Otóż nie mogą jej jeść kobiety w ciąży, bo zawiera dużo witaminy A, która w nadmiarze nie jest wskazana dla płodu. Nie powinny jej jadać także osoby, które chorują na dnę moczanową oraz osoby, które maja podniesiony cholesterol lub problemy układu krążenia.
Nie wszyscy lubią wątróbkę, ale odpowiednio przyrządzona jest bardzo smaczna. Można ją podawać z cebulką i jabłkiem. Pyszna jest także z gruszką, suszonymi śliwkami, żurawiną, czy jajkiem. Polecam także wątróbkę z pomarańczami i chili.
Wątróbkę można kupić drobiową, wieprzową, wołową, cielęcą lub króliczą. Osoby, które cierpią na niedobór żelaza powinny jadać wątróbkę wieprzową, a te, które mają niedobory kwasu foliowego - drobiową.
Wątróbka wieprzowa zawiera dużo witaminy D i dwa razy więcej żelaza niż inne gatunki. Wołowa ma najwięcej witaminy B2 i B12 oraz najmniej cholesterolu.
Wątróbka z kurczaka zawiera najwięcej kwasu foliowego, ale ma też dużo cholesterolu. Cielęca natomiast posiada najwięcej witaminy A i cynku. Wątróbka zawiera prawie tyle samo białka co pierś z kurczaka.
Najbardziej delikatna w smaku jest wątróbka z królika i drobiowa. Wątrobę wieprzową należy smażyć albo dusić, a solimy i pieprzymy dopiero na końcu, bo może mieć gorzki smak i stwardnieć. Tak samo przyprawy dodajemy na końcu.
Surową można przechowywać maksymalnie dwa dni w lodówce. Można ją jadać na surowo, smażoną, panierowaną, duszoną, półsurową. Dodawać do pasztetów, grillować. Zaleca się jadać nie częściej niż raz w tygodniu.
Zobacz jak zrobić placek lotaryński z wątróbką!
Nina W.