Pałeczki są zawsze obecne na japońskim stole .I czy są to piękne ,cedrowe podawane podczas specjalnych okazji czy drewniane,jednorazowe w taniej knajpce podstawowe zasady ich używania są takie same.Jednorazowe pałeczki podawane są w podłużnych białych papierkach z wzdrukowaną nazwą tej restauracji i adresem .Bardzo przydatne gdy chcemy tam ponownie przyjść.
Jeżeli nie widzimi pałeczek obok naszego jedzenia,na tacy to znaczy,że gdzieś na stole jest pudełeczko i tam mamy ich szukać.Japońskie pałeczki są cieniutkie na końcach w odróżnieniu od okrągłych chińskich i metalowych koreańskich.W obsłudze są dosyć łatwe. Jednorazowe wyjmujemy z papierka i rozrywamy. Pierwszą pałeczkę wkładamy w zagłębienie między kciukiem i palcem wskazującym,ta będzie nieruchoma.Drugą chwytamy jak do pisania i tą pałaczką poruszamy w górę i w dół.
Czego nie robimy pałeczkami : machamy we wszystkie strony,pokazujemy na coś,wbijamy w jedzenie,podajemy z jednych bezpośrednio do drugich.Jeżeli na stole nie ma podstawki pod pałeczki opieramy je o talerz lub kładziemy płasko na spodeczku. Gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości wystarczy zapytać ,Japończycy z radością wszystko objaśnią.
Jeżeli nie widzimi pałeczek obok naszego jedzenia,na tacy to znaczy,że gdzieś na stole jest pudełeczko i tam mamy ich szukać.Japońskie pałeczki są cieniutkie na końcach w odróżnieniu od okrągłych chińskich i metalowych koreańskich.W obsłudze są dosyć łatwe. Jednorazowe wyjmujemy z papierka i rozrywamy. Pierwszą pałeczkę wkładamy w zagłębienie między kciukiem i palcem wskazującym,ta będzie nieruchoma.Drugą chwytamy jak do pisania i tą pałaczką poruszamy w górę i w dół.
Czego nie robimy pałeczkami : machamy we wszystkie strony,pokazujemy na coś,wbijamy w jedzenie,podajemy z jednych bezpośrednio do drugich.Jeżeli na stole nie ma podstawki pod pałeczki opieramy je o talerz lub kładziemy płasko na spodeczku. Gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości wystarczy zapytać ,Japończycy z radością wszystko objaśnią.
Babciagramolka
tokijka
Jezeli jest cos co trudno uchwycic nabiera sie to na paleczki,dwie paleczki razem troche jak lyzke.Miseczke z ryzem czy inna potrawa mozna podnosic do gory aby sie wygodniej jadlo,oczywiscie te mniejsze.Dlatego wszystko z duzych talerzy naklada sie na swoje mniejsze i po trochu.Ryz japonski jest bardziej lepki i je sie go latwo.Ja obijajac sie troche o rozne paleczki (japonskie sa dla mnie najlatwiejsze) mysle,ze mozna miec problemy zwlaszcza z chinskimi,sa dlugie i z plastiku wiec moze byc trudnosc ze zlapaniem.Japonskie potrawy kazdy sobie macza sam w sosach ,chinskie juz w nich plywaja.Te suche mozna nabierac normalnie od gory te plywajace to przewaznie od dolu i miec w pogotowiu nastawiona miseczke gdyby sie nie powiodlo. I jeszcze raz troche pocwiczyc.Sa tacy co potrafia zapiac guzik paleczkami : ) (hmmm)
Babciagramolka
Bahus zaczynasz się uczyć japońskiego ? Podziwiam . To będziesz mógł ćwiczyć z Tokijką ( a przy okazji my nauczymy się może czegoś ciekawego .).
Ostatnio podziwiałam układanie potraw na półmiskach w programie Rudiego Maxa z Kioto - obłęd .Jak usłyszałam że wpływ na kaształt dania podawanego do herbaty ( to ma jakąś swoja nazwe ale nie zapamiętałam ) ma pogoda na zwwnątrz to dziób otworzyłam ze zdziwienia .
Kucharz wygladał rano do ogrodu i potrawa ( te same składniki ) robiona zimą , latem, wiosną i jesienią różniła się diametralnie i odzwierciedlała stan pogody. Piękne to było.
Bahus
tokijka
ha ha Zapewniam Cie Bahus Z Japonczykami mozna tez dogadac w innych jezykach.Wystarczy popatrzec na malzenstwa mieszane wiekszosc z nas poznala sie za granica i pewne w Polsce.Czasami przy jednym stole 3 pary a 5 jezykow.... : )
Fetka