Łzy rozlane nad królikiem w Masterchef

  • 7

Jedna z uczestniczek programu odmówiła przyrządzenia królika, a potem spróbowania swojej potrawy. Czy kucharz ma jakieś obowiązki?

         
ocena: 5/5 głosów: 3
Łzy rozlane nad królikiem w Masterchef
Do końca pierwszej edycji polskiego Masterchefa zostało tylko 5 tygodni, atmosfera się zagęszcza, a show robi się bardziej emocjonujące.

We wczorajszym odcinku uczestnicy dostali jako zadanie przyrządzenie potrawy z królikiem w roli głównej. Problem w tym, że królik został podany w całości, z pozostałościami futra na łapach.

Jedna z uczestniczek, Agnieszka Sulikowska-Radi, odmówiła przyrządzenia potrawy z królika, chciała się nawet poddać walkowerem ale została powstrzymana przech pozostałych uczestników programu. Z ich pomocą przygotowała potrawę ale... nie chciała jej spróbować!

Jury, czyli Magda Gessler, Anna Starmach i Michel Moran, zauważyli, że kucharz powinien przyrządzać to, co zamawia klient, bez wyjątku czy oskubany królik przypomina akurat kota. Podobnie jest z próbowaniem potrawy – trudno podawać ludziom do jedzenia coś, czemu samemu się nie spróbowało.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat, czy kucharz ma obowiązek przyrządzać wszystkie produkty i sprawdzać ich jakość przed podaniem? Czy też jak każdy człowiek może mieć chwilę słabości?