Topinambur w ostatnich latach został odkryty na nowo, a potrawy z niego przyrządzone można spotkać w najlepszych restauracjach. Można go jeść na surowo w postaci dodatku do surówki albo sałatki, przyrządzić z niego puree z dodatkiem masła i śmietany, ugotować zupę krem albo chipsy – możliwości są nieskończone!
Pół kilograma topinamburu obieramy, kroimy i gotujemy w mleku, aż stanie się miękki.
Krok 2:
Dodajemy trochę masła, solimy. Odlewamy część, ale zachowujemy mleko.
Krok 3:
Topinambur przekładamy do blendera i miksujemy na gładką masę dolewając część mleka.
Krok 4:
Doprawiamy – solą, białym pieprzem, sokiem z cytryny.
Topinambur to warzywo pochodzące z Ameryki Północnej, swą nazwę zawdzięcza Indianom z plemienia Tupinamba. Z kontynentu amerykańskiego został przywieziony do Francji w 1605 roku. O topinamburze wspominał nawet pisarz Jędrzej Kitowicz w "Opisie obyczajów za panowania Augusta III", a w 1615 roku warzywo to zostało poświęcone przez samego papieża!
Sama roślina osiąga duże rozmiary, a część naziemna przypomina słonecznik – stąd druga jego nazwa - słonecznik bulwiasty. Część podziemna topinamburu w pewnym stopniu przypomina wyrośnięty imbir. W smaku jest lekko słodki o wyczuwalnym posmaku orzechów, niektórzy porównują jego smak do smaku karczocha. Może być spożywany przez diabetyków - zawiera sporo inuliny.
Topinambur rośnie w wielu miejscach, nie jest rośliną wymagającą jeśli chodzi o glebę. Dawniej, a w niektórych regionach i dzisiaj drogocenne bulwy, ale też łodygi i liście topinaburu wykorzystuje się jako paszę dla zwierząt. W ostatnich wiekach został w naszych kuchniach zdominowany przez ziemniaka – warto to zmienić. Popytajcie o topinambur u znajomych rolników albo na waszych ulubionych bazarach.
Puree z topinamburu - krok po kroku!
Krok 1:Pół kilograma topinamburu obieramy, kroimy i gotujemy w mleku, aż stanie się miękki.
Krok 2:
Dodajemy trochę masła, solimy. Odlewamy część, ale zachowujemy mleko.
Krok 3:
Topinambur przekładamy do blendera i miksujemy na gładką masę dolewając część mleka.
Krok 4:
Doprawiamy – solą, białym pieprzem, sokiem z cytryny.
Skąd pochodzi topinambur?
Topinambur to warzywo pochodzące z Ameryki Północnej, swą nazwę zawdzięcza Indianom z plemienia Tupinamba. Z kontynentu amerykańskiego został przywieziony do Francji w 1605 roku. O topinamburze wspominał nawet pisarz Jędrzej Kitowicz w "Opisie obyczajów za panowania Augusta III", a w 1615 roku warzywo to zostało poświęcone przez samego papieża!Sama roślina osiąga duże rozmiary, a część naziemna przypomina słonecznik – stąd druga jego nazwa - słonecznik bulwiasty. Część podziemna topinamburu w pewnym stopniu przypomina wyrośnięty imbir. W smaku jest lekko słodki o wyczuwalnym posmaku orzechów, niektórzy porównują jego smak do smaku karczocha. Może być spożywany przez diabetyków - zawiera sporo inuliny.
Topinambur rośnie w wielu miejscach, nie jest rośliną wymagającą jeśli chodzi o glebę. Dawniej, a w niektórych regionach i dzisiaj drogocenne bulwy, ale też łodygi i liście topinaburu wykorzystuje się jako paszę dla zwierząt. W ostatnich wiekach został w naszych kuchniach zdominowany przez ziemniaka – warto to zmienić. Popytajcie o topinambur u znajomych rolników albo na waszych ulubionych bazarach.
Dlaczego warto jeść topinambur?
Spożywanie bulw tej rośliny wpływa bardzo dobrze na gospodarkę węglowodanową i tłuszczową organizmu. Po spożyciu topinamburu zwiększa się przemiana tych składników. Kolejną ważną właściwością tej rośliny jest to, że zmniejsza poziom cholesterolu we krwi. Ponadto ma także inne działania: stabilizuje ciśnienie, pozytywnie wpływa na pracę nerek. Jeżeli zatem masz problemy z nerkami, musisz pamiętać o tej roślinie i wzbogacić swoją dietę właśnie o nią.
Tak naprawdę topinambur można spożywać w wielu postaciach. Od świeżych bulw po soki, topinambur kiszony czy nawet chipsy. Roślina ta zawiera bardzo dużo błonnika. Jest to istotne, ponieważ osoby, które do tej pory nie stosowały diety bogatej w błonnik powinny stopniowo wprowadzać do swojego żywienia tę roślinę.
Z topinamburu można przyrządzić także gorącą herbatę. O dziwo smakuje ona lepiej niż zwykła herbata pita z cytryną. Często - z tego właśnie powodu - bulwy tej rośliny nazywane są cytrusami północy. Choć, jeżeli mowa o ich wyglądzie, zdecydowanie bardziej przypominają ziemniaki.
Francuzi najbardziej doceniają smak i właściwości odżywcze tej rośliny. We Francji właśnie topinambur przyrządza się na wiele sposobów. W tym kraju też występuje wiele plantacji tej rośliny (uprawia się ją także w Niemczech i USA).
Współcześnie topinambur bardzo trudno jest kupić w sklepie. Popularność tej rośliny jest ciągle w Polsce niewielka. Najlepiej, jeżeli chcesz jeść tę roślinę, zamów bulwy konsumpcyjne lub sadzeniaki. I właśnie w swoim własnym gospodarstwie założyć wiosną lub jesienią uprawę tej rośliny. Można ją uprawiać w formie żywopłotu wzdłuż na przykład ogrodzenia.
Jak przechowywać topinambur?
Topinambur przechowuje się w lodówce. Najlepiej jest włożyć go do pojemnika na warzywa. Jeżeli takiego nie posiadamy wystarczy pamiętać, aby miejsce w którym będziemy je przechowywać, było suche i chłodne. Bulwy przechowuje się w lodówce nie umyte. Aby nie ściemniały należy wkładać je po kolei do wody z dodatkiem soku cytrynowego.
I pamiętajmy, że do celów kulinarnych należy zdecydować się na wybór kruchych, dużych bulw, które jednocześnie są jędrne. Wszystko to spowoduje lepszy efekt, jeżeli będziemy chcieli przyrządzić coś z topinamburu. Być może już niedługo roślina ta stanie się bardziej popularna w naszym kraju.
pacpaw
jaNina
I o to chodzi bo jest super smaczny i super zdrowy!
ja mam w kącie na działce i nie narzekam :)
niezły kąsek