Myślisz, że wyrób wina to zadanie dla doświadczonych winiarzy? Nic nie stoi na przeszkodzie, by dołączyć do tego zacnego grona – już dziś skompletuj potrzebny zestaw akcesoriów, przygotuj owoce, cukier, drożdże i… do dzieła! Dowiedz się od czego zacząć, jak nastawić wino i jak długo trwa leżakowanie. To porada dla zupełnych amatorów! Chcemy Ci pokazać, że wyrób wina wcale nie jest taki trudny.
Zobacz, co jest potrzebne do tego, by zrobić wino. Na górze zestawienia znajdziesz obowiązkowe akcesoria, niżej – te, bez których wprawdzie można się obyć, jednak uważamy je za warte uwagi i po prostu praktyczne. Nie przejmuj się, jeśli nazwy akcesoriów widzisz po raz pierwszy – wszystkie przedstawiamy na zdjęciach, aby pokazać Ci, jak wyglądają.
Uwierz w swoje możliwości – jesteśmy przekonani, że wina Twojego wyrobu zechcą spróbować nie tylko domownicy, lecz także sąsiedzi, znajomi, dalsi znajomi, dalsza rodzina… dlatego będziesz potrzebować dużego naczynia, które fachowo nazywa się balonem lub galonem. To właśnie ta duża, szklana butla, w której umieścisz wszystkie potrzebne składniki. Pamiętaj: zawartość balonu będzie zwiększać objętość w trakcie procesu fermentacji, dlatego lepiej posiadać większe naczynie. Zobacz, jak wyglądają balony na wino:
Duże butle są zwykle wyposażone w specjalną osłonkę z rączką, która ułatwia przenoszenie i chroni szkło przed stłuczeniem. Naszym skromnym zdaniem to balonowe „ubranie” dodaje mu także uroku!
Kupując balon na wino nie zapomnij także o specjalnym korku. Ten wykonany z korka przyda się, gdy wino zakończy proces fermentacji, natomiast gumowy przyda się już na początku, umieścisz w nim rurkę fermentacyjną.
W sprzedaży dostępne są również naczynia wykonane w całości z tworzywa sztucznego. Musisz wiedzieć, że oprócz dużego galonu, który jest niezbędny do maceracji owoców będziesz potrzebować także drugiego, do którego zlejesz płyn znad osadu. Możesz zdecydować się na podobny balon lub nieco mniejszy gąsior (ten drugi będzie praktycznym wyborem, bo samego płynu uzyskasz mniej, niż zajmuje zawartość balonu). Zobacz, jak wyglądają gąsiory na wino:
Kolejną ważną rzeczą jest cukromierz zwany też winomierzem – to nic innego jak przyrząd do pomiaru stężenia cukru w moszczu (świeżo wyciśniętym soku z owoców). Dzięki niemu możemy ocenić, jaki poziom alkoholu będzie miało przygotowane wino. Ten mały przyrząd kosztuje kilkanaście złotych, a robi naprawdę dużą robotę!
Koniecznym, również niedrogim zakupem będzie wężyk do ściągania wina – ma on postać długiej, elastycznej rurki, za pomocą której przelejesz płyn z naczynia do maceracji owoców do naczynia, w którym wino będzie fermentować, czyli stawać się winem.
Wśród Twojego zestawu domowego winiarza nie może zabraknąć także rurki fermentacyjnej (wypełniona wodą rurka stanowi barierę dla tlenu i muszek owocowych), a przy tym pozwala na to, by gromadzący się wewnątrz galonu dwutlenek węgla mógł się ulotnić.
Ponadto warto już wcześniej przygotować butelki, do których zlejesz swoje wino, nie zapominając oczywiście o korkach. Jeśli chcesz, by butelki nie różniły się między sobą możesz zakupić zestaw butelek, a następnie okleić je etykietami, na których podasz datę butelkowania lub wykorzystać dokładnie umyte butelki po kupionych kiedyś winach. Pamiętaj jednak, jeśli zdecydujesz się na tradycyjne zamknięcie korkiem z… korka, koniecznie kup nowe. W zakorkowaniu butelek z winem pomoże specjalna korkownica.
