Jak upiec kołacz?

  • 1

„Bez pracy nie ma kołaczy” - to powiedzenie zna każdy z nas, jednak rzadko kto zastanawiał się nad jego genezą. A pochodzi ono od niepozornego z wyglądu staropolskiego wypieku, którego przygotowanie mogło zajmować nawet cały dzień. Przekonaj się, czy nadal jest taki pracochłonny!

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Jak upiec kołacz?
fot. Fotolia
Na południu Polski pieczenie kołacza (czy też kołocza) ściśle wiąże się z ważnymi wydarzeniami, szczególnie ślubem. Już sam proces tworzenia ciasta może być dobrą lub złą wróżbą dla przyszłych małżonków. Dlatego podsuwamy przepis, który z pewnością się uda, przynosząc same dobre przepowiednie!

Przepis na kołacz weselny

Niegdyś służyło za ciasto obrzędowe (za czasów Prasłowian), kiedy to miało okrągły kształt. Dziś to przede wszystkim prosty, prostokątny wypiek ofiarowywany znajomym i bliskim. Jeśli i Ciebie zaintrygował kołacz, przetestuj poniższy przepis w domu!

1. Przygotuj: 2,5 szklanki mąki pszennej tortowej, 1 szklankę cukru, 1 kostkę masła, 25 g świeżych drożdży, 1 duże jajko lub 2 małe, 1 kg jabłek, 1 łyżeczkę cynamonu.

2. Drożdże rozkrusz do miseczki, zasyp łyżką cukru i mąki, wymieszaj i zalej 1/4 szklanki ciepłego mleka. Odstaw na parę minut, aby zaczyn zaczął się pienić.

3. W międzyczasie roztop i ostudź 1/2 kostki masła, wymieszaj z mąką, połową szklanki cukru, jajkami i zaczynem. Zagniataj ciasto do momentu aż będzie gładkie i elastyczne. Następnie odstaw je w ciepłe miejsce na godzinę, aby podwoiło swoją objętość.

4. W tym czasie umyj, obierz i pokrój jabłka, wrzuć je do garnka, zalej odrobiną wody i gotuj tak, aby powstał mus jak do szarlotki. Dopraw cynamonem i odrobiną cukru.

5. Wyrośnięte ciasto podziel na dwie części, pierwszą rozwałkuj i połóż na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Posmaruj jabłkami zostawiając wolne krawędzie, po czym połóż drugą część ciasta, również rozwałkowaną.

6. Z pozostałego masła, cukru i mąki zrób kruszonkę. Posyp nią wierzch ciasta, po czym całość wsadź do rozgrzanego do 175 st. C piekarnika na około godzinę.

7. Gotowy kołacz wystudź, ozdób cukrem pudrem i gałązkami bukszpanu. Smacznego!

Kołacz
Fot. Fotolia

O tradycji słów kilka

Wypiekanie kołacza było niegdyś popularne w całej Polsce. W niektórych rejonach ten zwyczaj pozostał, jednak jest on głównie związany z Wielkanocą. Na Śląsku, w tym głównie Cieszyńskim i Opolskim, jest on obowiązkowym elementem szykowania wesela. Dlaczego kołacz jest tak ważny?

Wszystko zaczyna się od jego przygotowania. Wiele lat temu, podczas przygotowywania tego ciasta drożdżowego, w trakcie wyrabiania stosowano szereg rytuałów. Wśród nich było śpiewanie pieśni kościelnych i klaskanie. Po co? W ten sposób Bóg miał życzliwszym okiem spojrzeć na zawierane małżeństwo, co rzekomo objawiało się w pięknie wyrośniętym kołaczu. Zaniechanie tych czynności mogło skutkować zakalcem, który z kolei wróżył rychły rozpad związku. Mimo takiego ryzyka, sporo osób mimo wszystko zrezygnowało z tańców wokół ciasta.

Inną kwestią jest fakt, iż kołacz jest stosowany do... przekazywania informacji o zbliżającym się ślubie. W zależności od rejonu roznosi się go wraz z zaproszeniami na ślub osobom zaproszonym na wesele lub też wyłącznie sąsiadom i rodzinie, która nie była proszona. Taki kołacz obowiązkowo musi zawierać karteczkę z wierszykiem od Pary Młodej, informującym o tym, że za parę dni zmienią stan cywilny. Dobrze też, aby ciasto było ozdobione gałązkami (np. bukszpanu), dzięki którym Młodzi zapewnią sobie "życie usłane różami". Biorąc to wszystko pod uwagę, trudno się dziwić, że ta tradycja wciąż jest tak popularna. W końcu kto by nie chciał zapewnić sobie szczęśliwego pożycia?

A Wy w jakiej wersji znacie kołacze? Są popularne w Waszych regionach, a może pierwszy raz mieliście okazję dowiedzieć się, jaką funkcję - oprócz pysznego deseru - spełniało to ciasto? Wypowiedzcie się w komentarzach i podzielcie swoimi pomysłami na kołacze – nie tylko weselne!