Świat Domowych Alkoholi | Przefermentuj to
Sycony czy nie?
Poszczególne miody różnią się od siebie nie tylko ilością wody użytą do ich przygotowania. W zależności od tego czy pszczeli nektar jest wcześniej gotowany czy nie, mówimy o miodach syconych lub surowych. Dawniej, gdy miód zaraz po zebraniu był zanieczyszczony woskiem i pyłkami, gotowanie go było koniecznością. W przeciwnym razie miodosytnik ryzykował całkowite popsucie trunku. Dziś miód sprzedawany sklepach, a nawet dostępny bezpośrednio u pszczelarzy ma znacznie wyższy stopień czystości i może być fermentowany surowy. Mimo to, zalecam wyrób miodów syconych, szczególnie w okresie letnim, gdy o zakażenie pleśnią czy bakteriami nie trudno.
Jak sycić miód?
Miód przed rozpoczęciem gotowania należy rozcieńczyć nie wielką ilością wody, tak by stał się płynny i nie przywarł do dna garnka. Następnie tę mieszaninę (tzw. brzeczkę) gotujemy powoli, oddzielając powstające na jej powierzchni szumowiny. Wodę, dodaną do miodu na tym etapie produkcji, należy wliczyć do ogólniej ilości wody w przepisie. Oznacza to, że jeśli do litra miodu dodaliśmy pół litra wody, a docelowo chcemy uzyskać dwójniak, to po skończeniu sycenia dodamy kolejne pół litra. Miód gotujemy tak długo, aż szumowiny przestaną się pojawiać.
Jakie drożdże wybrać?
Do produkcji miodu stosujemy specjalnie wyselekcjonowane drożdże, odporne na wysokie stężenia alkoholu i cukru. Pod żadnym pozorem nie należy stosować drożdży piekarniczych. Odpowiednie drożdże znajdziemy w każdym dobrym sklepie winiarskim.
Czas na małe co nieco!
Na początek musimy wybrać jaką ilość jakiego rodzaju miodu chcemy otrzymać. Wybranie odpowiedniego wariantu ułatwi ci tabela przedstawiona w poprzedniej części poradnika. Przykładowo, aby uzyskać 10 litrów dwójniaka - na 5 litrów miodu potrzebne będzie nam 5 litrów wody. Do wyrobu domowego miodu możesz użyć dowolnego rodzaju miodu, odradzam jednak miody sztuczne, ze względu na ich niską jakość. Miód warto poddać, opisanego wcześniej syceniu. Po zakończeniu tego procesu możemy przejść do fermentacji.
Jak fermentować miód?
Brzeczkę po zakończeniu sycenia wlewamy wraz z wodą do balonu na wino. Dodajemy do niej uprzednio przygotowane drożdże, a następnie zamykamy korkiem z rurką fermentacyjną. Przy wyrobie miodów pitnych postępujemy tak samo, jak przy fermentacji wina. O procesie robienia domowego wina szczegółowo możesz przeczytać w pozostałych moich artykułach.
Gotowy miód ściągamy po zakończeniu fermentacji do butelek, które następnie zamykamy korkiem z rurką fermentacyjną. Miody pitne wymagają znacznie dłuższego czasu leżakowania, niż domowe wina. Warto wygospodarować sobie niewielką, zimną piwniczkę i co najmniej 6 miesięcy czasu. Po tym okresie będziemy mogli otwierać pierwsze butelki trójniaków i czwórniaków. Jednak na pełnie smaku tych szlachetnych trunków warto poczekać nawet 3 lata.
kasiunia.1981