Na tropie najlepszych olejów

Nie wszystkie tłuszcze są złe. Sprawdź, na którym smażyć, a jakim lepiej skropić sałatę.

         
ocena: 4/5 głosów: 2
Na tropie najlepszych olejów
Do smażenia

Nigdy nie wolno smażyć na zwykłym maśle, bo zawiera białko oraz kwasy tłuszczowe o krótkich łańcuchach i dlatego przypala się w temperaturze o wiele niższej niż np. oliwa. Można ewentualnie dodać je pod koniec gotowania lub duszenia.

Do smażenia nie używać takich olejów roślinnych, jak np. słonecznikowy albo z pestek winogron, bo zawierają wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, z których po podgrzaniu powstają szkodliwe dla zdrowia substancje.

Wyjątki to oliwa, olej rzepakowy i arachidowy, które zbudowane są w większości z odporniejszych na wysoką temperaturętłuszczów jednonienasyconych. Jeśli musimy użyć masła do smażenia, sklarujmy je. -

Śródziemnomorski skarb - oliwa z oliwek

Mimo, że extra virgin jest najzdrowsza, nie warto na niej smażyć, bo traci wtedy polifenole, substancje chroniące komórki przed szkodliwymi wolnymi rodnikami. To im oliwa zawdzięcza charakterystyczny smak.

Do smażenia można użyć tańszej, np. rafinerowanej.

Orientalny specjał - olej arachidowy

Otrzymywany jest z orzeszków ziemnych. Przeważają w nim trwałe jednonienasycone kwasy tłuszczowe. Z tego powodu, szczególnie na Dalekim Wschodzie, używany jest do smażenia. Ma oryginalny, orzechowy aromat. Używać go do dań orientalnych, np. warzyw z woka.

Złoto w butelce - olej rzepakowy

Jest nazywany "polskim złotem" albo "oliwą północy". To dietetyczny hit ostatnich lat. Naukowcy uważają, że jest zdrowszy niż oliwa z oliwek. Dlatego, że w przeciwieństwie do niej zawiera tłuszcze z rodziny omega-3, przeciwdziałające zakrzepom i poprawiające odporność. Dzienne zapotrzebowanie zaspokoi łyżka tego oleju. Jako jedyny z tłuszczów zawiera kwasy omega-3 w niemal idealnej proporcji z omega-6. Ma także dużo jednonienasyconych kwasów tłuszczowych.

W wysokiej temperaturze nie utleniają się tak szybko jak kwasy wielonienasycone i szkodliwe związki tworzą się w oleju rzepakowym o wiele wolniej. Można więc na nim bezpiecznie smażyć.

Do sałatek

Oleje tłoczone na zimno powinno się używać do sałatek. Wtedy będziemy mieli gwarancję, że ich cennych dla zdrowia składników nie zniszczy wysoka temperatura.

Siła wrażliwości - olej lniany Ma najwięcej kwasów omega-3. Działają one podobnie jak te z ryb. Olej lniany zawiera fitoestrogeny, czyli odpowiedniki żeńskich hormonów. Łagodzą one dolegliwości miesiączkowe i wspomagają leczenie niepłodności. Tłuszcz z ziaren lnu ma przyjemny, maślany smak, ale jest najbardziej wrażliwy na światło i temperaturę ze wszystkich olejów. Szybko traci cenne substancje i łatwo się psuje. Dlatego najlepiej kupować go w małych butelkach i zużyć w krótkim czasie. Najbardziej intensywny smak ma olej z prażonych nasion lnu.

Zdrowe dziedzictwo - olej z lnianki (rydzowy)

To najstarszy polski olej. Zawiera mnóstwo kwasów omega-3. Wbrew potocznej nazwie, nie jest produkowany z rydzów, tylko z rośliny lnicznik siewny. Korzenny aromat tego oleju pasuje do dań z borowików i pieczarek.

Delikatność gwarantowana - olej z pestek winogron

Zawarta w nim witamina E ma bardzo aktywną postać i dzięki temu skutecznie zwalcza wolne rodniki. Olej z pestek winogron jest łagodny w smaku. Powinien mieć ledwo wyczuwalny zapach i bladozielony kolor.

Wiatr ze Wschodu - olej sezamowy

Jego smak i zapach są tak intensywne, że do przyprawienia potrawy wystarczy kilka kropel. Tak jak olej lniany ma fitoestrogeny, regulujące poziom żeńskich hormonów, oraz cenny przeciwutleniacz - sezamol. Opóźnia on proces jełczenia tłuszczu . Dlatego olej sezamowy jest bardzo trwały.

Skoncentrowany aromat - olej z orzechów włoskich

Ma mocny smak z karmelową nutą. Zawiera sporo roślinnych omega-3. Jego cennym składnikiem jest kwas elagowy. Wiąże rakotwórcze substancje, które mogą dostać się do organizmu. Olej z orzechów ma także magnez, dzięki czemu poprawia koncentrację.

Słowniczek terminów
  • Tłoczenie na zimno - tłoczenie mechaniczne (w specjalnej prasie) oleju w temperaturze maksymalnej 40 st. C. Dzięki temu zachowuje on cenne przeciwutleniacze. Tłuszczu nie oczyszcza się, tylko odstawia, aby na dno opadł osad. Czasem jego drobinki przedostają się do oleju. To normalne zjawisko.
  • Extra virgin - to oliwa z pierwszego tłoczenia miazgi oliwnej. Nie jest oczyszczana. Dzięki tamu zawiera więcej polifenoli.
  • Olive oil - mieszanka niewielkiej ilości extra virgin oraz rafinowanej oliwy z oliwek extra virgin. Nadaje się do smażenia.
  • Oliwa z wytłoczonych oliwek (sansa, pomace oil) - to oliwa o jaśniejszym kolorze i mniejszej zawartości przeciwutleniaczy. Otrzymuje się ją z pozostałości po tłoczeniu oliwy extra virgin za pomocą organicznego rozpuszczalnika. Potem jest czyszczona i mieszana z oliwą extra virgin.
  • Rafinacja - to inaczej oczyszczanie oleju lub oliwy. Olej rafinowany nie ma wyraźnego smaku, zapachu ani koloru, bo proces ten pozbawia go barwników, zanieczyszczeń, ale także przeciwutleniaczy. Jednak dzięki temu można na nim bezpiecznie smażyć i długo go przechowywać (do 2 lat).