Co zrobić, żeby galaretka nie spłynęła na spód ciasta?
Po pierwsze, należy wylewać galaretkę tężejącą, a nie płynną. Dlatego, kiedy już wystygnie można wstawić ją do lodówki i co chwilę sprawdzać w jakim jest stanie, aby nie przeoczyć tego momentu, kiedy zacznie tężeć.
Po drugie, trzeba dobrze "uszczelnić" wierzch ciasta masą. Tzn. najlepiej, jeśli między blaszką a ciastem nie ma luk, w które mogłaby uciec galaretka. Jak wiadomo biszkopt kurczy się w czasie pieczenia i odchodzi od brzegów, dlatego takie luki mogą powstać. Można je zniwelować umieszczając tam okrągłe biszkopty, następnie wszystko dokładnie pokryć masą ze śmietany. Wtedy galaretka na pewno pozostanie na wierzchu.
Po pierwsze, należy wylewać galaretkę tężejącą, a nie płynną. Dlatego, kiedy już wystygnie można wstawić ją do lodówki i co chwilę sprawdzać w jakim jest stanie, aby nie przeoczyć tego momentu, kiedy zacznie tężeć.
Po drugie, trzeba dobrze "uszczelnić" wierzch ciasta masą. Tzn. najlepiej, jeśli między blaszką a ciastem nie ma luk, w które mogłaby uciec galaretka. Jak wiadomo biszkopt kurczy się w czasie pieczenia i odchodzi od brzegów, dlatego takie luki mogą powstać. Można je zniwelować umieszczając tam okrągłe biszkopty, następnie wszystko dokładnie pokryć masą ze śmietany. Wtedy galaretka na pewno pozostanie na wierzchu.