Gotowe wino możesz oczywiście trzymać w szafce lub w piwnicy, jednak uważamy, że warto pochwalić się przynajmniej częścią swojej winiarskiej kolekcji i nieco je wyeksponować. Stojaki na wino mogą mieć zarówno tradycyjną jak i designerską formę:
Większy wybór stojaków na wino i innych akcesoriów potrzebnych do jego wyrobu znajdziesz w sklepie Garneczki.pl
Potrzebne będą:
Krok 1: Przygotowanie matki drożdżowej
Jeśli posiadasz drożdże aktywne, wystarczy wymieszać je ze 100 ml przegotowanej, przestudzonej wody na około 20 minut przed dodaniem. Oprócz samych drożdży będziesz potrzebować także pożywki, która umożliwi ich namnożenie. Porcję pożywki wymieszaj ze 100 ml przegotowanej i przestudzonej wody. Po 20 minutach zarówno pożywkę jak i drożdże wlejesz do nastawu.
Jeśli używasz drożdży pasywnych, zacznij od przygotowania tzw. matki drożdżowej: wymieszaj 250 ml przegotowanej wody z 2 łyżeczkami cukru, a gdy woda przestygnie dodaj szczyptę drożdże i szczyptę pożywki (resztę zostaw na później, dodasz ją do nastawu). Przelej do ciemnej butelki, otwór zamknij np. watą i odstaw na 2 dni w ciepłe miejsce (25 – 26 stopni).
Krok 2: Napełnianie balonu
Po upływie 2 dni (jeśli używasz drożdży aktywnych, owocami zajmij się od razu) zerwij owoce, odszypułkuj je i pozbaw wszelkich gałązek tak, by zostały same jagody. 10 kg owoców ubij na miazgę, aż uzyskasz sok. Następnie za pomocą cukromierza zmierz stężenie cukru w soku – do cukromierza dołączona jest instrukcja z której dowiesz się, ile cukru dodać, by uzyskać określoną moc wina. Pamiętaj, by nie dodawać cukru w sypkiej postaci, ale w postaci syropu (po prostu rozpuść cukier w ciepłej wodzie i tak dodaj do miazgi).
Miazgę owocową wraz z ew. dodatkiem syropu cukrowego umieść w balonie. Jej objętość nie powinna przekraczać ¾ wysokości balonu. Następnie dodaj uwodnioną pożywkę i matkę drożdżową (ok. 40 ml na każdy litr nastawu), wymieszaj za pomocą długiej szpatułki oraz kołysząc balonem.
Krok 3: Początek fermentacji
Balon zamknij korkiem z waty i odstaw na 2 – 3 dni. Co jakiś czas staraj się poruszać balonem.
Krok 4: Fermentacja burzliwa
Zamknij otwór gumowym korkiem i umieść w nim rurkę fermentacyjną. Rozpoczyna się etap fermentacji burzliwej: zawartość balonu intensywnie „pracuje”, co umożliwiają drożdże. Na powierzchni moszczu będzie widoczna duża ilość piany. Ten etap trwa kilkanaście dni, z pewnością zauważysz moment, w którym ustanie. Staraj się nie dopuścić do tego, by temperatura otoczenia przekroczyła 28 stopni, bo wówczas drożdże przedwcześnie zginą i fermentacja ustanie.
Koniec fermentacji burzliwej to dobry moment na to, by dodać kolejną porcję syropu cukrowego (jeśli chcesz uzyskać słodszy trunek).
Krok 5: Fermentacja cicha
Rozpoczyna się ostatni etap fermentacji, w którym drożdże opadną na dno balonu, a sam płyn zacznie się klarować.
Krok 6: Zlewanie młodego wina
Kolejnym etapem jest zlanie młodego wina. Im dłużej zwlekasz ze zlaniem młodego wina znad osadu, tym większej mocy nabiera wino. Balon z płynem umieść wyżej niż balon lub gąsior, do którego chcesz go przelać, zainstaluj wężyk i ściągnij wino znad osadu do nowego naczynia. To także dobry moment na to, by wino dosłodzić wg gustu. Następnie naczynie to zamknij korkiem z rurką fermentacyjną i odstaw w ciemne miejsce o temperaturze ok. 21 stopni. Po kilku tygodniach zawartość naczynia ponownie zacznie się klarować, a na dnie będzie widoczny osad. Czynność zlewania płynu znad osadu możesz powtarzać kilkakrotnie, aż do uzyskania pożądanej klarowności.
