Bloger Tygodnia - Mysza75

  • 16

Dzisiaj w cyklu Bloger Tygodnia zapraszamy do Wesołej Kuchni Magdaleny Kaczmarek, czyli Myszy75.

         
ocena: 5/5 głosów: 5
Bloger Tygodnia - Mysza75
W cyklu Bloger Tygodnia doceniamy kulinarnych blogerów- mniej i bardziej znanych. Jeżeli chcielibyście znaleźć się w rubrycepiszcie na redakcyjną skrzynkę - redakcja.ludzie.gotujmy.pl. Czekamy też na sugestie kogo chcielibyście zobaczyć wśród Gwiazd w Kuchni.

Co więcej - każda blogerka (lub bloger) wyróżniona kiedykolwiek w tej rubryce dostanie też 500 wirtuali nagrody!

Dzisiaj na nasze pytania odpowiada mysza75, czyli
Magdalena Kaczmarek, autorka bloga Wesoła Kuchnia, który możecie odwiedzić pod adresem wesolakuchnia.blogspot.com

Gotuję i bloguję bo...

Kiedy zaczynam gotować skupiam się tylko na gotowaniu i zapominam o problemach zdrowotnych z którymi zmagam się od wielu lat. Izoluję się od bólu, przenoszę myślami na talerz, obmyślam, kombinuję co mogę dodać do potrawy, jak ją udekorować. Gotowanie to moja ucieczka od choroby. Lubię jak moje potrawy są zdrowe i kolorowe, ładnie wyeksponowane. Kolorami na talerzu rekompensuję sobie szarość dnia codziennego.

Bloguję od niedawna. Stwierdziłam, że fajnie jest zebrać wszystkie przepisy w jednym miejscu, móc do nich wracać. Blog jest moją książką kucharską. Przy okazji poznałam też wiele ciekawych osób i fajnych blogów. Z nowo poznanymi osobami jestem w stałym kontakcie. Rozmawiamy nie tylko o gotowaniu.



Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet

Nie posiadam za dużo kuchennych gadżetów. Nie lubię jak zapychają mi szafę, a potem ich nie używam. Mojej kuchni nie wyobrażam sobie bez pożądnych ostrych noży i blendera. Nożami czaruję dekoracje, wycinam, przycinam. Blenderem robię zupy, sosy, ciasta. W mojej kuchni blender używany jest prawie codziennie.

Skąd czerpiesz kulinarne pomysły?

Nie mogę podróżować po świecie. Pomysły czerpię z książek kulinarnych, gazet, blogów, od mojej mamy i z głowy. Często jest tak, że mam produkty i nie wiem co z nich zrobić. Przychodzi olśnienie w jednej chwili. Moje przepisy są w dużej mierze podporządkowane pod moją dietę. Eksperymentuję w kuchni, bo tylko w ten sposób mogę poznać nowe smaki.

Określ w jednym zdaniu swój styl gotowania

Mój styl gotowania wynika z diety na której jestem od kilku lat - jest zdrowy, kolorowy i musi nie tylko smakować, ale też ładnie wyglądać.

Wymień swoje największe kulinarne sukcesy i porażki

Moim kulinarnym sukcesem jest to, że w ogóle gotuję. Bo przez wiele lat nie byłam w stanie tego robić. Niejednokrotnie zrobienie sobie śniadania to był już wielki wyczyn dla mnie. Kulinarnym sukcesem dla mnie są też słowa przyjaciół „jak fajnie gotujesz.”

Moją porażką kulinarną największą był tort, a właściwie krem który mi się zważył. Na szczęście goście nie zorientowali się. Nie miałam czasu na zrobienie nowego.



Kulinarny idol

Moim idolem kulinarnym jest moja mama. To od niej uczę się gotować. To ona zaszczepiła we mnie pasję do gotowania. To ona nauczyła mnie zdrowo jeść.

Czego nigdy nie weźmiesz do ust?

Nie wezmę do ust psa, szczura, robali. Opory mam przed mięsem dzika, móżdżkiem.

Gdybym była potrawą byłabym...

Zdrową, kolorową pyszną sałatką warzywną lub owocową. Lekką jak piórko, pełną witamin, barw.

Co lubisz robić, jak już nie gotujesz?

Kiedy nie gotuję, czytam książki - kiedyś w ilościach hurtowych. Mam grupę przyjaciół z którymi bardzo często się spotykam. Gramy wtedy do piątej nad ranem w karty. To moja ulubiona rozrywka. Śmieję się, że dla emerytów. Interesuję się też sportem. Olimpiady, mistrzostwa świata śledzę na bieżąco.

Który ze swoich przepisów chcesz polecić tym, którzy pierwszy raz zaglądają na Twojego bloga?

Poniższy przepis odzwierciedla moja kuchnię. Lekka, zdrowa i kolorowa. Uwielbiam szparagi i polentę. Żałuje tylko, że sezon na szparagi jest tak krótki!

Polentowy torcik nadziewany szparagami

  

Składniki:

- 300 gram kaszki kukurydzianej
- 1200 ml wody
- 2 łyżki masła
- ½ pęczka szparagów zielonych
- 2 pomidory duże
- 6 oliwek czarnych
- 10 oliwek zielonych z papryką
- 1 cukinia mała
- ½ kulka mozzarelli
- 1 pieczarka
- Listki Bazyli świeżej
- Sól
- cukier

Przygotowania:

Kaszkę kukurydzianą podzieliłam na dwie porcję. Najpierw zagotowałam 600 ml wody, i dodawałam pomału 150 gram kaszki, posoliłam, dodałam łyżkę masła. Wylałam ją do formy wysmarowanej o średnicy 23 cm.

Szparagi umyłam, obcięłam końcówki i ugotowałam aldente w wodzie, w garnku bez przykrywki. Szparagi nie stracą koloru, dodałam szczyptę soli i cukru. Na polentę ułożyłam szparagi. Następnie ugotowałam drugą porcję polenty. Zrobiłam to na raty bo kaszka szybko gęstnieje. Przykryłam szparagi kolejną warstwą polenty.

Ułożyłam plastry pomidora, i resztę szparagów. Dodałam pokrojoną mozzarelle, pieczarkę, oraz plastry cienkie cukinii, oliwki czarne i zielone. Wstawiłam na 10 minut do piekarnika na 180 stopni.Po wyjęciu udekorowałam tort różą z pomidora i listkami Bazyli, oraz kwiatkami bratka.

Więcej przepisów Magdaleny znajdziecie na jej blogu i na jej profilu na gotujmy >>>