Ziemniaki to chyba najbardziej popularny dodatek do obiadu w naszej ojczystej kuchni. Choć ostatnimi czasy coraz częściej tradycyjne pyry zastępuje się kaszami czy innymi dodatkami, to jednak nadal są chętnie jadane w każdym domu.
Kopytka i kluski leniwe: osobiście robię z najróżniejszymi dodatkami, np. kopytka z dynią i prażonym słonecznikiem (dynię blanszujemy, słonecznik prażymy na patelni, wszystko razem blendujemy i dodajemy do ciasta)
Kopytka z pieczonymi burakami i kozim serem: buraki pieczemy zawinięte w folii, jak wystygną dodajemy kozi ser i blendujemy
Kopytka ze szpinakiem lub brokułami: również zblendowane dodajemy do ciasta i gotujemy, jak zwykle
Placki z ugotowanych ziemniaków lub kulki ziemniaczane: to bardzo fajny dodatek do wszelkiego rodzaju sosów; świetnie smakuje także ze śmietaną i cukrem. Jeśli do ugotowanych ziemniaków dodamy np. brokuły lub szpinak to nasze placki będą miały zielony kolor. Kuleczki to świetna alternatywa dla dzieci
Pasty i zapiekanki: to kolejny pomysł jak wykorzystać ziemniaki z poprzedniego dnia; kartofle w paście można połączyć np. z bobem i awokado. Zapiekanki robię często w foremkach do muffinek, wraz z mięsem mielonym, w sosie bolońskim.
>>> Sprawdź przepis na pieczone, cytrynowe ziemniaczki.