Precz z ketchupem!
Pierwsze skojarzenie, jaki pojawia się w naszej głowie przy słowie pizza, jest sos pomidorowy. No i obowiązkowo – ketchup. A co powiecie na pizzę bez ketchupu? Ba! Bez żadnego sosu i pomidorów! Jedynie z oliwą i… zieleniną?!
To niesamowite, że tak bardzo przyzwyczailiśmy się do pomidorowego akompaniamentu tej włoskiej potrawy. Jeślibyśmy zupełnie zerwali z dotychczasową tradycją może się okazać, że nowy sposób odpowiada Wam bardziej niż stary!
Pierwsze skojarzenie, jaki pojawia się w naszej głowie przy słowie pizza, jest sos pomidorowy. No i obowiązkowo – ketchup. A co powiecie na pizzę bez ketchupu? Ba! Bez żadnego sosu i pomidorów! Jedynie z oliwą i… zieleniną?!
To niesamowite, że tak bardzo przyzwyczailiśmy się do pomidorowego akompaniamentu tej włoskiej potrawy. Jeślibyśmy zupełnie zerwali z dotychczasową tradycją może się okazać, że nowy sposób odpowiada Wam bardziej niż stary!
Jak to zrobić?
Jak zatem zabrać się eksperymentu? Otóż zacznij od przygotowania ciasta na spód. Dla leniwych sklepowe półki mają szeroki wybór gotowych blatów. Ale dla kuchennych wirtuozów (i nie tylko) wybór jest prosty. Szykujemy zatem:
- 1,5 szkl mąki,
- 3 dkg drożdży,
- 3 łyżeczki oliwy,
- ½ szkl przegotowanej letniej wody,
- ½ łyżeczki soli,
- ½ łyżeczki cukru,
- Opcjonalnie suszone zioła/oliwki/suszone pomidory,
Przesiewamy mąkę i dodajemy pozostałe suche składniki. Dolewamy wodę i oliwę, wyrabiamy gładkie, sprężyste ciasto i pozostawimy do wyrośnięcia. Jak podwoi swoją objętość znów zagniatamy, dodając ewentualnie ulubione zioła, np. prowansalskie, albo pokrojone drobno oliwki, czy suszone pomidory. Samodzielne przygotowanie spodu ma mnóstwo plusów. Jednym z nich jest możliwość dowolnego kształtowania i porcjowania ciasta. I tak możemy zamiast klasycznego wielkiego placka zrobić kilka małych kółek, trójkątów, albo łódek.
Dodatki
Kiedy ciasto jest już gotowe, czas zająć się wierzchem. Tu oczywiście sprawa jest dalece indywidualna. My jednak proponujemy zupełnie niekonwencjonalny sposób podania. Spód polej 1, 2 łyżkami dobrej oliwy i posól. Jeśli chcesz połóż kilka cienkich plasterków żółtego sera, a na to garść rukoli i pokrojone w plastry borowiki, łyżeczka kaparów. Zapiekaj w nagrzanym do 200 stopni piekarniku, jakieś 20 minut. podawaj z oliwą i gruboziarnistą solą.
W wersji „non ketchup” (oczywiście z oliwą i solą) doskonale sprawdzają się również rukola, pomidorki koktajlowe, feta. Ale to już opcja dla tych, którzy bez pomidora na pizzy żyć nie mogą…
MacCoq