Jak zrobić hummus?

  • 3

Hummus w języku arabskim oznacza ciecierzycę, a jako potrawa, jest to wizytówka kuchni izraelskiej. Niezwykle popularna także w kuchniach Dalekiego Wschodu

         
ocena: 4/5 głosów: 3
Jak zrobić hummus?
fot. Fotolia
Jak sama nazwa wskazuje, głównym składnikiem, jest hummus, czyli ugotowana ciecierzyca, następnie pasta sezamowa, czyli tahini, oraz szereg innych dodatków, w zależności od wersji i kraju.

Ciekawostką jest, że hummus, jako potrawa, jest przyczyną konfliktów kulinarnych, między Izraelem a Libianem. Do tej pory Libańczykom nie udało się zastrzec nazwy. Ja osobiście jestem fanką hummusu izraelskiego. Nigdzie na świecie, nikt nie potrafi go tak przyrządzić, jak tam.

W Polsce można spotkać idealny hummus, jednak musi on być przygotowany na bazie oryginalnych składników i przez osobę, która doskonale zna recepturę. Marketowych nie polecam, bo z tym prawdziwym, ma on niewiele wspólnego, wręcz mogę się pokusić o stwierdzenie, że nawet nie leżał koło prawdziwego hummusu. Szkoda sobie zepsuć wyobrażenie o tej potrawie.

Jak zatem przyrządzić idealny hummus i czy jest to w ogóle wykonalne? W dużej mierze tak, jeśli mamy wysokiej jakości produkty i odpowiedni przepis. Ja używam receptury mojego przyjaciela, na stałe mieszkającego w Tel Avivie, więc mogę zapewnić, że jest sprawdzony…

- ciecierzyca 1 szklanka suchej
- pasta sezamowa jasna – 1 szklanka
- 1/3 szklanki wody- koniecznie lodowatej!
- 3 ząbki czosnku i soda oczyszczona
- cytryna

Przygotowanie:
1. ciecierzycę zalewamy wodą z sodą oczyszczoną (musi przykrywać ją minimum 3 razy) i zostawiamy na noc. Następnie, odcedzić ciecierzycę, opłukać i zalać dużą ilością wody, znów z dodatkiem sody oczyszczonej. Gotujemy do momentu, kiedy ziarnka będą miały maślaną konsystencję, suche zepsują nam nasz niecny plan na idealny hummus.

2. Odcedzamy, blendujemy z pastą sezamową 3 łyżkami soku z cytryny, 3-ma ząbkami czosnku i solą. Nasza pasta zacznie zmieniać kolor i musi być idealnie gładka.

3. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Ja jestem dziwna, bo wcinam na tostach z opiekacza, z dodatkiem pomidora i pietruszki