Święta Wielkanocne zdecydowanie kojarzą się z wiosną. Tradycją jest, że do koszyczka wkładamy kolorowe jajka, które symbolizują budzącą się do życia przyrodę.
Metod przygotowywania kolorowych jajek jest kilka. Najbardziej popularne są pisanki, których nazwa pochodzi od… pisania. Niegdyś ‘rysowanie’ skorupek wymagało więcej zachodu, niż dziś, kiedy dostępne mamy gotowe, kolorowe kurczliwe pod wpływem ciepła folie.
Najpierw rysowało się wzór gorącym woskiem, następnie jajko zanurzało się w barwniku. Po usunięciu wosku pozostawał na skorupce wzorek. Dziś mamy o wiele więcej możliwości. Pisanki możemy zdobić flamastrami. Do tego celu używajmy nietoksycznych mazaków, jeśli jajka mają się znaleźć w wielkanocnym barszczu.
Kolejną metodą, dość łatwą i wdzięczną, jest oklejanie jajek naklejkami. Dziś w sklepach można kupić wiele ozdób przeznaczonych do tego celu. Przed przystąpieniem do dekorowania jajek w ten sposób, należy je przedtem ugotować.
Jajka ażurowe, inaczej pisanki ażurowe, najczęściej wykonywane są z wydmuszek. Jest to bardziej precyzyjna zabawa i raczej z przeznaczeniem dla osób starszych. Ja osobiście do tego celu używam kleju termotopliwego lub farbek akrylowych.
Jajka można także dekorować tkaninami, liśćmi, suszonymi kwiatami. Ciekawie wyglądają pisanki ozdabiane brokatem czy błyszczącym papierem.
Na koniec, choć pewnie tą metodę zna chyba każdy, pozostawiłam malowanie farbami. To jedna z najfajniejszych zabaw. Można do tego celu użyć specjalnych farbek do pisanek, wybór jest naprawdę ogromny. Na koniec, kiedy nasze pisanki już wyschną, można je popsikać bezbarwnym lakierem w sprayu, co nada im ładnego połysku.
Dla tych, którzy w całej przedświątecznej gorączce znajdą chwilę na zabawę w kolorowanie jajek, życzę udanej zabawy!
Sprawdź, jak jeszcze możesz udekorować wielkanocne jajka!
Nina W.
karola25