Krok 7: Dojrzewanie wina
Idealnie klarowny płyn zlej do czystego gąsiora i zamknij korkiem (wino już skończyło fermentację, nie potrzebujesz rurki fermentacyjnej. Odstaw naczynie w ciemne miejsce na minimum 1 miesiąc. Ten etap nazywamy dojrzewaniem.
Krok 8: Butelkowanie wina
Po tym czasie możesz rozlać wino do czystych butelek. Aby uniknąć ew. zakażenia wina warto odkazić je spirytusem lub pirosiarczynem potasu (jest to środek dobrze znany domowym winiarzom). Butelki zakorkuj i umieść etykiety.
Krok 9: Leżakowanie
Butelki z winem ułóż w pozycji leżącej tak, by korek był zalany winem. Wino powinno leżakować w temperaturze 10 – 12 stopni. Czas leżakowania nie jest stały – warto, by wino leżało minimum kilka miesięcy, jeśli jest to możliwe – pozwól mu leżakować nawet przez kilka lat, dobrze przygotowane wino (bardzo ważna jest idealna czystość używanych naczyń i temperatura otoczenia) nie zepsuje się.
Na sklepowych półkach znajdziesz ogromny wybór win – od niesamowicie słodkich po wytrawne, od białych, przez różowe, szare, aż do czerwonych. Tradycyjne, musujące, o niższym i wyższym stężeniu alkoholu, od jakiegoś czasu nawet pozbawione go zupełnie. Największą grupę stanowią oczywiście wina z… winogron, ale zapewne wiesz, że wino można zrobić także ze śliwek, jabłek czy pigwy.
Latem popularnością cieszą się wina truskawkowe i malinowe i wcale nie mamy tu na myśli taniego „wina marki wino”, a naprawdę smaczne trunki wytworzone w domowych warunkach. Zachęcamy Cię do skorzystania z powyższej porady! Zobacz też, jakie wino przygotowała jedna z użytkowniczek Gotujmy.pl: Wino z suszonych jabłek
Robimy domowe wino: przygotuj potrzebne akcesoria
Zobacz, co jest potrzebne do tego, by zrobić wino. Na górze zestawienia znajdziesz obowiązkowe akcesoria, niżej – te, bez których wprawdzie można się obyć, jednak uważamy je za warte uwagi i po prostu praktyczne. Nie przejmuj się, jeśli nazwy akcesoriów widzisz po raz pierwszy – wszystkie przedstawiamy na zdjęciach, aby pokazać Ci, jak wyglądają.
Uwierz w swoje możliwości – jesteśmy przekonani, że wina Twojego wyrobu zechcą spróbować nie tylko domownicy, lecz także sąsiedzi, znajomi, dalsi znajomi, dalsza rodzina… dlatego będziesz potrzebować dużego naczynia, które fachowo nazywa się balonem lub galonem. To właśnie ta duża, szklana butla, w której umieścisz wszystkie potrzebne składniki. Pamiętaj: zawartość balonu będzie zwiększać objętość w trakcie procesu fermentacji, dlatego lepiej posiadać większe naczynie. Zobacz, jak wyglądają balony na wino:
Duże butle są zwykle wyposażone w specjalną osłonkę z rączką, która ułatwia przenoszenie i chroni szkło przed stłuczeniem. Naszym skromnym zdaniem to balonowe „ubranie” dodaje mu także uroku!
Kupując balon na wino nie zapomnij także o specjalnym korku. Ten wykonany z korka przyda się, gdy wino zakończy proces fermentacji, natomiast gumowy przyda się już na początku, umieścisz w nim rurkę fermentacyjną.
