Wielkanoc to dla mnie i mojej rodziny wspaniały czas. Jest już ciepło, słońce dodaje nam energii, a wokoło przyroda zaczyna kusić coraz bardziej soczystymi kolorami. Tak właśnie też zaczyna się budzić mój dom do życia.
Na koniec marca sieję także wszystkie inne zioła, tak by jaskrawe kolorowe doniczki obudziły mój dom do życia. Pięknie prezentuje się pietruszka karbowana, którą spokojnie można sadzić także na balkonie.
W małych doniczkach ślicznie wygląda bazylia, wcześniej wspomniana lawenda czy szałwia.
Obowiązkową dekoracją na Wielkanoc oczywiście jest rzeżucha. Nie może jej zabraknąć na Wielkanocnym stole. Ta roślina nie wymaga praktycznie żadnych warunków, gdyż rośnie dosłownie wszędzie, zarówno w ziemi, jak i na mokrej ligninie.
Dzięki temu, tuż przed Wielkanocą można ją posadzić w naczyniu typowo dekoracyjnym, które postawimy na wielkanocnym stole. Nie zapominajmy także o walorach zdrowotnych i smakowych tej rośliny. Jest to naprawdę bogate źródło cennych mikro i makro elementów, a także życiodajnych witamin i składników odżywczych.
Co roku na Wielkanoc hodujemy także bazie, które szybko puszczają korzenie, a tuż po świętach wysadzamy je na działce. To taki nasz element tradycji, gdyż Wielkanoc, w dużym skrócie odnosi się do nowego początku, nowego życia, zatem nasz rytuał idealnie wpisuje się w symbolikę tych świąt.
Girlandy z kolorowych wydmuszek, które robimy własnoręcznie to dekoracja okien. Używamy jaskrawych, akrylowych farbek, a wzorki robimy klejem termotopliwym. To wspaniała zabawa, wystarczy tylko wygospodarować na nią czas w natłoku przedświątecznych obowiązków.
Przygotuj wielkanocne ozdoby i dekoracje razem z dzieckiem!
Nina W.
karola25