Robiąc frytki rzadko się zastanawiamy na kilkoma kwestiami, które pomogą nam usmażyć je w sposób idealny, a wszystko ma swoje znaczenie – od ziemniaka zaczynają, przez czas smażenia, rodzaj oleju... Jak zrobić frytki idealne?
Wybierając gatunek ziemniaka idealny do smażenia najlepiej wybrać taki, który zawiera dużo skrobi. Skrobia zapewnia delikatne wnętrze frytek i chrupką skórkę. Najlepsze gatunki popularne w Polsce to Denar, Innovator i (na Teutatesa!) Asterix.
Warto też zwrócić uwagę w jakiej temperaturze ziemniaki były przechowywane – w niskiej temperaturze skrobia przekształca się w cukry.
Ziemniaki po pokrojeniu w pożądany rozmiar (nie za cienko! dobrze też, jeśli mają podobny rozmiar – usmażą się wtedy równo) frytki warto wymoczyć w wodzie przez minimum godzinę, aby zmyć nadmiar skrobi z ich powierzchni i przeciwdziała zbyt szybkiemu ich brązowieniu przy smażeniu.
Jak olej wybrać?
Znawcy polecają olej jak najbardziej neutralny w smaku, o wysokiej temperaturze spalania. Na przykład olej arachidowy.
Ile razy smażyć?
Pojedyncze smażenie na głębokim tłuszczu to za mało. Podwójne smażenie zapewnia delikatny miąższ frytki i chrupiącą skórkę.
Odsączone z wody frytki najpierw usmażyć warto w trochę niższej temperaturze, około 160*C, tak aby były tylko leciutko brązowe – około 3 minuty.
Frytki odsączamy na ręcznikach, podkręcamy temperaturę oleju do 190*C i ponownie zanurzamy, smażąc na złoto-brązowy kolor około 3 minuty. Odsączamy i przyprawiamy solą i pieprzem.
Chociaż frytkownica jest idealnym rozwiązaniem, to do smażenia wystarczy głębszy garnek i metalowe sitko. Przydatne będą też ręczniki papierowe i termometr kuchenny.
Polecamy przepisy na frytki z gotujmy! U góry - od lewej:
1) Belgijskie frytki mychy, smażone dwukrotnie;
2) Frytki z pasternaka Pyzy (pieczone!);
3) Dipy do frytek Darmiony - 3 różne smaki!