Wyrabiany - szczególnie tuż przed świętami wielkanocnymi - chrzan powinien wyciskać łzy - symbolizuje to mękę i gorycz Pana Jezusa. Jednocześnie chrzan to wyborny dodatek do wszelkich potraw, a w święta niezastąpiony jako składnik żurku czy barszczu.
Niezależnie od tego jaki jest w smaku, czy możemy sobie wyobrazić święta wielkanocne bez niego? Pewnie, że nie! Nie dość, że jest charakterystycznym elementem świąt, jego brak byłby wbrew naszej tradycji. Sprawdźcie, jak można go przygotować:
Na dobry początek, jedna zasada, bez której chrzan nie zrobi furory na żadnym stole: on musi się przegryźć w zimnym i chłodnym miejscu (lodówce) przynajmniej dwie doby!
1. Chrzan z jabłuszkiem: charakteryzuje się raczej delikatniejszym smakiem, choć oczywiście można go robić także w wersji dla bardziej „zaawansowanych”. Jabłka pokrojone w drobną kosteczkę prażymy na łyżce masła. Po wystudzeniu, dodajemy starty chrzan i według uznania doprawiamy kwaskiem cytrynowym i cukrem. Można dodać łyżeczkę jogurtu naturalnego lub śmietany.
2. Chrzan staropolski: to przepis, który znam z książki mojej babci. Jest to wersja dla lubiących na ostro i cierpko. Utarty chrzan rozrabiamy z octem z niewielką domieszką wody, solimy i dodajemy cukier. Odstawiamy na dwie doby do lodówki, żeby się przegryzł i nabrał smaku.
3. Chrzan z jajeczkiem: Ugotowane żółtka jajek mielimy za pomocą maszynki, ewentualnie blendujemy lub przeciskamy przez praskę do ziemniaków. Dodajemy starty surowy chrzan i całość zaprawiamy kwaśną śmietaną. Ważne są proporcje, jeśli dodamy zbyt dużo śmietany, to nasz wyrób może być za rzadki. Doprawiamy solą i cukrem.
Polecamy: Wielkanocna ćwikła z chrzanem
Dinah
karola25