Resztki ciast najczęściej lądują do kosza. Zapominamy o tym, że można je przerobić na unikalne desery. Wśród nich można znaleźć bajaderki - podobne do trufli kulki, które rozpływają się w ustach. Zobacz jak prosto je przygotować we własnym domu!
Bajaderki rumowo-orzechowe
Masz ochotę na coś słodkiego, ale zachomikowane ciasto się zeschło? W takim razie przygotuj sobie z niego pyszne rumowo-orzechowe bajaderki. Zdziwisz się, jakie są pyszne!
1. Przygotuj: 0,5 kg starych (lecz nie spleśniałych!) ciast (bez kremów), 1 mały słoik dżemu wiśniowego, 1/3 kostki masła, 0,5 szklanki mleka, 3 łyżki kakao, 1 łyżkę rumu lub aromatu rumowego, 2 łyżki posiekanych orzechów.
2. Ciasta i ciasteczka dokładnie rozkrusz, wymieszaj z orzechami i dżemem.
3. Do garnka wlej mleko i rum, dorzuć kakao oraz masło i całość podgrzewaj do momentu połączenia się składników.
4. Mleko z dodatkami dodaj do pokruszonych ciastek, bakalii i dżemu. Całość zagnieć na jednolitą masę.
5. Z ciasta formuj małe kulki, przełóż na talerz lub paterę i całość schłodź. Po godzinie bajaderki nadają się do jedzenia. Smacznego!
Fot. Fotolia
Sekret udanych bajaderek
Nie wiesz resztki jakiego ciasta i ciastek najlepiej sprawdzą się do przygotowania bajaderek? A może wahasz się, czy możesz czymś zastąpić pozostałe składniki? Bez obaw - wystarczy, że sprawdzisz poniżej nasze patenty na zawsze udane bajaderki!
Zacznijmy od bazy. Najlepiej nadają się do niej herbatniki połączone z biszkoptem lub babką. Dobrze sprawdza się także piernik lub murzynek - wówczas do masy nie trzeba dodawać kakao. Ciekawym pomysłem są wersje fit deseru - wówczas kawałki ciast zamienia się na podgotowane płatki owsiane, kaszę jaglaną lub pokruszone chleby bezglutenowe.
"Klejem" do całości może być nie tylko dżem. W tej funkcji dobrze sprawdzi się krem czekoladowy, masło orzechowe lub, w zdrowszej wersji, ugotowane siemię lniane lub chia.
Dobrym pomysłem są także dojrzałe i rozgniecione banany, kisiel lub budyń. W przypadku ostatnich warto uważać na to, by całość nie była zbyt rzadka. W dodatku ich smak będzie dominował, więc warto dostosować pozostałe elementy, by całość się dobrze komponowała.
Fot. Fotolia
A co z dodatkami? Tutaj naprawdę istnieje spore pole do popisu. Do wyboru są wszelkiego rodzaju suszone owoce: śliwki, miechunki, morele i tym podobne specjały. Dodatkowo oczywiście bakalie: rodzynki, orzechy, kokos czy też kandyzowane owoce. Dobrym pomysłem są także kawałki czekolady czy też... żelki. Te ostatnie nadadzą ciekawej struktury bajaderce.
Również aromaty mogą być różne. Zamiast zwykłego mleka i masła dodaj mleko i olej kokosowy. Rum zamień na malibu i ciesz się mocno kokosową bajaderką. Możesz także sięgnąć po zwykłą lub aromatyzowaną wódkę.
Z aromatów do ciast możesz wybrać praktycznie każdy - migdałowy, arachidowy, pomarańczowy... Opcji jest wiele, a każda jest obietnicą wyjątkowych doznań smakowych. Aż trudno potem uwierzyć, że ten deser powstaje ze zwykłych resztek!
