Syrop malinowy do herbaty
Idealnym napojem na chłodne jesienne wieczory jest gorąca herbata. Ciepły napój z dodatkiem syropu malinowego, aroniowego, czy porzeczkowego wspomoże układ odpornościowy porcją witamin, więc będzie nie tylko smacznie, ale i zdrowo. Syrop można w miarę łatwo zrobić własnymi siłami. Na samodzielne przygotowanie gęstego, słodkiego syropu malinowego trzeba poświęcić dwa dni. Przebrane maliny należy wrzucić do dużego słoja lub kamionkowego garnka i zalać wrzącą wodą tak, aby zakrywała wszystkie owoce. Później zakrywa się górę naczynia gazą lub ściereczką i odstawia w ciepłe miejsce. Pod koniec następnego dnia przelewamy ciecz do garnka i dosypujemy proporcjonalnie tyle kilogramów cukru, ile mamy litrów płynu. Na koniec wystarczy gotować całość około 15-20 minut. Tak przyrządzony syrop przelewamy do butelek. Jeśli brakuje nam czasu lub umiejętności w słodki przysmak możemy zaopatrzyć się w sklepie, kupując na przykład syrop z owoców maliny lub syrop malinowo – lipowy. Takie syropy będą świetnym dodatkiem nie tylko do herbaty, ale również skutecznie pomogą w walce z przeziębieniem w okresie jesienno – zimowym. Esencja z lipy działa przeciwzapalne, a maliny wzmacniają odporność na zakażenia i choroby oraz są cennym źródłem dobroczynnej witaminy C.
W trakcie zimy mamy okazję nie tylko do złapania przeziębienia, ale również do świetnej zabawy podczas karnawałowych bali, maskarad i imprez . Obowiązkowym produktem obecnym na tego typu imprezach powinna byći nalewka z aronii. Krzaki owocują do pierwszych przymrozków, więc nawet jesienią nie jest jeszcze zbyt późno na zbiory. Do przygotowania alkoholu potrzebny będzie 1 kilogram aronii, litr 70% spirytusu oraz 50 dkg cukru. Owoce wrzucamy do słoja, zalewamy alkoholem i odstawiamy na około 4 tygodnie. Po tym czasie powinna powstać ciecz, którą należy zlać znad owoców. Aronie ponownie zasypujemy cukrem. Po kolejnym tygodniu ponownie odsączamy powstałą ciecz i mieszamy ją z wcześniej otrzymaną nalewką. Całość należy wlać do karafki i odczekać około pół roku przed spożyciem. Osobom, które preferują napoje bezalkoholowe można oczywiście zaserwować napój bez procentów, czyli nektar z aronii.
Długie miesiące pozbawione słońca umili również aromatyczny smak powideł i dżemów. Kiedyś szykowanie przetworów na koniec lata było obowiązkowe, a każda gospodyni skrzętnie przygotowywała słoiczki, które będzie można ulokować w spiżarni. Kto z nas nie pamięta cudownego smaku babcinej marmolady wyjadanej prosto ze słoiczka? Dziś przygotowujemy znacznie mniejsze ilości przetworów, ale ci, którzy mają czas i chęci mogą samodzielne przygotować powidła ananasowe. Jest to zajęcie w miarę czasochłonne, ale da sporo satysfakcji każdej Pani Domu, która zabłyśnie tropikalną przekąską przed gośćmi. Owoce należy obrać i usunąć z nich twardy rdzeń. Wszystkie ananasy kroimy na małe kawałki, połowę z nich miksujemy, a następnie całość wrzucamy do garnka. Proporcjonalnie na 2 ananasy wsypujemy szklankę cukru i czekamy, aż owoce się zagotują, aby dolać 3 łyżki żelatyny rozpuszczonej w 150 ml wody. Powidła najlepiej pasteryzować 15-20 minut. Na koniec przelewamy gorącą masę do wyparzonych słoiczków i mocno zakręcamy.
