Każda pani domu z pewnością zbiera kubeczki plastikowe do zimnych nóżek, czy zamykane pojemniczki po lodach do zamrażania. Nie wyobrażam sobie kuchni bez wykorzystywania takich różnych - nikomu nie potrzebnych - gadżetów. Ja zbieram bardzo różne rzeczy i wszystkim polecam. Aby nie popadać w jakieś skrajności posiadam jedno miejsce gdzie zgromadzam przeróżne przedmioty. W ten sposób wiem, że muszę się ograniczać ilościowo. Bardzo fajne są papierowe foremki po babeczkach, cukierkach, czy czekoladkach. Można je wykorzystać do naszej produkcji ciasta pokrojonego w małe kawałeczki. Wyglądają na stole bardzo elegancko. Córka dostaje w szkole mleko w kartonikach, niestety często przynosi je do domu. A w domu słomka już nie potrzebna bo można mleko wlać do szklanki. Już nie raz wykorzystałam te małe słomeczki na przyjęciach urodzinowych dzieci. Po urodzinach, czy kinder balach dzieci czekają na drobne upominki. Jak ładnie wygląda garść cukierków spakowana w ozdobny woreczek i zawinięta plastikowym zamknięciem np. takim jak zawija się chleb. Małe pudełeczka po gumach, czy cukierkach. Pudełka po oryginalnych ciastkach i czekoladkach. Jest bardzo wiele możliwości do ich wykorzystania trzeba tylko uruchomić wyobraźnię. A więc do dzieła zbieracze!