Seler kojarzy nam się głównie z włoszczyzną lub sałatką jarzynową. A szkoda, bo warto wykorzystywać go w kuchni znacznie częściej. Korzeń zawiera witaminy: C, z grupy B, sporo fosforu i potasu, magnez, wapń i cynk, nieco żelaza i jodu, które wzmacniają organizm i poprawiają apetyt. Dlatego zaleca się go na surowo rekonwalescentom (twardą bulwę ściera się na tarce i skrapia sokiem z cytryny).
Ugotowany ma mniej witamin, ale jest lżej strawny. Ostatnio seler korzeniowy został zdetronizowany przez naciowy. Jego listki to wielowitaminowa, niskokaloryczna przekąska (100 g naci ma zaledwie 13 kcal). Przyspiesza przemianę materii i spalanie tłuszczów. Korzeń i nać nadają się do różnych potraw, a także marynowania. Ze względu na intensywny aromat, łączymy go z produktami neutralnymi w smaku, np. marchewką, jabłkiem.
Z selera można też zrobić winko przyspieszające metabolizm: średni korzeń utrzyj na tarce, zalej 0,5 l czerwonego, wytrawnego wina. Trzymaj w cieple w zamkniętym słoiku przez 10 dni. Co jakiś czas wstrząśnij słoikiem. Przecedź. Przechowuj w lodówce. Pij po łyżce 3 razy dziennie przed jedzeniem.
Poznaj właściwości selera
1. Usprawnia działanie stawów
Dieta bogata w seler oczyszcza organizm z toksyn, m.in. z kwasu moczowego, którego nadmiar może się odkładać w postaci kryształków w stawach, co powoduje silne bóle (atak dny moczanowej). Aby pozbyć się dolegliwości, jedz do czterech łodyg selera dziennie.
Możesz też przygotować herbatę. Łyżeczkę zmiażdżonych nasion selera zalej wrzątkiem i pozostaw na 10–20 minut, potem wypij.
2. Dba o urodę
Szklankę koktajlu z 2-3 łodyg selera naciowego lub średniej bulwy zmiksowanej z jabłkiem i 0,5 szklanki przegotowanej letniej wody poleca się każdej kobiecie. Napój wypity rano, na czczo poprawia cerę, nawilża ją, wzmacnia włosy i likwiduje obrzęki, zwłaszcza te pod oczami.
3. Wspomaga odchudzanie
Sałatka z 2 łodyg selera naciowego z 2-3 plastrami świeżego ananasa, posypana 2 łyżkami uprażonych bez tłuszczu nasion słonecznika to świetna kolacja odchudzająca. Dzięki olejkom eterycznym, które nadają naci aromat, potrawa syci, ale nie tuczy. Nawet 2-3 godz. po jedzeniu czujemy się najedzone.
Fot. Fotolia
4. Poprawia trawienie
Surówka ze średniego korzenia, kwaśnego jabłka i czarnej rzepy, skropiona sokiem z cytryny to idealny dodatek do tłustych i mięsnych obiadów. Bogata w błonnik - reguluje trawienie i pobudza wydzielanie żółci. Przyspiesza także perystaltykę (ruchy jelit), zapobiegając zaparciom. Dodatkowo działa odkwaszająco, przywraca równowagę kwasowo-zasadową w organizmie.
5. Wzmacnia układ krążenia
Świeżo wyciskane soki lub koktajle z selerem (pijane przynajmniej 2 razy dziennie po szklance) poleca się pacjentom z nadciśnieniem oraz osobom zagrożonym chorobami układu krążenia. Korzeń i nać mają sporo potasu, który obniża ciśnienie tętnicze. Dodatkowo selerowe bulwy zawierają 3-butyloftalid - substancję, która powoduje rozkurczanie naczyń krwionośnych, co też wyraźnie obniża ciśnienie.
6. Łagodzi stres
Jeśli żyjesz w ciągłym biegu i napięciu, jak najczęściej sięgaj po seler naciowy. To idealna przekąska, którą możesz jeść z dipem jogurtowo-czosnkowym. Zawarte w niej witaminy z grupy B i magnez wspomagają pracę układu nerwowego, łagodzą skutki stresu, poprawiają nastrój, pamięć i koncentrację.
7. Jest dobry dla nerek
Selerowa herbata to w medycynie ludowej lek na chore nerki. Dwie łyżeczki wysuszonych liści lub pokruszonych nasion zalej szklanką zimnej wody i zagotuj. Pij dwa razy dziennie po szklance wywaru. Napój ma działanie moczopędne i przeciwzapalne. Łagodzi dolegliwości związane z chorobami nerek oraz kamicą nerkową.
8. Działa przeciwnowotworowo
Warzywo zawiera dużo flawonoidów, kumaryny, witamin A, C i E oraz beta-karotenu (głównie nać), które mają właściwości przeciwzapalne i przeciwbólowe, a przede wszystkim przeciwutleniające. Pomagają usuwać wolne rodniki sprzyjające rozwojowi komórek rakowych. Kumaryna zapobiega tworzeniu się komórek nowotworowych oraz pobudza aktywność białych krwinek biorących udział w walce z nimi.
Uwaga!
Korzeń selera jest bardzo uczulający. Szczególnie muszą więc na niego uważać osoby cierpiące na alergie pokarmowe, atopowe zapalenie skóry i z problemami oddechowymi. Może wywołać rumień, pokrzywkę, nieżyt nosa, obrzęk krtani. Na szczęście, zwykle objawy są krótkotrwałe.
