Pochodzi z tej samej rodziny co tymianek pospolity, ale rośnie powszechnie, dziko, w naszym klimacie - lubi miejsca widne i nasłonecznione oraz piaszczyste podłoże. Można ją spotkać w lasach brzozowych, sosnowych, szczególnie na ich obrzeżach, na skarpach i nieużytkach. Wiosną i latem tworzy zwarte kobierce, pięknie różowo-fioletowe od malutkich kwiatów. Macierzanka ma takie same właściwości jak tymianek - poprawia trawienie, działa wykrztuśnie, dezynfekująco, wiatropędnie. Naparu używa się do płukania gardła i całej jamy ustnej, do kąpieli. W kuchni jej zastosowanie także jest takie jak tymianku chociaż wytrawni smakosze odróżniają jej nieco inny aromat i smak. W Polsce macierzankę piaskową znano już od wieków i wykorzystywano zarówno w kuchniach regionalnych jak i medycynie ludowej. Ziele macierzanki zbiera się razem z kwiatkami i suszy w wiązkach albo rozłożoną luźno a następnie oddziela zdrewniałe łodyżki. Ja już od kilku lat robię sobie jej zapas podczas lata zbierając ją na zielonym Podlasiu.