Pośpiech w kuchni to zły doradca. Za jego sprawą często robimy kilka czynności na raz. Chwila nieuwagi i… katastrofa! Czy zawsze w takich przypadkach potrawa musi lądować w śmietniku? Otóż nie. Oczywiście wszystko zależy od sytuacji. Jeśli jednak szkody nie są wielkie, możemy jeszcze coś poradzić :
- Pierwszym krokiem jest zmiana garnka. Szybko przełożymy zawartość, pozostawiając przypaloną warstwę. Starajmy się jednocześnie zbytnio nie mieszać, tylko sprawnie oddzielić to, co chcemy uratować,
- Nie mieszaj wszystkiego od dna! Zawartość wybieraj warstwowo,
- Inną metodą jest szybkie schłodzenie garnka z przypaloną zawartością. Nie pozwoli to potrawie przesiąknąć przykrym zapachem. W tym przygotuj miskę z jak najzimniejszą wodą i wstaw do niej garnek z pokrywką. Po 15 minutach zawartość oddziel jak w 1 pkt.,
- Jeśli przypaliłaś zupę, możesz spróbować zamoczyć w niej skórkę z chleba na 15 minut,
- Jeśli przypaliłaś mięso, odkrój ciemną część, a resztę podlej wodą z tłuszczem, dodaj przypraw i duś dalej w obfitym, gęstym sosem,
- Możesz też przypalonego mięsa użyć do innej potrawy. Wtedy pozbądź się spalenizny, pokrój mięso na kawałki i duś z cebulą i przyprawami. Podlej winem i dodaj ulubione warzywa,
- Do przypalonych dań doskonale sprawdzają się wyraziste przyprawy o intensywnym smaku i aromacie, są to: cynamon, pieprz, ostra papryka, ale również słodka!
- Jeśli przypaliłaś ciasto, ciemnej skorupki pozbędziesz się za pomocą tarki do warzyw.