Gotowanie korzenia poprawia sytuację w małym stopniu, gdyż substancje alergizujące długo zachowują swoje właściwości. Na ugotowany seler powinni też uważać diabetycy. Ma wysoki indeks glikemiczny (IG 85) i może podwyższać poziom cukru we krwi.
Ugotowany ma mniej witamin, ale jest lżej strawny. Ostatnio seler korzeniowy został zdetronizowany przez naciowy. Jego listki to wielowitaminowa, niskokaloryczna przekąska (100 g naci ma zaledwie 13 kcal). Przyspiesza przemianę materii i spalanie tłuszczów. Korzeń i nać nadają się do różnych potraw, a także marynowania. Ze względu na intensywny aromat, łączymy go z produktami neutralnymi w smaku, np. marchewką, jabłkiem.
Z selera można też zrobić winko przyspieszające metabolizm: średni korzeń utrzyj na tarce, zalej 0,5 l czerwonego, wytrawnego wina. Trzymaj w cieple w zamkniętym słoiku przez 10 dni. Co jakiś czas wstrząśnij słoikiem. Przecedź. Przechowuj w lodówce. Pij po łyżce 3 razy dziennie przed jedzeniem.
Poznaj właściwości selera
1. Usprawnia działanie stawów
Dieta bogata w seler oczyszcza organizm z toksyn, m.in. z kwasu moczowego, którego nadmiar może się odkładać w postaci kryształków w stawach, co powoduje silne bóle (atak dny moczanowej). Aby pozbyć się dolegliwości, jedz do czterech łodyg selera dziennie.
Możesz też przygotować herbatę. Łyżeczkę zmiażdżonych nasion selera zalej wrzątkiem i pozostaw na 10–20 minut, potem wypij.
2. Dba o urodę
Szklankę koktajlu z 2-3 łodyg selera naciowego lub średniej bulwy zmiksowanej z jabłkiem i 0,5 szklanki przegotowanej letniej wody poleca się każdej kobiecie. Napój wypity rano, na czczo poprawia cerę, nawilża ją, wzmacnia włosy i likwiduje obrzęki, zwłaszcza te pod oczami.
3. Wspomaga odchudzanie
Sałatka z 2 łodyg selera naciowego z 2-3 plastrami świeżego ananasa, posypana 2 łyżkami uprażonych bez tłuszczu nasion słonecznika to świetna kolacja odchudzająca. Dzięki olejkom eterycznym, które nadają naci aromat, potrawa syci, ale nie tuczy. Nawet 2-3 godz. po jedzeniu czujemy się najedzone.
Fot. Fotolia
4. Poprawia trawienie
Surówka ze średniego korzenia, kwaśnego jabłka i czarnej rzepy, skropiona sokiem z cytryny to idealny dodatek do tłustych i mięsnych obiadów. Bogata w błonnik - reguluje trawienie i pobudza wydzielanie żółci. Przyspiesza także perystaltykę (ruchy jelit), zapobiegając zaparciom. Dodatkowo działa odkwaszająco, przywraca równowagę kwasowo-zasadową w organizmie.
5. Wzmacnia układ krążenia
Świeżo wyciskane soki lub koktajle z selerem (pijane przynajmniej 2 razy dziennie po szklance) poleca się pacjentom z nadciśnieniem oraz osobom zagrożonym chorobami układu krążenia. Korzeń i nać mają sporo potasu, który obniża ciśnienie tętnicze. Dodatkowo selerowe bulwy zawierają 3-butyloftalid - substancję, która powoduje rozkurczanie naczyń krwionośnych, co też wyraźnie obniża ciśnienie.
6. Łagodzi stres
Jeśli żyjesz w ciągłym biegu i napięciu, jak najczęściej sięgaj po seler naciowy. To idealna przekąska, którą możesz jeść z dipem jogurtowo-czosnkowym. Zawarte w niej witaminy z grupy B i magnez wspomagają pracę układu nerwowego, łagodzą skutki stresu, poprawiają nastrój, pamięć i koncentrację.
7. Jest dobry dla nerek
Selerowa herbata to w medycynie ludowej lek na chore nerki. Dwie łyżeczki wysuszonych liści lub pokruszonych nasion zalej szklanką zimnej wody i zagotuj. Pij dwa razy dziennie po szklance wywaru. Napój ma działanie moczopędne i przeciwzapalne. Łagodzi dolegliwości związane z chorobami nerek oraz kamicą nerkową.
8. Działa przeciwnowotworowo
Warzywo zawiera dużo flawonoidów, kumaryny, witamin A, C i E oraz beta-karotenu (głównie nać), które mają właściwości przeciwzapalne i przeciwbólowe, a przede wszystkim przeciwutleniające. Pomagają usuwać wolne rodniki sprzyjające rozwojowi komórek rakowych. Kumaryna zapobiega tworzeniu się komórek nowotworowych oraz pobudza aktywność białych krwinek biorących udział w walce z nimi.
Uwaga!
Korzeń selera jest bardzo uczulający. Szczególnie muszą więc na niego uważać osoby cierpiące na alergie pokarmowe, atopowe zapalenie skóry i z problemami oddechowymi. Może wywołać rumień, pokrzywkę, nieżyt nosa, obrzęk krtani. Na szczęście, zwykle objawy są krótkotrwałe.
Gotowanie korzenia poprawia sytuację w małym stopniu, gdyż substancje alergizujące długo zachowują swoje właściwości. Na ugotowany seler powinni też uważać diabetycy. Ma wysoki indeks glikemiczny (IG 85) i może podwyższać poziom cukru we krwi.
anielica333