Jak w miesiąc postarzyć wino o kilka lat?

  • 1

Domowe wino możemy z łatwością postarzyć, nadając mu nie charakteru i stylu. Wystarczy dodać do niego odrobinę… dębu.

         
ocena: 5/5 głosów: 4
Jak w miesiąc postarzyć wino o kilka lat?

Beczka pełna przyjemności

Zacznijmy od początku, czyli od dojrzewania. Część największych win na świecie dojrzewa w dębowych beczkach. Od beczek tych przejmuje aromat, smak i zapach typowy dla rodzaju drewna i  stopnia wypalenia desek, z których dany antał powstał. Substancje występujące w drewnie są stopniowo wypłukiwane i przejmowane przez wino. Dodatkowo, beczki przepuszczą odrobinę powietrza niezbędnego do dojrzewania wina.

Ile kosztuje dębowa beczka?

No i tu zaczynają się schody. Dojrzewanie wina w beczce jest zupełnie nie opłacalne, chyba, że zamierzacie sprzedawać swoje trunki. Jeśli tak, zapomnijcie o domowym winie i otwórzcie winnice. Dlaczego? – dlatego, że wino owocowe dojrzewa dość szybko, a trzymanie go w beczce za horrendalnie duże pieniądze mija się z celem. No właśnie, ile kosztuje beczka? – najmniejsze (i najtańsze) to wydatek prawie 200zł. W tej cenie kupimy raptem 3 litrowy antałek. Bordoska barrique (225l) to ponad już inwestycja za ponad 1000zł. Dodatkowo, beczki należy co kilka lat zmieniać, bo stosunkowo szybko tracą swoje właściwości.

Można taniej – chipsy i płatki

Jeśli zależy wam, żeby wasze domowe wino lub destylat nabrały charakterystycznych dębowych nut, warto rozejrzeć się za tańszymi metoda. Najtańsza z nich to chipsy i płatki dębowe – nie, to nie menu śniadaniowe, a profesjonalne narzędzie do starzenia wina. O dziwo, także win przemysłowych. Chipsy, w winiarniach wrzuca się do kadzi z fermentującym lub dojrzewającym winem. Rozdrobnione kawałki dębu oddają do trunku typową charakterystykę dębowej beczki. W zależności od stopnia pomielenia drewna, możemy mówić o wiórkach, chipsach lub płatkach, albo o kostce dębowej. Wszystkie one, w kilka tygodni postarzą nasze wino o kilka, a nawet kilkanaście lat. Cudowne, prawda?

Co daje użycie dębiny?

Dodatek wiórków czy płatków dębowych sprawia, że w winie pojawia się całe szereg nowych aromatów spotykanych w dojrzałych winach. Im bardziej wyprażone są wiórki, tym ciemniejsze nuty zapachowe ; lekko opalone płatki dodają winu aromatu lekko owocowego, mocno waniliowego lub kokosowego, natomiast płatki opiekane dodają trunkom nut dymno-kawowych z dodatkiem kakao. Im większy stopień pomielenia dębu, tym szybsze efekty. W praktyce, używając płatków dębowych możemy postarzyć wino o kilka lat w mniej niż miesiąc.

Wady płatków

Jeśli użyjemy za dużo dębiny, wino będzie smakować jak polana syropem owocowym nieoheblowana deska. Na pierwszym planie pojawi się smak drewna. Użycie chipsów może lekko poprawić kolor destylatu czy wina, ale nigdy nie zmieni go diametralnie. Ponad to, wino faktycznie się nie zestarzeje. Oznacza to, że miesięczne wino z płatkami dębowymi będzie nadal miesięcznym, niedojrzałym winem. Dodatek płatków dębowych przypomina raczej przyprawianie trunku niż jego starzenie.    

Przemysław Ziemichód