W sprzedaży dostępne są również naczynia wykonane w całości z tworzywa sztucznego. Musisz wiedzieć, że oprócz dużego galonu, który jest niezbędny do maceracji owoców będziesz potrzebować także drugiego, do którego zlejesz płyn znad osadu. Możesz zdecydować się na podobny balon lub nieco mniejszy gąsior (ten drugi będzie praktycznym wyborem, bo samego płynu uzyskasz mniej, niż zajmuje zawartość balonu). Zobacz, jak wyglądają gąsiory na wino:
Kolejną ważną rzeczą jest cukromierz zwany też winomierzem – to nic innego jak przyrząd do pomiaru stężenia cukru w moszczu (świeżo wyciśniętym soku z owoców). Dzięki niemu możemy ocenić, jaki poziom alkoholu będzie miało przygotowane wino. Ten mały przyrząd kosztuje kilkanaście złotych, a robi naprawdę dużą robotę!
Koniecznym, również niedrogim zakupem będzie wężyk do ściągania wina – ma on postać długiej, elastycznej rurki, za pomocą której przelejesz płyn z naczynia do maceracji owoców do naczynia, w którym wino będzie fermentować, czyli stawać się winem.
Wśród Twojego zestawu domowego winiarza nie może zabraknąć także rurki fermentacyjnej (wypełniona wodą rurka stanowi barierę dla tlenu i muszek owocowych), a przy tym pozwala na to, by gromadzący się wewnątrz galonu dwutlenek węgla mógł się ulotnić.
Ponadto warto już wcześniej przygotować butelki, do których zlejesz swoje wino, nie zapominając oczywiście o korkach. Jeśli chcesz, by butelki nie różniły się między sobą możesz zakupić zestaw butelek, a następnie okleić je etykietami, na których podasz datę butelkowania lub wykorzystać dokładnie umyte butelki po kupionych kiedyś winach. Pamiętaj jednak, jeśli zdecydujesz się na tradycyjne zamknięcie korkiem z… korka, koniecznie kup nowe. W zakorkowaniu butelek z winem pomoże specjalna korkownica.
Gotowe wino możesz oczywiście trzymać w szafce lub w piwnicy, jednak uważamy, że warto pochwalić się przynajmniej częścią swojej winiarskiej kolekcji i nieco je wyeksponować. Stojaki na wino mogą mieć zarówno tradycyjną jak i designerską formę:
Większy wybór stojaków na wino i innych akcesoriów potrzebnych do jego wyrobu znajdziesz w sklepie Garneczki.pl
Robimy domowe wino: przygotuj składniki
Potrzebne będą:
- dojrzałe, słodkie winogrona winnej odmiany
- drożdże winiarskie + pożywka
- woda
- cukier
Jak zrobić wino krok po kroku
Krok 1: Przygotowanie matki drożdżowej
Jeśli posiadasz drożdże aktywne, wystarczy wymieszać je ze 100 ml przegotowanej, przestudzonej wody na około 20 minut przed dodaniem. Oprócz samych drożdży będziesz potrzebować także pożywki, która umożliwi ich namnożenie. Porcję pożywki wymieszaj ze 100 ml przegotowanej i przestudzonej wody. Po 20 minutach zarówno pożywkę jak i drożdże wlejesz do nastawu.
Jeśli używasz drożdży pasywnych, zacznij od przygotowania tzw. matki drożdżowej: wymieszaj 250 ml przegotowanej wody z 2 łyżeczkami cukru, a gdy woda przestygnie dodaj szczyptę drożdże i szczyptę pożywki (resztę zostaw na później, dodasz ją do nastawu). Przelej do ciemnej butelki, otwór zamknij np. watą i odstaw na 2 dni w ciepłe miejsce (25 – 26 stopni).
Krok 2: Napełnianie balonu
Po upływie 2 dni (jeśli używasz drożdży aktywnych, owocami zajmij się od razu) zerwij owoce, odszypułkuj je i pozbaw wszelkich gałązek tak, by zostały same jagody. 10 kg owoców ubij na miazgę, aż uzyskasz sok. Następnie za pomocą cukromierza zmierz stężenie cukru w soku – do cukromierza dołączona jest instrukcja z której dowiesz się, ile cukru dodać, by uzyskać określoną moc wina. Pamiętaj, by nie dodawać cukru w sypkiej postaci, ale w postaci syropu (po prostu rozpuść cukier w ciepłej wodzie i tak dodaj do miazgi).
Miazgę owocową wraz z ew. dodatkiem syropu cukrowego umieść w balonie. Jej objętość nie powinna przekraczać ¾ wysokości balonu. Następnie dodaj uwodnioną pożywkę i matkę drożdżową (ok. 40 ml na każdy litr nastawu), wymieszaj za pomocą długiej szpatułki oraz kołysząc balonem.
