Pudding z chia powstaje dzięki wykorzystaniu naturalnych zdolności tych nasion. Dzięki temu, iż posiadają sporo błonnika pokarmowego, potrafią się żelować. Z tego względu idealnie nadają się do zagęszczania rozmaitych potraw oraz do stworzenia bezglutenowego budyniu. Aby otrzymać taki żel z nasion, wystarczy, że je zalejemy dowolnym płynem i odstawimy na kilka godzin do lodówki. Jak wykorzystać tę właściwość do zrobienia puddingu z nasion chia?
Pudding chia z owocami
1. Przygotuj:
2. Nasiona wymieszaj z mlekiem kokosowym i miodem.
3. Masę przełóż do pojemników, w których będziesz serwować deser i całość włóż do lodówki na noc.
4. Na drugi dzień deser posyp startą czekoladą i ułóż na nim pokrojone owoce. Smacznego!
Fot. Fotolia
Co to jest chia?
Chia to nic innego jak nasiona szałwii hiszpańskiej (w niektórych źródłach czytamy o szałwii argentyńskiej). Co ciekawe - roślina ta nie pochodzi z żadnego z tych krajów, lecz z Meksyku i Gwatemali. Chia jest znana od tysiąca lat i uznaje się, że dla Azteków stanowiła jeden z podstawowych produktów spożywczych.
Nasiona są dość drobne - osiągają z reguły 2-3 mm długości i do złudzenia przypominają siemię lniane. Są barwy czarnej, brązowej lub szarej. Znajdują się one w owocach szałwii, tzw. rozłupkach, gdzie można ich znaleźć naprawdę sporą ilość. W Polsce chia sprzedawana jest w formie nasion przeznaczonych do bezpośredniego wykorzystania w kuchni.
Fot. Fotolia
Czy warto jeść chia?
Nasiona szałwii hiszpańskiej posiadają szereg cennych właściwości prozdrowotnych. Posiadają stosunkowo mało kalorii - około 49 kcal w jednej łyżce. Wydaje Ci się, że to sporo? Biorąc pod uwagę dużą zawartość błonnika, trudno zjeść więcej chia. Co jeszcze dobrego można w tych nasionach znaleźć?
Przede wszystkim te nasiona chia są cennym źródłem nienasyconych kwasów omega-3 - tych samych, które można znaleźć w rybach morskich. I choć temat tych kwasów budzi sporo kontrowersji (wysoka temperatura sprawia, iż zaczynają mieć właściwości kancerogenne), to w przypadku budyniu nie mamy się czego obawiać. Bez obróbki termicznej stanowią one dla nas samo dobro.
Ponadto w chia można znaleźć cały szereg witamin i minerałów. Szacuje się, że wystarczą dwie łyżki nasion, by zaspokoić 30% dziennego zapotrzebowania na te składniki u dorosłego człowieka.
Jakie witaminy można znaleźć w chia? Przede wszystkim te z grupy B - B1, B2 i B3. W przypadku minerałów można znaleźć w nich sporą dawkę fosforu, magnezu, cynku, żelaza i wapnia. Z tego powodu dobrze jest je dodawać do dań i deserów!
Co sądzicie na temat budyniu z nasion chia? Próbowaliście go przygotować? Może macie swoje ulubione dodatki, które do niego wykorzystujecie? Wypowiedzcie się w komentarzach!
Pudding chia z owocami
1. Przygotuj:
- 4 łyżki nasion chia
- 1,5 szklanki mleka kokosowego
- 1 łyżeczkę miodu do smaku
- 0,5 tabliczki gorzkiej czekolady
- 2 garście pokrojonych owoców (np. brzoskwiń, moreli, śliwek, ananasa, etc.)
2. Nasiona wymieszaj z mlekiem kokosowym i miodem.
3. Masę przełóż do pojemników, w których będziesz serwować deser i całość włóż do lodówki na noc.
4. Na drugi dzień deser posyp startą czekoladą i ułóż na nim pokrojone owoce. Smacznego!
Fot. Fotolia
Co to jest chia?
Chia to nic innego jak nasiona szałwii hiszpańskiej (w niektórych źródłach czytamy o szałwii argentyńskiej). Co ciekawe - roślina ta nie pochodzi z żadnego z tych krajów, lecz z Meksyku i Gwatemali. Chia jest znana od tysiąca lat i uznaje się, że dla Azteków stanowiła jeden z podstawowych produktów spożywczych.
Nasiona są dość drobne - osiągają z reguły 2-3 mm długości i do złudzenia przypominają siemię lniane. Są barwy czarnej, brązowej lub szarej. Znajdują się one w owocach szałwii, tzw. rozłupkach, gdzie można ich znaleźć naprawdę sporą ilość. W Polsce chia sprzedawana jest w formie nasion przeznaczonych do bezpośredniego wykorzystania w kuchni.
Fot. Fotolia
Czy warto jeść chia?
Nasiona szałwii hiszpańskiej posiadają szereg cennych właściwości prozdrowotnych. Posiadają stosunkowo mało kalorii - około 49 kcal w jednej łyżce. Wydaje Ci się, że to sporo? Biorąc pod uwagę dużą zawartość błonnika, trudno zjeść więcej chia. Co jeszcze dobrego można w tych nasionach znaleźć?
Przede wszystkim te nasiona chia są cennym źródłem nienasyconych kwasów omega-3 - tych samych, które można znaleźć w rybach morskich. I choć temat tych kwasów budzi sporo kontrowersji (wysoka temperatura sprawia, iż zaczynają mieć właściwości kancerogenne), to w przypadku budyniu nie mamy się czego obawiać. Bez obróbki termicznej stanowią one dla nas samo dobro.
Ponadto w chia można znaleźć cały szereg witamin i minerałów. Szacuje się, że wystarczą dwie łyżki nasion, by zaspokoić 30% dziennego zapotrzebowania na te składniki u dorosłego człowieka.
Jakie witaminy można znaleźć w chia? Przede wszystkim te z grupy B - B1, B2 i B3. W przypadku minerałów można znaleźć w nich sporą dawkę fosforu, magnezu, cynku, żelaza i wapnia. Z tego powodu dobrze jest je dodawać do dań i deserów!
Co sądzicie na temat budyniu z nasion chia? Próbowaliście go przygotować? Może macie swoje ulubione dodatki, które do niego wykorzystujecie? Wypowiedzcie się w komentarzach!
SylaUla