Jak przekonać dziecko do owoców?

Jeśli twój przedszkolak nięchętnie sięga po jabłka, maliny czy kiwi, pomożemy ci to zmienić, aby był zdrowy i rósł jak na drożdżach.

         
ocena: 5/5 głosów: 4
Jak przekonać dziecko do owoców?

Owoce i warzywa są najważniejszym składnikiem zdrowej, zrównoważonej diety. Dostarczają błonnika, składników mineralnych i witamin, a także wody.
 

Żywieniowcy zalecają spożywanie 4–5 porcji owoców dziennie, najlepiej w postaci surowej. Świeże, nie poddane obróbce termicznej, zachowują najwięcej wartości odżywczych.
 

Jak zachęcić dziecko do sięgania po owoce? Daj mu dobry przykład. Maluch obserwuje twoje zachowania, widzi, co jesz, a czego nie lubisz. Jeśli będziesz sięgać często po owoce, dziecko też się nimi zainteresuje. Zabierz je na targ i wybierzcie razem np. jabłka, by wspólnie zrobić z nich coś pysznego. Nie zmuszaj go do jedzenia owoców, których nie lubi.

 

Ekologiczne znaczy zdrowe

 

Najbardziej wartościowe owoce i warzywa pochodzą z upraw ekologicznych, gdzie nie stosuje się niebezpiecznych pestycydów, nawozów sztucznych i środków grzybobójczych. Produkty takie powinny mieć certyfikat rolnictwa ekologicznego. Jeszcze niedawno owoce ekologiczne były bardzo drogie. Teraz ich ceny spadają. Są dostępne także w wielu supermarketach.

 

Menu pełne owoców:

 

Śniadanie




Łącz owoce z płatkami śniadaniowymi, ale nie tymi słodzonymi, lecz najlepiej pełnoziarnistymi lub owsianymi, na ciepło. Owoce, np. truskawki, jabłka, rodzynki, wystarczająco dosłodzą płatki. Jeśli mimo wszystko śniadanie nie będzie dla dziecka wystarczająco słodkie, dodaj do płatków łyżeczkę płynnego miodu, a dla zrównoważenia smaków – kilka kropli soku z cytryny. Płatki dostarczą cennych węglowodanów złożonych, które są paliwem dla mięśni i umysłu.
 

Jeśli dziecko woli na śniadanie tradycyjne kanapki, podaj mu do picia zamiast herbaty lub kawy zbożowej szklankę świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego.

 

2. śniadanie



Zwykle dziecko dostaje je w przedszkolu. Jednak w weekendy i dni wolne warto zaproponować mu pyszną owocową przekąskę – np. sałatkę z owoców, jakie twój syn czy córeczka lubi najbardziej. Najlepiej, żeby była bez żadnych dodatków. Jeśli jednak taka sałatka nie jest dla dziecka atrakcyjna, możesz polać ją np. sosem z jogurtu z posiekanymi orzechami laskowymi. W roli dressingu świetnie sprawdzają się też soki owocowe.
 

Innym pomysłem na podanie dziecku surowych owoców jest pokrojenie ich w łódeczki lub słupki i podanie wraz z dipem do moczenia, np. ze śmietany lub ulubionego jogurtu owocowego dziecka.

 

Podwieczorek





Nie może być zbyt sycący, by dziecko miało jeszcze potem ochotę na kolację, ale powinien też nasycić coraz silniejszy głód. Polecamy np. koktajle na bazie jogurtu, maślanki lub kefiru z garścią miękkich owoców, np. malin, porzeczek, truskawek lub śliwek. Zwykle konieczne jest lekkie dosłodzenie takiego napoju. W tym celu można użyć cukru trzcinowego nierafinowanego z dodatkowymi składnikami odżywczym, np. minerałami. Koktajl można ponadto wzbogacić odrobiną soku z cytryny lub miąższu z połowy laski wanilii.
 

Dzieciom niezmiennie podobają się i smakują owocowe szaszłyki. Taki przysmak przedszkolak zresztą z radością przygotuje samodzielnie.

 

Kolacja





Świetne sprawdzą się wszelkiego rodzaju placki, np. ze zmiksowanych płatków owsianych z kefirem, odrobiną mąki i jajkiem. Podaj je z sosem ze zmiksowanych owoców jagodowych, najlepiej bez żadnych dodatków oprócz soku z cytryny.
 

Żadne dziecko nie odmówi także naleśników z owocami (np. rozgniecionymi malinami). Bardzo opornych niejadków przekona do skosztowania kleks z waniliowego serka homogenizowanego.


Jeśli dziecko lubi na kolację pieczywo, pokrusz trochę białego sera i wymieszaj z drobno pokrojonymi truskawkami i odrobiną śmietany jogurtowej. Taką pastą będzie się zajadać ze smakiem.

 

Źródło: Pani domu