Gdy zimą papryka jest droga warto kupić sobie tanią w sezonie i zamrozić. A wiadomo, że z mrożonej papryki po ugotowaniu oddziela się skórka, która nie wygląda apetycznie i może się przykleić do żołądka, Ale mam na ten problem prosty sposób.
Paprykę gdy mrożę dzielę na dwie lub cztery części w zależności od wielkości. Potem mrożę a gdy potrzebuję jej np. do gulaszu wyjmuję odpowiednią ilość. I teraz robię swój trick czyli paprykę wkładam na chwilkę do gorącej wody i skórka bez problemu zejdzie z papryki. Wystarczy już tylko paprykę pokroić w paseczki lub kostkę i wrzucić do gulaszu czy innej potrawy.
Paprykę gdy mrożę dzielę na dwie lub cztery części w zależności od wielkości. Potem mrożę a gdy potrzebuję jej np. do gulaszu wyjmuję odpowiednią ilość. I teraz robię swój trick czyli paprykę wkładam na chwilkę do gorącej wody i skórka bez problemu zejdzie z papryki. Wystarczy już tylko paprykę pokroić w paseczki lub kostkę i wrzucić do gulaszu czy innej potrawy.