Margaryna Benecol Lekki przeznaczona jest dla wszystkich, którzy chcą walczyć z cholesterolem, jednocześnie dbając o linię. Benecol Lekki zawiera stanole roślinne, które występują naturalnie we wszystkich produktach spożywczych pochodzenia roślinnego, jednak ich zawartość w zwykłej diecie jest niewystarczająca do obniżenia poziomu cholesterolu. Natomiast zawartość stanoli w Benecolu Lekkim jest tak duża, że już 25g margaryny dziennie obniża poziom złego cholesterolu. Dodatkowo Benecol Lekki zawiera witaminy A, B i D3 w wysokości odpowiadającej dziennemu zapotrzebowaniu i nie zawiera konserwantów. Aby dostarczyć organizmowi taką ilość stanoli, która znajduje się w dziennej porcji margaryny Benecol, należałoby zjeść 8 kg kukurydzy! Niewidoczny cholesterol, którego znaczenie uświadamiamy sobie zwykle zbyt późno, jest jednym z najistotniejszych czynników ryzyka chorób układu krążenia, a na jego podwyższony poziom cierpi aż 62% dorosłych Polaków. Co więcej, każdego roku z powodu choroby niedokrwiennej serca z mapy Polski znika miasto wielkości ok. 40.000 mieszkańców, a większa liczba kobiet umiera z powodu chorób serca niż z powodu wszystkich nowotworów, w tym raka piersi. Dbając o swoje ciało nie należy skupiać się wyłącznie na wyglądzie zewnętrznym, zapominając o prawidłowej gospodarce organizmu. Dlatego warto do swojej letniej diety wprowadzić odrobinę profilaktyki w postaci Benecolu Lekkiego, który nie tylko zadba o nasza figurę ale także o zdrowie. Benecol Lekki jest rekomendowany przez Fundację Rozwoju Kardiochirurgii i został objęty programem Siła Serca, mającym na celu zarówno pozyskiwanie funduszy na budowę systemu wspomagania serca dla dzieci realizowaną przez Fundację jak i edukację w zakresie profilaktyki zdrowotnej. www.silaserca.pl
Gość
Babciagramolka
Nie neguję konieczności dbania o poziom cholesterolu - tylko wolała bym by wiadomości o wpływie nadmiaru cholesterolu na nasze zdrowie nie były wiązane z reklamowaniem jakiegoś produktu .
Jeżeli uznajemy że jakiś produkt jest zwyczajnie dobry i wart polecenia to niech to będzie po prostu reklama ( można w niej podać argumenty za ) .
Na mnie osobiście taka ukryta reklama wywołuje odwrotny skutek- przestaje być wiarygodna .Za to chętnie ulegam reklamie typu : Kupiłam ostatnio cos tam , dodałam do zupy i słuchajcie jest pyszna. Jezeli jeszcze ten ktoś zamieszcza fajne przepisy- to mu po prostu wierzę .
W przypadku tego postu - sorry - spodziewałam się argumentów za i przeciw tak by kazdy wyrobił sobie własne zdanie - a wyszła zwykła reklama .
matzek