Moja babcia parę dni temu kupiła sobie zestaw naczyń kuchennych. A ja chcę teraz opisać jedno z nich. Niesamowity parownik Glassgar system. Sfotografowałem go na załączonym zdjęciu. Naczynie jest super. Można parować za jednym zamachem mięso, warzywa ziemniaki, a do tego otrzymać bulion. Wszystko w jednym piętrowym naczyniu. Czas przygotowania obiadu skraca się niesamowicie. Firma produkująca te cudeńka to Ronic. Nie wiedziałem co prawda o istnieniu tej firmy wcześniej ale naczynia są solidne, a ten garnek parujący działa super. Parowałem też karczek, bomba, mięso kruchutkie i naprawdę dobre, tylko przyprawiłem na początku i to wszystko. Parę dni temu nawet nie miałem pojęcia o istnieniu takich rzeczy, a teraz stały się one niezbędne do życia;)
Babciagramolka
Mam tez garnek do gotowania na parze ( tzw Garnek sito- pietrowy ) tam to co sie skrapla wpada do wody która jest w dolnym naczyniu i trudno to nazwać bulionem .
Dla tego pytam czym sie różni ten polecany przez Ciebie garnek od innych ? Moze warto zmienic to co mam na lepsze .
Sznycelek
Uzyskałem bulion przez przypadek, parowałem akurat karczek( posypany przyprawą do mięsa) i kartofelki na pierwszym poziomie, a na drugim poziomie leżały warzywa, kalafior, fasola, brokuły, marchewka.
Na dole w garnku zrobił się bulion, który nadawał się do dalszego wykorzystania,
ja akurat zmiksowałem część warzyw, dodałem do wywaru i miałem dobrą zupę.
Szczerze powiedziawszy nie wiem czym różni się ten garnek od twojego Babciugramolko, ale w moim bulion wyszedł dobrze
Pozdrawiam,
Sznycelek