie bójmy się prosić ich czasem o pomoc. Pod naszym okiem nawet największe beztalencia kuchenne poradzą sobie z krojeniem warzyw albo obieraniem ziemniaków. Kompletnie beznadziejne przypadki możemy oddelegować do zmywania naczyń.