Sposobów na ozdabianie słodyczy jest mnóstwo. W sklepach dostępne są gotowe produkty z czekolady, opłatków czy masy cukrowej. Można w nich także dostać rozmaite masy plastyczne. Po co jednak kupować, skoro tak łatwo przygotować je w domu? Sprawdź nasz patent na brokatową masę z pianek marshmallow!
Jak zrobić brokatową MMF?
MMF to nic innego jak masa plastyczna z pianek marshmallow (ang. MarshMallow Fondant). Jest ona idealna do ozdabiania tortów i babeczek. Zobacz, jak zrobić ją delikatnie mieniącej się wersji!
1. Przygotuj: 1 duże opakowanie pianek marshmallow, 0,5 kg cukru pudru, 2-3 łyżki wody, odrobinę barwnika spożywczego (dowolny kolor i konsystencja).
2. Przełóż pianki do miski, podlej odrobiną wody i całość postaw na garnku z gotującą się wodą. Powoli roztapiaj do momentu, aż całość będzie płynna.
3. Cukier puder wymieszaj z barwnikiem spożywczym. Połowę cukru wysyp cienką warstwą na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i całość wsadź na 4-5 min do rozgrzanego do 250 st. C piekarnika.
4. Gotowy jadalny „brokat” wymieszaj dokładnie z pozostałym cukrem a następnie stopniowo dodawaj do roztopionych pianek, całość mieszając łyżką.
5. Gdy masa zrobi się zbyt gęsta do mieszania, przełóż ją na blat i zagnieć, dodając cukier do momentu uzyskania idealnej konsystencji (podobnej do plasteliny lub modeliny). W tym momencie MMF będzie gotowa do użycia - powodzenia!
Ważne: Podana temperatura i czas pieczenia cukru są orientacyjne – wszystko zależy od rodzaju piekarnika i jego faktycznej mocy! Ważne, by cukier delikatnie się błyszczał, lecz nie zaczął topić!
Fot. Fotolia
Dekoracje z masy plastycznej
Masz już masę plastyczną, ale nie za bardzo wiesz co dalej z nią zrobić? Spokojnie - obchodzenie się z nią wcale nie jest takie trudne a efekty mogą zachwycić każdego. Jak zatem stworzyć dekoracje z masy plastycznej?
Na początek przede wszystkim posmaruj swoje dłonie i blat roboczy olejem lub oliwą. Dzięki temu, niezależnie od tego, jaką masę wybierzesz, nie będzie się kleiła do rąk. Następnie sięgnij po kawałek swojego tworzywa i ugnieć go. W ten sposób nabierze on ciepła i stanie się bardziej plastyczny. Pamiętaj, że masy marcepanowej nie należy ugniatać zbyt długo - ona, w przeciwieństwie do cukrowej lub tej na bazie pianek, bardzo szybko zaczyna się przegrzewać i lepić do rąk.
Gdy masa jest rozgrzana, pozostaje Ci tylko uformować dany kształt - może to być ludzik, przedmiot lub zwierzę. W momencie, gdy figurka będzie gotowa - przełóż ją do lodówki lub zamrażarki i wyciągnij dopiero bezpośrednio przed wykorzystaniem. Figurki z masy możesz przykleić przy pomocy odrobiny lukru lub kremu do tortów.
Pamiętaj o tym, że każdy rodzaj masy nadaje się do nieco innych zadań. Masa marcepanowa idealnie sprawdzi się do prostych dekoracji, nie posiadających szczegółów, np. kwiatów, kulek, wstążek, etc.
Masa z pianek świetnie nadaje się do tortów typu angielskiego - można na niej rysować lukrem lub rzeźbić w niej rozmaite wzory (przy pomocy noża, widelca lub specjalnych foremek).
Z kolei tradycyjna masa cukrowa (na bazie żelatyny, glukozy i cukru pudru) jest idealna do tworzenia figurek z wieloma detalami.
Fot. Fotolia
Karmel i czekolada
Nie tylko z masy plastycznej można wykonać dekoracje do deserów. Do tego celu świetnie nadają się również dwa popularne produkty: karmel i czekolada. Z obu można wyczarować naprawdę misterne ozdoby, które aż żal będzie zjeść! Jak to zrobić?
Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z dekorowaniem, sięgnij po czekoladę. Jest ona dużo łatwiejsza w obsłudze - jeśli mamy ją prawidłowo roztopioną, większość pracy jest już za nami. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w papier do pieczenia (lub specjalną folię transferową), szpatułkę lub łyżeczkę oraz kawałek płaskiej powierzchni - najlepiej takiej, która nie będzie się nagrzewała (np. kawałek kafelka lub kamienia). Warto również zaopatrzyć się w rękaw cukierniczy lub foliową torebkę - dzięki nim będziemy mogli stworzyć łezki, kropki i linie.
Teraz wszystko co musimy zrobić, to wylać odpowiednią ilość czekolady na nasz „blat” roboczy i uruchomić wyobraźnię. Z czekolady możemy stworzyć praktycznie wszystko: napisy, deseczki, rurki, krateczki czy też rozmaite esy-floresy. Najprościej jest jednak po prostu ją rozciągnąć na blacie i pozwolić jej zastygnąć. Taki wielki płat możemy później połamać i wykorzystać do dekoracji tortu lub babeczek. A jeśli coś nam nie wyjdzie - wystarczy całość ponownie roztopić!
Fot. Fotolia
W przypadku karmelu sprawa jest nieco trudniejsza. Najprostsze dekorki można zrobić przy pomocy łyżeczki lub rękawa cukierniczego, wylewając gorącą masę na papier do pieczenia a następnie odstawiając całość do ostygnięcia. W przypadku bardziej ambitnych kształtów, takich jak grzebienie lub róże z karmelu, musimy najpierw stworzyć jego plastyczną formę.
Jak? Wystarczy gorący karmel wylać na blat, rozciągnąć, zebrać i powtórzyć tę czynność do momentu, aż przestygnie i zacznie się ciągnąć. Następnie bierzemy go do rąk (należy bardzo uważać - może być jeszcze gorący!) i rozciągamy, by go napowietrzyć. Po kilku złożeniach powinien zacząć się błyszczeć a wtedy pozostaje już tylko tworzenie rozmaitych kształtów - od kulek po kwiaty z liśćmi.
A Wy co najczęściej wykorzystujecie do zdobienia swoich ciast i deserów - masy plastyczne, czekoladę, karmel a może gotowe ciastka i batony? Macie jakieś swoje ulubione zdobienie, które zawsze zachwyca Waszych bliskich i znajomych? Wypowiedzcie się w komentarzach!
Jak zrobić brokatową MMF?
MMF to nic innego jak masa plastyczna z pianek marshmallow (ang. MarshMallow Fondant). Jest ona idealna do ozdabiania tortów i babeczek. Zobacz, jak zrobić ją delikatnie mieniącej się wersji!
1. Przygotuj: 1 duże opakowanie pianek marshmallow, 0,5 kg cukru pudru, 2-3 łyżki wody, odrobinę barwnika spożywczego (dowolny kolor i konsystencja).
2. Przełóż pianki do miski, podlej odrobiną wody i całość postaw na garnku z gotującą się wodą. Powoli roztapiaj do momentu, aż całość będzie płynna.
3. Cukier puder wymieszaj z barwnikiem spożywczym. Połowę cukru wysyp cienką warstwą na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i całość wsadź na 4-5 min do rozgrzanego do 250 st. C piekarnika.
4. Gotowy jadalny „brokat” wymieszaj dokładnie z pozostałym cukrem a następnie stopniowo dodawaj do roztopionych pianek, całość mieszając łyżką.
5. Gdy masa zrobi się zbyt gęsta do mieszania, przełóż ją na blat i zagnieć, dodając cukier do momentu uzyskania idealnej konsystencji (podobnej do plasteliny lub modeliny). W tym momencie MMF będzie gotowa do użycia - powodzenia!
Ważne: Podana temperatura i czas pieczenia cukru są orientacyjne – wszystko zależy od rodzaju piekarnika i jego faktycznej mocy! Ważne, by cukier delikatnie się błyszczał, lecz nie zaczął topić!
Fot. Fotolia
Dekoracje z masy plastycznej
Masz już masę plastyczną, ale nie za bardzo wiesz co dalej z nią zrobić? Spokojnie - obchodzenie się z nią wcale nie jest takie trudne a efekty mogą zachwycić każdego. Jak zatem stworzyć dekoracje z masy plastycznej?
