Wszechobecny kryzys nie oszczędzi branży piwnej - nawet w dużych przedsiębiorstwach szykują się zwolnienia a nawet zamykanie zakładów.
Piwo już podrożało, jednak by w obecnej sytuacji gospodarczej jego sprzedaż pozostawała rentowana musiałoby podrożeć jeszcze bardziej. Branżę piwną dotyka kryzys, który zmusza do podejmowania decyzji o nowych planach oszczędnościowych. W ramach oszczędności mieści się między innymi zamykanie zakładów produkcyjnych oraz zwolnienia pracowników browarów.
Piwo już podrożało, jednak by w obecnej sytuacji gospodarczej jego sprzedaż pozostawała rentowana musiałoby podrożeć jeszcze bardziej. Branżę piwną dotyka kryzys, który zmusza do podejmowania decyzji o nowych planach oszczędnościowych. W ramach oszczędności mieści się między innymi zamykanie zakładów produkcyjnych oraz zwolnienia pracowników browarów.
