O pączkach i ich tajemnicach

  • 1

W Tłusty czwartek i ostatki zjadamy statystycznie 2,5 pączka na głowę, czyli około 100 mln sztuk.

         
ocena: 4/5 głosów: 2
O pączkach i ich tajemnicach

Tradycja mówi, że kto nie zje chociaż 1 pączka w tłusty czwartek, tego opuści życiowe powodzenie, a kto znajdzie ukrytego w pączku migdała – ten ma zapewnione szczęście na całe życie.

Nadzienie do pączków

Pączek to okrągłe drożdżowe pszenne ciastko z nadzieniem smażone w tłuszczu. Pączki najlepiej nadziać konfiturą z róży, z innych owoców, powidłami, marmoladą, likierem (ajerkoniakiem), toffi , budyniem lub masą czekoladową. Smażymy w głębokim tłuszczu, najlepiej na smalcu lub oleju (masło się nie nadaje, bo pali się w wysokiej temperaturze). Do ciasta dobrze jest dodać trochę spirytusu, wtedy pączki wchłoną mniej tłuszczu podczas smażenia. Jako posypkę stosuje się cukier puder, kandyzowaną skórkę pomarańczową, rzadziej płatkami migdałowymi, siekanymi orzechami, wiórkami kokosowymi lub makiem.

Domowa konfitura z róży

Domowym sposobem smaży się najpierw syrop z cukru, na który wrzuca się i smaży płatki róży (francuskiej, fałdzisto-listnej lub dzikiej.  Stosuje się następujące proporcje: 2 razy więcej cukru niż ważą płatki róż. Płatki róży cukrowej, zwanej popularnie dziką różą zrywa się rano, gdy tylko opadnie rosa. Białe skrawki płatków należy wyciąć, gdyż nadają konfiturze goryczkę.  Na koniec smażenia dodaje się trochę soku z cytryny, aby konfitura odzyskała piękny kolor.

Domowe nadzienie ajerkoniakowe

Najłatwiej rozrobić budyń waniliowy z torebki w zimnej wodzie i podczas podgrzewania dodać do niego alkohol (np. spirytus). 

Nowe smaki i nowinki pączkowe

Pewną odmianą są pączki z nadzieniem twarogowym – ze zmielonego twarogu, żółtek, cukru z rodzynkami. Można też dodać ser w fazie wyrabiania ciasta. Piękną pomarańczową barwę zapewni pączkom dodatek surowej tartej dyni (dodawanej do surowego ciasta przed smażeniem). Niektórzy wyrabiają pączki z dodatkiem mąki ziemniaczanej lub z ugotowanych niesolonych tartych ziemniaków. Występują wersje wegańskie z ciastem z mąki, mleka sojowego i tofu, nadziewane bezmleczną czekoladą.

Pierwsze polskie pączki

Pierwsze wzmianki o polskich pączkach znajdujemy w archiwach z początku XVI wieku. Były to tłuste ciastka z ciasta chlebowego nadziewane słoniną – wcale niesłodkie. Podawano je pod gorzałkę, jako dodatek do mięs. Dopiero pod koniec wieku przyszedł czas słodkie: racuchy, bliny, pampuchy i wreszcie pączki.

Pączki z innych krajów

Pączki znane są w wielu krajach, ale nigdzie nie są tak tłuste i jednocześnie tak smaczne jak nasze – dlatego nie wytrzymują porównania.  W Niemczech cukiernicy pieką je z charakterystycznym białym paskiem po środku, są to Berliner Pfankuchen, czyli berlinki,  we Francji przyjęły nazwę – boule de Berlin, w Portugalii bolas de Berlin, a w Finlandii Berliininmunkki. Żydowska odmiana nosi nazwę sufganion i spożywa się je w dużych ilościach na Święto Canuka.  Amerykanie próbowali wejść na polski rynek ze swoimi Donatami (Doughnats) w kształcie oponek, ale nasze rodzime, tradycyjnie wysmażane w cukierniach całego kraju trzymają się mocno i nie zamierzają skapitulować. Co ciekawe dostępne są już Donaty wersji mrożonej, które wystarczy rozmrozić.