Kuchnia może być wcale nie gorszym miejscem do zabawy niż podwórko. Dzieci dość chętnie angażują się do pomocy w pracach kuchennych, jeśli jest to dla nich frajda, a nie obowiązek.
Uważacie, że z takiej pomocy jest więcej szkody niż pożytku? Nic bardziej mylnego. Cała szkoda to trochę bałaganu w kuchni. Ale za to pożytek, jaki wynika z dziecięcego zaangażowania, będzie widoczny w przyszłości.
Zachęta
Zastanawiacie się, jak zachęcić malucha do uczestniczenia w przygotowaniu posiłku. Na początek warto zaprosić dziecko do pomocy w przyrządzaniu jego ulubionego dania. Trzeba powierzyć mu wykonanie jakiegoś prostego zadania i koniecznie pochwalić po jego wykonaniu. Nieważne, że nie będzie to perfekcyjnie zrobione. Następnym razem na pewno będzie lepiej. Wszak ćwiczenie czyni mistrza. Nikt nie rodzi się kucharzem, chociaż bywają wyjątki. Większość musi się kucharzenia nauczyć, żeby w przyszłości samodzielnie przyrządzić prosty posiłek.
Dobre nawyki
Prawidłowych nawyków żywieniowych powinniśmy uczyć nasze dzieciaki już od najmłodszych lat. Zaczyna się już od zakupów. Pokażmy dzieciom, że więcej czasu spędzamy w dziale warzywnym, niż przy półkach ze słodyczami. Jeżeli przyzwyczaimy je do spożywania codziennie dużej ilości owoców i warzyw, kiedy podrosną nie tak szybko zamienią taką dietę na fast foodowe „smakołyki”.
Zdrowie
Odpowiednia dieta ma ogromny wpływ na prawidłowy rozwój dziecka. Przekarmione i zbyt grube będzie miało w przyszłości kłopoty związane z nadwagą m.in. skłonność do nadciśnienia, chorób układu krwionośnego i cukrzycy. Mały łakomczuch zjadający tony słodyczy, to niemal pewny bywalec gabinetów stomatologicznych. Pilnujmy więc, by nawet po najzdrowszym jedzeniu, dzieci czyściły ząbki. To, że mleczaki wypadną i zastąpią je stałe zęby, nie znaczy, że nie trzeba o nie dbać! Ogniska próchnicy sprzyjają bowiem rozwojowi wielu innych infekcji, np. anginie.
Zachęcamy Was do wspólnego gotowania z waszymi pociechami. To świetna zabawa.
Zobacz jakie pyszności możecie zrobić razem z dzieckiem.
Źródło: Dodatek do magazynu "Pani domu" ("Przepisy małej Pani domu")
Uważacie, że z takiej pomocy jest więcej szkody niż pożytku? Nic bardziej mylnego. Cała szkoda to trochę bałaganu w kuchni. Ale za to pożytek, jaki wynika z dziecięcego zaangażowania, będzie widoczny w przyszłości.
Zachęta
Zastanawiacie się, jak zachęcić malucha do uczestniczenia w przygotowaniu posiłku. Na początek warto zaprosić dziecko do pomocy w przyrządzaniu jego ulubionego dania. Trzeba powierzyć mu wykonanie jakiegoś prostego zadania i koniecznie pochwalić po jego wykonaniu. Nieważne, że nie będzie to perfekcyjnie zrobione. Następnym razem na pewno będzie lepiej. Wszak ćwiczenie czyni mistrza. Nikt nie rodzi się kucharzem, chociaż bywają wyjątki. Większość musi się kucharzenia nauczyć, żeby w przyszłości samodzielnie przyrządzić prosty posiłek.
Dobre nawyki
Prawidłowych nawyków żywieniowych powinniśmy uczyć nasze dzieciaki już od najmłodszych lat. Zaczyna się już od zakupów. Pokażmy dzieciom, że więcej czasu spędzamy w dziale warzywnym, niż przy półkach ze słodyczami. Jeżeli przyzwyczaimy je do spożywania codziennie dużej ilości owoców i warzyw, kiedy podrosną nie tak szybko zamienią taką dietę na fast foodowe „smakołyki”.
Zdrowie
Odpowiednia dieta ma ogromny wpływ na prawidłowy rozwój dziecka. Przekarmione i zbyt grube będzie miało w przyszłości kłopoty związane z nadwagą m.in. skłonność do nadciśnienia, chorób układu krwionośnego i cukrzycy. Mały łakomczuch zjadający tony słodyczy, to niemal pewny bywalec gabinetów stomatologicznych. Pilnujmy więc, by nawet po najzdrowszym jedzeniu, dzieci czyściły ząbki. To, że mleczaki wypadną i zastąpią je stałe zęby, nie znaczy, że nie trzeba o nie dbać! Ogniska próchnicy sprzyjają bowiem rozwojowi wielu innych infekcji, np. anginie.
Zachęcamy Was do wspólnego gotowania z waszymi pociechami. To świetna zabawa.
Zobacz jakie pyszności możecie zrobić razem z dzieckiem.
Źródło: Dodatek do magazynu "Pani domu" ("Przepisy małej Pani domu")
Netka