1. Jaki ryż?
Najodpowiedniejszy będzie Arborio, Carnaroli, Vialone Nano lub Originario. Te odmiany mają duże, owalne ziarenka. Nie płuczemy takiego ryżu, aby nie zmyć skrobi - to właśnie ona nadaje potrawie wspaniałą kremową konsystencję.
Jeśli użyjemy ryżu długoziarnistego, to po pierwsze nasze danie nie sklei się, a po drugie nie będzie to risotto, tylko pilaw.
2. Na czym smażyć?
Na początku podsmażamy cebulę - najlepiej jeśli dodamy szalotkę ze względu na jej łagodniejszy smak. Tutaj możemy użyć zarówno masła jak i oliwy, albo jednego i drugiego. Cebulka powinna być zeszklona, ale nie przypalona. Na tym etapie należy wsypać ryż i dokładnie wymieszać.
Podsmażenie utworzy pewnego rodzaju otoczkę wokół każdego ziarna, dzięki czemu ryż znacznie wolniej wchłonie wilgoć, ziarno utrzyma własny kształt, a risotto będzie kremowe.
3. Jakie wino?
Dodanie wina nie jest konieczne, ale zdecydowanie poprawia smak i aromat risotta. Preferowane jest białe wytrawne, oczywiście dobrej jakości, ale można użyć czerwonego.
Wystarczy lampka tego trunku, aby uszlachetnić nasze danie. Wino takie można lekko podgrzać lub zwiększyć ogień, do momentu aż alkohol wyparuje.
4. Wybór bulionu?
Bulion przede wszystkim musi być gorący. Najlepszy będzie domowy, ugotowany ze świeżych warzyw albo mięsa. Można także dodać bulionu rybnego, grzybowego w zależności od naszych upodobań smakowych. Bulionu powinno być trzy razy więcej niż ryżu. Powinien być stopniowo wlewany, tak aby ryż go wchłaniał powoli. Tą czynność powtarzamy kilka razy.
5. Po co to ciągłe mieszanie?
Mieszanie w przypadku risotta stanowi kluczową czynność. Nie można dopuścić do przypalenia się ziaren, a także wysuszenia ryżu. Konsystencja potrawy ma być kremowa, ale też nierozgotowana. Należy delikatnie mieszać używając drewnianej łyżki lub widelca.
6. Jakie dodatki?
Tutaj nie ograniczałabym naszej wyobraźni, bo i po co? Jednak istnieje pewna zasada, aby nie przesadzić z ilością dodatków, najlepiej dodać dwa, maksymalnie trzy składniki.
Może to być mięso, ryby, grzyby, owoce morza, warzywa albo jedynie kilka nitek szafranu, czyli słynne i wyborne risotto alla milanese. Nie zapominajmy także o przyprawach.
7. Jaki ser?
Myślę, że tutaj już nie ma wątpliwości. Oczywiście parmezan. Koniecznie świeży.
8. Co na koniec?
Kiedy w naszym risotcie znajdzie się już ser, przychodzi czas na masło. W przeciwieństwie do bulionu powinno być zimne; dodanie go pozwoli oddzielić ziarna od siebie, ale jednocześnie nie zmieni struktury konsystencji - pozostanie ona kremowa.
9. Jak właściwie podawać risotto?
Tylko i wyłącznie gorące, tuż po przyrządzeniu. Nie twierdzę, że zimne lub odgrzewane jest niejadalne. Jednak zawsze najbardziej będzie smakować to podane od razu, tuż po przygotowaniu.
Polecamy przepis na pyszne risotto z kurczakiem!
Najodpowiedniejszy będzie Arborio, Carnaroli, Vialone Nano lub Originario. Te odmiany mają duże, owalne ziarenka. Nie płuczemy takiego ryżu, aby nie zmyć skrobi - to właśnie ona nadaje potrawie wspaniałą kremową konsystencję.
Jeśli użyjemy ryżu długoziarnistego, to po pierwsze nasze danie nie sklei się, a po drugie nie będzie to risotto, tylko pilaw.
2. Na czym smażyć?
Na początku podsmażamy cebulę - najlepiej jeśli dodamy szalotkę ze względu na jej łagodniejszy smak. Tutaj możemy użyć zarówno masła jak i oliwy, albo jednego i drugiego. Cebulka powinna być zeszklona, ale nie przypalona. Na tym etapie należy wsypać ryż i dokładnie wymieszać.
Podsmażenie utworzy pewnego rodzaju otoczkę wokół każdego ziarna, dzięki czemu ryż znacznie wolniej wchłonie wilgoć, ziarno utrzyma własny kształt, a risotto będzie kremowe.
3. Jakie wino?
Dodanie wina nie jest konieczne, ale zdecydowanie poprawia smak i aromat risotta. Preferowane jest białe wytrawne, oczywiście dobrej jakości, ale można użyć czerwonego.
Wystarczy lampka tego trunku, aby uszlachetnić nasze danie. Wino takie można lekko podgrzać lub zwiększyć ogień, do momentu aż alkohol wyparuje.
4. Wybór bulionu?
Bulion przede wszystkim musi być gorący. Najlepszy będzie domowy, ugotowany ze świeżych warzyw albo mięsa. Można także dodać bulionu rybnego, grzybowego w zależności od naszych upodobań smakowych. Bulionu powinno być trzy razy więcej niż ryżu. Powinien być stopniowo wlewany, tak aby ryż go wchłaniał powoli. Tą czynność powtarzamy kilka razy.
5. Po co to ciągłe mieszanie?
Mieszanie w przypadku risotta stanowi kluczową czynność. Nie można dopuścić do przypalenia się ziaren, a także wysuszenia ryżu. Konsystencja potrawy ma być kremowa, ale też nierozgotowana. Należy delikatnie mieszać używając drewnianej łyżki lub widelca.
6. Jakie dodatki?
Tutaj nie ograniczałabym naszej wyobraźni, bo i po co? Jednak istnieje pewna zasada, aby nie przesadzić z ilością dodatków, najlepiej dodać dwa, maksymalnie trzy składniki.
Może to być mięso, ryby, grzyby, owoce morza, warzywa albo jedynie kilka nitek szafranu, czyli słynne i wyborne risotto alla milanese. Nie zapominajmy także o przyprawach.
7. Jaki ser?
Myślę, że tutaj już nie ma wątpliwości. Oczywiście parmezan. Koniecznie świeży.
8. Co na koniec?
Kiedy w naszym risotcie znajdzie się już ser, przychodzi czas na masło. W przeciwieństwie do bulionu powinno być zimne; dodanie go pozwoli oddzielić ziarna od siebie, ale jednocześnie nie zmieni struktury konsystencji - pozostanie ona kremowa.
9. Jak właściwie podawać risotto?
Tylko i wyłącznie gorące, tuż po przyrządzeniu. Nie twierdzę, że zimne lub odgrzewane jest niejadalne. Jednak zawsze najbardziej będzie smakować to podane od razu, tuż po przygotowaniu.
Polecamy przepis na pyszne risotto z kurczakiem!