Dieta Dukana - białko ponad wszystko?

  • 6

Czy jest ktoś, kto nie słyszał jeszcze o rewolucyjnej diecie białkowej dr Pierra Dukana? Hit czy kit? Przeczytajcie, co na jej temat sądzi dietetyczka Małgorzata Koba.

         
ocena: 5/5 głosów: 3
Dieta Dukana - białko ponad wszystko?

Czy jest ktoś, kto nie słyszał jeszcze o rewolucyjnej diecie białkowej dr Pierra Dukana? Mówią i zachwycają się nią wszyscy- panie i panowie, młodsi i Ci troszkę starsi. Sam twórca owego planu mówi, że „... metoda odchudzania opracowana przeze mnie jest najlepsza. Moja dieta jest prosta, skuteczna, pozwala szybko schudnąć, a jej rezultaty są trwałe”. Czy jednak tak jest w rzeczywistości? Czy dieta ta jest zdrowa i czy mogą ją stosować wszyscy? Przyjrzyjmy się troszkę bliżej temu modelowi odchudzania.

Dieta Dukana to ścisła dieta wysokobiałkowa, której źródłem protein są chude produkty pochodzenia zwierzęcego - mięso, nabiał.

Składa się ona z 4 faz:

- faza I uderzeniowa - polega na jedzeniu tylko czystego białka. Czas trwania zależy od wieku, liczby kilogramów, które chce się zrzucić; np. jeśli chcemy zgubić 10 kg faza ta powinna trwać 3 dni. Dozwolone produkty - chude mięso, podroby, wędliny, ryby, owoce morza, drób, jaja, nabiał.

- faza II o równomiernym rytmie - polega na przemiennym jedzeniu produktów bogatych w białko oraz warzyw; np. jemy 1 dzień białko/ 1 dzień białko +warzywa lub 5 dni białko/ 5 dni białko + warzywa. Długość fazy zależy od ilości kilogramów, które chcemy zrzucić. Dieta zakłada spadek masy ciała o 1 kg na tydzień. Dozwolone produkty- wszystkie z fazy I oraz warzywa (pomidory, ogórki, por, zielona fasolka, rzodkiewka, szpinak, szparagi, kapusta, seler, brokuł, cukinia, papryka, marchew. Natomiast wykluczamy warzywa zawierające w swym składzie skrobię- ziemniaki, kukurydza, fasola biała, zielony groszek, soczewica, bób.

- faza III utrwalania wagi - długość jej zależy od ilości kilogramów, które zgubiliśmy w fazach wcześniejszych- na każdy utracony kilogram przypada 10 dni; W tej fazie wprowadzamy do diety produkty wcześniej zabronione – 2 kromki chleba pełnoziarnistego na dzień, porcję owoców z wykluczeniem bananów, czereśni oraz owoców suszonych, 40 g sera dziennie oraz 2 porcję produktów zawierających skrobie na tydzień tj. makaron, ryż, kasza, soczewica. Ponadto w ciągu tygodnia można przyrządzić „2 królewskie uczty”. Nie wolno natomiast zapomnieć o proteinowym czwartku- w tym dniu można jeść tylko czyste białko.

- faza IV stabilizacja wagi – tzw. zasady na resztę życia; Można jeść wszystko, trzeba tylko przestrzegać dwóch kluczowych punktów- w każdy czwartek jemy tylko proteiny, codziennie spożywamy 3 stołowe łyżki otrąb owsianych.

               

Dukan skuteczny, ale niebezpieczny?

Moim zdaniem, dieta ta może działać, jeśli rzeczywiście przestrzegane są dokładnie wszystkie zalecenia. Natomiast osobiście nie poleciłabym jej nikomu! Zwłaszcza osobom chorym na cukrzycę, miażdżycę, nadciśnienie, mającym problemy z nerkami czy wątrobą nie dlatego, że jak można poczytać na forach, czy w komentarzach pod podobnymi artykułami, że „dietetycy się nie znają i boją się, że nikt do nich nie przyjdzie”, tylko dlatego, że omawiana dieta jest niebezpieczna dla zdrowia i sprzeczna z przyjętymi normami żywienia!

Po pierwsze białko pełni funkcję budulcowe oraz regulacyjne, natomiast nie stanowi źródła energii dla organizmu, tą funkcję spełniają węglowodany i tłuszcz. Natomiast w tej diecie to proteiny są podstawowym źródłem energii.

Po drugie faktem jest, że organizm musi spalić więcej kalorii na strawienie białka, ale tak duże spożycie protein powoduje nasilenie procesów gnilnych w organizmie, ponieważ białko zalega w żołądku. Ponadto prowadzi to także do uporczywych zaparć, mimo iż twórca diety nakazuje pić przynajmniej 1,5 litra wody dziennie oraz spożywać otręby.

Po trzecie spożycie białka ponad normę, powyżej 0,8-1,0 g/kg masy ciała, znacznie obciąża pracę nerek, wątroby. Ponadto zwiększa utratę wapnia z moczem, co może skutkować w przyszłości wystąpieniem osteoporozy.

Po czwarte jadłospisy, zwłaszcza w okresie gubienia kilogramów - okres ten może potrwać ponad 3 miesiące, są oparte przede wszystkim o produkty białkowe. Może się to wiązać ze wzrostem ryzyka wystąpienia chorób układu krążenia, ponieważ wysokie spożycie białka skutkuje nadmiarem aminokwasu metioniny, który ulega przemianie do homocysteiny czyli związku, który przyczynia się do rozwoju właśnie chorób układu krążenia.

Po piąte każda dieta, która bazuje właściwie tylko na jednym składniku pożywienia nie może być zdrowa, ponieważ prowadzi do wystąpienia niedoborów pokarmowych, mimo iż faktycznie jadłospis w kolejnych fazach jest rozszerzany o nowe produkty, nadal są one mało urozmaicone.

Po szóste rzeczywiście program białkowy prowadzi do spadku masy ciała, fakt ten w dużej mierze wynika z utraty wody z organizmu. Ponadto białko jest bardzo sycące dlatego w czasie diety jemy mniej niż dotychczas.

Reasumując, nie polecam stosowania tej diety z wyżej wymienionych względów. Tylko zdrowy styl żywienia może pomóc nam rozprawić się z nagromadzonymi kilogramami nie doprowadzając do efektu jojo. Jeżeli ktoś jednak skusi się na ten styl odchudzania proponowałabym przed przystąpieniem oraz w trakcie stosowania diety być pod kontrolą lekarza.

Zastanówmy się więc dwadzieścia razy zanim będziemy chcieli zastosować ten model odchudzania, lepiej spróbować skutecznych i zdrowych diet, które opisałam wcześniej (wraz z jadłospisami):

- Dieta DASH, czyli dieta idealna wraz z jadłospisem;

- Dieta niskiego indeksu glikemicznego - IG.

Małgorzata Koba jest dietetyczką, właścicielką gabinetu dietetycznego „Diety ze Smakiem” w Poznaniu, który powstał z myślą o tych wszystkich, którzy pragną odżywiać się zdrowo, a zarazem smacznie.

Zapraszamy na oficjalną stronę i fanpage gabinetu "Diety ze Smakiem"!