Jak zrobić domowy absynt?

  • 1

Wokoło absyntu narosło mnóstwo legend i nieprawdziwych historii. Ten niegdyś bardzo popularny trunek po latach prohibicji powraca do łask. Możemy zrobić go także w domowym zaciszu.

         
ocena: 5/5 głosów: 3
Jak zrobić domowy absynt?
fot. Fotolia

Jak powstaje absynt
 

Absynt to likier ziołowy o charakterystycznym gorzkim i anyżowym smaku. Nazwa nawiązuje do łacińskiego oznaczenia jego głównego składnika, ziela piołunu. Absinthium znaczy bowiem nie zdatny do picia. Oprócz piołunu w skład zielonego likieru wchodzi jeszcze anyż oraz ziele kopru włoskiego. Pozostałe składniki zależą już  od inwencji producenta. Po przyrządzeniu wstępnego ziołowego nalewu absynt jest destylowany, a następnie barwiony mieszaniną ziół które nadają mu charakterystyczny zielony kolor. Ze względu właśnie na niego oraz domniemane narkotyczne działanie likier ten dorobił się przydomka zielona wróżka.
 

Narodziny zielonej wróżki
 

Na początku wieku XX przez świat przetoczyła się plaga filoksery. Żarłoczna mszyca dziesiątkowała winnice europy, sprawiając, że ceny win poszybowały w górę, a wielu producentów gronowego trunku musiało zamknąć swoje winiarnie i poszukać nieco bardziej dochodowego biznesu. Przyzwyczajona do smaku wina artystyczna bohema Francji czy Hiszpanii musiała szybko znaleźć sobie  inny eliksir. Padło na absynt. Ten ziołowy trunek początkowo wyrabiano jako napitek drugiego sortu, a niezbyt wysokiej jakości alkohol maskowano licznymi ziołami. Artystom dwudziestolecia  trunek ten przypadł jednak do gustu. Zresztą, nie tylko im, bowiem absynt uważa się za głównego winowajce plagi pijaństwa jaka nawiedziła Europę i stany w pierwszej połowie XX wieku.


                 drinki
 

Drugie dno butelki
 

Ale to nie uzależniający potencjał alkoholu był tym, co spędzało sen z powiek obrońcom zdrowia publicznego. W likierze kryło się drugie dno. Narkotycznie działająnie tujonu, substancji występującej między innymi w zielu piołunu wywoływać miało ciężkie halucynacje i psychozy. Hipotezę o toksyczności herba absinthi potwierdzać miały badania na szczurach, którym aplikowano astronomiczne ilości tujonu. Warto dodać, że były to dawki znacznie przekraczające te, które byłby  wstanie spożyć człowiek nie umierając wpierw z powodu zatrucia alkoholem.  Mimo to uznano, iż absynt to groźna trucizna, której spożywać nikt nie powinien. Tym sposobem likier ten został zdelegalizowany w całej niemal Europie oraz Stanach Zjednoczonych. Z początkiem tego stulecia Absynt na nowo powrócił do łask. Na wszelki wypadek ograniczono jednak prawnie ilość tujonu, jaka może znajdować się w pojedyńczej butelce likieru.


Jak zrobić domowy absynt?
 

Absynt możemy przygotować w domowych warunkach używając łatwo dostępnych ziół. Potrzebować będziemy następujących składników: 30g liści piołunu, 8,5g liści hyzopu lekarskiego, 18g kłącza tataraku zwyczajnego,6g liści melisy,30g owocu anyżu (biedrzeńca),25g owocu kopru włoskiego,10g anyż gwiazdkowanego,3g owoc kolendry siewnej. Zioła zalewamy w słoju 800ml spirytusu i odstawiamy na tydzień.Po tygodniu cedzimy, uzupełniamy wodą, by otrzymać razem 1,5 litra likieru gotowego do destylacji. Z uwagi,iż domowa destylacja jest w Polsce nielegalna musimy poprzestać na tym etapie. Tak przyrządzony absynt jest zdatny do picia, choć bardzo gorzki.

                 drinki

Rytuał picia absynta
 
Opiszę dwa rytuały odnośnie picia tego alkoholu. Pierwszy to tak zwany rytuał ognia. Nad kieliszkiem bądź szklanką trzyma się łyżeczkę, do której wsypuje się cukier (lub kładzie kostkę cukru). Do kieliszka wlewa się absynt, przelewając go przez łyżeczkę z cukrem. Następnie podpala się cukier, który nasiąknięty został alkoholem.  Kiedy ogień zaczyna gasnąć, trzeba wlać wodę - najlepiej, żeby była to woda niegazowana. Rozpoczyna się mieszanie - absynt trzeba wypić jak najszybciej. Nie jest to tradycyjny sposób picia absynta. Zabieg ten ma na celu wywołanie efektu, ponieważ nie zmienia smaku trunku.

              drinki
 
Drugi rytuał to rytuał wody. Polega on na tym, że do szklanki lub kieliszka wlewa się absynt. Na łyżeczkę z dziurkami kładzie się cukier i polewa go wodą, żeby nasiąkała, aż w końcu powstały syrop zacznie wpływać do kieliszka. Trzeba pamiętać, żeby woda była zimna, najlepiej lodowata.  Stosunek absyntu do wody wynosi 1:3. Absynt należy pić bardzo powoli.
 

 
 

Przemysław Ziemichód


Polecamy: inne domowe alkohole >>>