Źródło: materiały prasowe firmy Gomar Pińczów
Idealnym napojem na chłodne jesienne wieczory jest gorąca herbata. Ciepły napój z dodatkiem syropu malinowego, aroniowego, czy porzeczkowego wspomoże układ odpornościowy porcją witamin, więc będzie nie tylko smacznie, ale i zdrowo. Syrop można w miarę łatwo zrobić własnymi siłami. Na samodzielne przygotowanie gęstego, słodkiego syropu malinowego trzeba poświęcić dwa dni. Przebrane maliny należy wrzucić do dużego słoja lub kamionkowego garnka i zalać wrzącą wodą tak, aby zakrywała wszystkie owoce. Później zakrywa się górę naczynia gazą lub ściereczką i odstawia w ciepłe miejsce. Pod koniec następnego dnia przelewamy ciecz do garnka i dosypujemy proporcjonalnie tyle kilogramów cukru, ile mamy litrów płynu. Na koniec wystarczy gotować całość około 15-20 minut. Tak przyrządzony syrop przelewamy do butelek. Jeśli brakuje nam czasu lub umiejętności w słodki przysmak możemy zaopatrzyć się w sklepie, kupując na przykład syrop z owoców maliny lub syrop malinowo – lipowy. Takie syropy będą świetnym dodatkiem nie tylko do herbaty, ale również skutecznie pomogą w walce z przeziębieniem w okresie jesienno – zimowym. Esencja z lipy działa przeciwzapalne, a maliny wzmacniają odporność na zakażenia i choroby oraz są cennym źródłem dobroczynnej witaminy C.
Aronia z procentami
W trakcie zimy mamy okazję nie tylko do złapania przeziębienia, ale również do świetnej zabawy podczas karnawałowych bali, maskarad i imprez . Obowiązkowym produktem obecnym na tego typu imprezach powinna byći nalewka z aronii. Krzaki owocują do pierwszych przymrozków, więc nawet jesienią nie jest jeszcze zbyt późno na zbiory. Do przygotowania alkoholu potrzebny będzie 1 kilogram aronii, litr 70% spirytusu oraz 50 dkg cukru. Owoce wrzucamy do słoja, zalewamy alkoholem i odstawiamy na około 4 tygodnie. Po tym czasie powinna powstać ciecz, którą należy zlać znad owoców. Aronie ponownie zasypujemy cukrem. Po kolejnym tygodniu ponownie odsączamy powstałą ciecz i mieszamy ją z wcześniej otrzymaną nalewką. Całość należy wlać do karafki i odczekać około pół roku przed spożyciem. Osobom, które preferują napoje bezalkoholowe można oczywiście zaserwować napój bez procentów, czyli nektar z aronii.
Powidła ananasowe
Długie miesiące pozbawione słońca umili również aromatyczny smak powideł i dżemów. Kiedyś szykowanie przetworów na koniec lata było obowiązkowe, a każda gospodyni skrzętnie przygotowywała słoiczki, które będzie można ulokować w spiżarni. Kto z nas nie pamięta cudownego smaku babcinej marmolady wyjadanej prosto ze słoiczka? Dziś przygotowujemy znacznie mniejsze ilości przetworów, ale ci, którzy mają czas i chęci mogą samodzielne przygotować powidła ananasowe. Jest to zajęcie w miarę czasochłonne, ale da sporo satysfakcji każdej Pani Domu, która zabłyśnie tropikalną przekąską przed gośćmi. Owoce należy obrać i usunąć z nich twardy rdzeń. Wszystkie ananasy kroimy na małe kawałki, połowę z nich miksujemy, a następnie całość wrzucamy do garnka. Proporcjonalnie na 2 ananasy wsypujemy szklankę cukru i czekamy, aż owoce się zagotują, aby dolać 3 łyżki żelatyny rozpuszczonej w 150 ml wody. Powidła najlepiej pasteryzować 15-20 minut. Na koniec przelewamy gorącą masę do wyparzonych słoiczków i mocno zakręcamy.
Źródło: materiały prasowe firmy Gomar Pińczów