Na początek przede wszystkim posmaruj swoje dłonie i blat roboczy olejem lub oliwą. Dzięki temu, niezależnie od tego, jaką masę wybierzesz, nie będzie się kleiła do rąk. Następnie sięgnij po kawałek swojego tworzywa i ugnieć go. W ten sposób nabierze on ciepła i stanie się bardziej plastyczny. Pamiętaj, że masy marcepanowej nie należy ugniatać zbyt długo - ona, w przeciwieństwie do cukrowej lub tej na bazie pianek, bardzo szybko zaczyna się przegrzewać i lepić do rąk.
Gdy masa jest rozgrzana, pozostaje Ci tylko uformować dany kształt - może to być ludzik, przedmiot lub zwierzę. W momencie, gdy figurka będzie gotowa - przełóż ją do lodówki lub zamrażarki i wyciągnij dopiero bezpośrednio przed wykorzystaniem. Figurki z masy możesz przykleić przy pomocy odrobiny lukru lub kremu do tortów.
Pamiętaj o tym, że każdy rodzaj masy nadaje się do nieco innych zadań. Masa marcepanowa idealnie sprawdzi się do prostych dekoracji, nie posiadających szczegółów, np. kwiatów, kulek, wstążek, etc.
Masa z pianek świetnie nadaje się do tortów typu angielskiego - można na niej rysować lukrem lub rzeźbić w niej rozmaite wzory (przy pomocy noża, widelca lub specjalnych foremek).
Z kolei tradycyjna masa cukrowa (na bazie żelatyny, glukozy i cukru pudru) jest idealna do tworzenia figurek z wieloma detalami.
Fot. Fotolia
Karmel i czekolada
Nie tylko z masy plastycznej można wykonać dekoracje do deserów. Do tego celu świetnie nadają się również dwa popularne produkty: karmel i czekolada. Z obu można wyczarować naprawdę misterne ozdoby, które aż żal będzie zjeść! Jak to zrobić?
Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z dekorowaniem, sięgnij po czekoladę. Jest ona dużo łatwiejsza w obsłudze - jeśli mamy ją prawidłowo roztopioną, większość pracy jest już za nami. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w papier do pieczenia (lub specjalną folię transferową), szpatułkę lub łyżeczkę oraz kawałek płaskiej powierzchni - najlepiej takiej, która nie będzie się nagrzewała (np. kawałek kafelka lub kamienia). Warto również zaopatrzyć się w rękaw cukierniczy lub foliową torebkę - dzięki nim będziemy mogli stworzyć łezki, kropki i linie.
Teraz wszystko co musimy zrobić, to wylać odpowiednią ilość czekolady na nasz „blat” roboczy i uruchomić wyobraźnię. Z czekolady możemy stworzyć praktycznie wszystko: napisy, deseczki, rurki, krateczki czy też rozmaite esy-floresy. Najprościej jest jednak po prostu ją rozciągnąć na blacie i pozwolić jej zastygnąć. Taki wielki płat możemy później połamać i wykorzystać do dekoracji tortu lub babeczek. A jeśli coś nam nie wyjdzie - wystarczy całość ponownie roztopić!
Fot. Fotolia
W przypadku karmelu sprawa jest nieco trudniejsza. Najprostsze dekorki można zrobić przy pomocy łyżeczki lub rękawa cukierniczego, wylewając gorącą masę na papier do pieczenia a następnie odstawiając całość do ostygnięcia. W przypadku bardziej ambitnych kształtów, takich jak grzebienie lub róże z karmelu, musimy najpierw stworzyć jego plastyczną formę.
Jak? Wystarczy gorący karmel wylać na blat, rozciągnąć, zebrać i powtórzyć tę czynność do momentu, aż przestygnie i zacznie się ciągnąć. Następnie bierzemy go do rąk (należy bardzo uważać - może być jeszcze gorący!) i rozciągamy, by go napowietrzyć. Po kilku złożeniach powinien zacząć się błyszczeć a wtedy pozostaje już tylko tworzenie rozmaitych kształtów - od kulek po kwiaty z liśćmi.
A Wy co najczęściej wykorzystujecie do zdobienia swoich ciast i deserów - masy plastyczne, czekoladę, karmel a może gotowe ciastka i batony? Macie jakieś swoje ulubione zdobienie, które zawsze zachwyca Waszych bliskich i znajomych? Wypowiedzcie się w komentarzach!
SylaUla
marcinka