Krok 3: Początek fermentacji
Balon zamknij korkiem z waty i odstaw na 2 – 3 dni. Co jakiś czas staraj się poruszać balonem.
Krok 4: Fermentacja burzliwa
Zamknij otwór gumowym korkiem i umieść w nim rurkę fermentacyjną. Rozpoczyna się etap fermentacji burzliwej: zawartość balonu intensywnie „pracuje”, co umożliwiają drożdże. Na powierzchni moszczu będzie widoczna duża ilość piany. Ten etap trwa kilkanaście dni, z pewnością zauważysz moment, w którym ustanie. Staraj się nie dopuścić do tego, by temperatura otoczenia przekroczyła 28 stopni, bo wówczas drożdże przedwcześnie zginą i fermentacja ustanie.
Koniec fermentacji burzliwej to dobry moment na to, by dodać kolejną porcję syropu cukrowego (jeśli chcesz uzyskać słodszy trunek).
Krok 5: Fermentacja cicha
Rozpoczyna się ostatni etap fermentacji, w którym drożdże opadną na dno balonu, a sam płyn zacznie się klarować.
Krok 6: Zlewanie młodego wina
Kolejnym etapem jest zlanie młodego wina. Im dłużej zwlekasz ze zlaniem młodego wina znad osadu, tym większej mocy nabiera wino. Balon z płynem umieść wyżej niż balon lub gąsior, do którego chcesz go przelać, zainstaluj wężyk i ściągnij wino znad osadu do nowego naczynia. To także dobry moment na to, by wino dosłodzić wg gustu. Następnie naczynie to zamknij korkiem z rurką fermentacyjną i odstaw w ciemne miejsce o temperaturze ok. 21 stopni. Po kilku tygodniach zawartość naczynia ponownie zacznie się klarować, a na dnie będzie widoczny osad. Czynność zlewania płynu znad osadu możesz powtarzać kilkakrotnie, aż do uzyskania pożądanej klarowności.
Krok 7: Dojrzewanie wina
Idealnie klarowny płyn zlej do czystego gąsiora i zamknij korkiem (wino już skończyło fermentację, nie potrzebujesz rurki fermentacyjnej. Odstaw naczynie w ciemne miejsce na minimum 1 miesiąc. Ten etap nazywamy dojrzewaniem.
Krok 8: Butelkowanie wina
Po tym czasie możesz rozlać wino do czystych butelek. Aby uniknąć ew. zakażenia wina warto odkazić je spirytusem lub pirosiarczynem potasu (jest to środek dobrze znany domowym winiarzom). Butelki zakorkuj i umieść etykiety.
Krok 9: Leżakowanie
Butelki z winem ułóż w pozycji leżącej tak, by korek był zalany winem. Wino powinno leżakować w temperaturze 10 – 12 stopni. Czas leżakowania nie jest stały – warto, by wino leżało minimum kilka miesięcy, jeśli jest to możliwe – pozwól mu leżakować nawet przez kilka lat, dobrze przygotowane wino (bardzo ważna jest idealna czystość używanych naczyń i temperatura otoczenia) nie zepsuje się.
Na sklepowych półkach znajdziesz ogromny wybór win – od niesamowicie słodkich po wytrawne, od białych, przez różowe, szare, aż do czerwonych. Tradycyjne, musujące, o niższym i wyższym stężeniu alkoholu, od jakiegoś czasu nawet pozbawione go zupełnie. Największą grupę stanowią oczywiście wina z… winogron, ale zapewne wiesz, że wino można zrobić także ze śliwek, jabłek czy pigwy.
Latem popularnością cieszą się wina truskawkowe i malinowe i wcale nie mamy tu na myśli taniego „wina marki wino”, a naprawdę smaczne trunki wytworzone w domowych warunkach. Zachęcamy Cię do skorzystania z powyższej porady! Zobacz też, jakie wino przygotowała jedna z użytkowniczek Gotujmy.pl: Wino z suszonych jabłek
cherry
Sam proces wydaje się skomplikowany, ale na pewno za drugim razem jest już duuużo łatwiej!