Eko produkt, czyli jaki?

Zastanawiasz się czy dany produkt jest eko? Jeśli nie, to czas najwyższy. Nikt nie chce kupować kota w worku, a bez odpowiedniej wiedzy na to się skazujemy. Podpowiadamy jak rozpoznać czy dany produkt jest eko. Podajemy przepisy z użyciem produktów ekologicznych.

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Eko produkt, czyli jaki?
fot. Fotolia

Przyznam się, że w sklepie z ekologicznym jedzeniem tracę głowę. W takim miejscu, gdzie wszystko jest zdrowe, wolne od chemii, dobitnie uświadamiam sobie, że przecież jestem tym, co jem. Dobry nastrój psuje mi tylko mój mąż, który pytaniem: „Czy na pewno to eko?,” studzi mój ekologiczny zapał. Bo rzeczywiście niby skąd mieć pewność, że coś jest eko? Zrobiłam więc małe śledztwo, by raz na zawsze pozbyć się wątpliwości.

Po czym poznać, że produkt jest ekologiczny?

Na pewno nie po tym, że na opakowaniu jest napisane „naturalne”, „zdrowe” czy „tradycyjne”. Produkt ekologiczny jest certyfikowany i tylko taki może być określany jako „eko" lub „bio”.

Certyfikowany, czyli posiadający odpowiedni certyfikat

I tylko ten certyfikat, który wydaje instytucja oceniająca, daje gwarancję, że gospodarstwo ekologiczne przestrzega surowych zasad upraw roślin czy hodowli zwierząt oraz że metody produkcji w przedsiębiorstwie są ekologiczne.

Co jeszcze daje pewność, że produkt jest eko?

Unijne logo, które musi pojawić się na etykiecie certyfikowanego produktu ekologicznego. Warto też czytać etykiety, bo producent ekożywności ma obowiązek podać numer certyfikatu oraz nazwę jednostki, która go wydała.

Wasze przepisy z produktów ekologicznych:

jaNina poleca przepisy na Eko-jaja w galarecie oraz Surówka EKO z selera i marchewki
 

 

Jaki produkt otrzymuje certyfikat?

Kontrolowany! I to na każdym etapie produkcji, począwszy od oceny stanu gleby (jak była nawożona), a skończywszy na linii produkcyjnej (jak czyszczone są urządzenia, jak zakład radzi sobie z odpadami), włącznie z dodatkowymi substancjami zastosowanymi w procesie wytwarzania (dozwolonych jest blisko 60 dodatków, jak drożdże, proszek do pieczenia, podczas gdy w konwencjonalnej produkcji korzysta się z ponad trzystu dodatków). Przedstawiciele jednostki certyfikującej, bo to oni kontrolują gospodarstwa ekologiczne, sprawdzają też, czy zwierzęta hodowlane mają odpowiednie warunki do życia, tzn., miejsce, światło dzienne, wentylacje, a przede wszystkim dostęp do pastwisk i wybiegu. Każdy etap powstania produktu ekologicznego jest dokumentowany.
 

Czym wyróżnia się gospodarstwo ekologiczne?

Chemią, a raczej jej brakiem. Owoce i warzywa z gospodarstw ekologicznych są dowodem na to, że można obyć się bez chemii. Rośliny rosną tak jak kiedyś, bo w takich gospodarstwach stawia się na naturalną walkę ze szkodnikami. Jedną z zasad ekologicznego gospodarstwa jest samowystarczalność. Ziemia daje paszę zwierzętom, a zwierzęta wytwarzają nawóz – dzięki temu wszystko jest pod kontrolą. Podobnie jest z chowem zwierząt. W ekogospodarstwie dba się o to, by dostawały paszę niepędzoną nawozami sztucznymi ani chemicznymi środkami ochrony przyrody. Nie wzbogaca się jej mączką zwierzęcą czy innymi sztucznymi składnikami, bo to jest zabronione. Podobnie jak podawanie hormonów wzrostu. A do tego zwierzęta żyją w lepszych warunkach, mają więcej przestrzeni, wychodzą na świeże powietrze, co pozytywnie wpływa na ich rozwój.


Czy certyfikat wydawany jest dożywotnio?

Nie! Certyfikat wystawiany jest dla określonego dostawcy, na określano produkty i na określony czas, zwykle na rok.



Źródło: Mamo to ja