Co sądzicie na temat bajaderek - jesteście zwolennikami takiego słodkiego recyklingu czy uważacie, że zeschnięte ciasta nadają się wyłącznie do kosza? Podzielcie się swoimi przemyśleniami i patentami na pyszne bajaderki!
Bajaderki rumowo-orzechowe
Masz ochotę na coś słodkiego, ale zachomikowane ciasto się zeschło? W takim razie przygotuj sobie z niego pyszne rumowo-orzechowe bajaderki. Zdziwisz się, jakie są pyszne!
1. Przygotuj: 0,5 kg starych (lecz nie spleśniałych!) ciast (bez kremów), 1 mały słoik dżemu wiśniowego, 1/3 kostki masła, 0,5 szklanki mleka, 3 łyżki kakao, 1 łyżkę rumu lub aromatu rumowego, 2 łyżki posiekanych orzechów.
2. Ciasta i ciasteczka dokładnie rozkrusz, wymieszaj z orzechami i dżemem.
3. Do garnka wlej mleko i rum, dorzuć kakao oraz masło i całość podgrzewaj do momentu połączenia się składników.
4. Mleko z dodatkami dodaj do pokruszonych ciastek, bakalii i dżemu. Całość zagnieć na jednolitą masę.
5. Z ciasta formuj małe kulki, przełóż na talerz lub paterę i całość schłodź. Po godzinie bajaderki nadają się do jedzenia. Smacznego!
Fot. Fotolia
Sekret udanych bajaderek
Nie wiesz resztki jakiego ciasta i ciastek najlepiej sprawdzą się do przygotowania bajaderek? A może wahasz się, czy możesz czymś zastąpić pozostałe składniki? Bez obaw - wystarczy, że sprawdzisz poniżej nasze patenty na zawsze udane bajaderki!
Zacznijmy od bazy. Najlepiej nadają się do niej herbatniki połączone z biszkoptem lub babką. Dobrze sprawdza się także piernik lub murzynek - wówczas do masy nie trzeba dodawać kakao. Ciekawym pomysłem są wersje fit deseru - wówczas kawałki ciast zamienia się na podgotowane płatki owsiane, kaszę jaglaną lub pokruszone chleby bezglutenowe.
"Klejem" do całości może być nie tylko dżem. W tej funkcji dobrze sprawdzi się krem czekoladowy, masło orzechowe lub, w zdrowszej wersji, ugotowane siemię lniane lub chia.
Dobrym pomysłem są także dojrzałe i rozgniecione banany, kisiel lub budyń. W przypadku ostatnich warto uważać na to, by całość nie była zbyt rzadka. W dodatku ich smak będzie dominował, więc warto dostosować pozostałe elementy, by całość się dobrze komponowała.
Fot. Fotolia
A co z dodatkami? Tutaj naprawdę istnieje spore pole do popisu. Do wyboru są wszelkiego rodzaju suszone owoce: śliwki, miechunki, morele i tym podobne specjały. Dodatkowo oczywiście bakalie: rodzynki, orzechy, kokos czy też kandyzowane owoce. Dobrym pomysłem są także kawałki czekolady czy też... żelki. Te ostatnie nadadzą ciekawej struktury bajaderce.
Również aromaty mogą być różne. Zamiast zwykłego mleka i masła dodaj mleko i olej kokosowy. Rum zamień na malibu i ciesz się mocno kokosową bajaderką. Możesz także sięgnąć po zwykłą lub aromatyzowaną wódkę.
Z aromatów do ciast możesz wybrać praktycznie każdy - migdałowy, arachidowy, pomarańczowy... Opcji jest wiele, a każda jest obietnicą wyjątkowych doznań smakowych. Aż trudno potem uwierzyć, że ten deser powstaje ze zwykłych resztek!
Co sądzicie na temat bajaderek - jesteście zwolennikami takiego słodkiego recyklingu czy uważacie, że zeschnięte ciasta nadają się wyłącznie do kosza? Podzielcie się swoimi przemyśleniami i patentami na pyszne bajaderki!