Jakie zioła do rosołu?

Sposobów na tradycyjne doprawienie rosołu jest sporo. Wykorzystujemy maggi, majeranek lub zwykłą sól i pieprz. Warto czasem poeksperymentować i odkryć rosół na nowo. Przede wszystkim dobrze jest sięgnąć po zioła i przyprawy, które całkowicie odmienią smak tej zupy.

Czym doprawić rosół?

Obok pospolitych przypraw do rosołu, można również sięgnąć po następujące:

• Imbir – nadaje lekko pikantnego i orzeźwiającego smaku zupie. Najlepiej sprawdza się w wersjach azjatyckich tej zupy, np. ramen lub pho.
• Chili – można wykorzystać te w proszku lub świeże. Sprawia, że zupa staje się dużo ostrzejsza i wyrazistsza. W tej wersji rosół jeszcze lepiej rozgrzewa i pomaga odetkać zatkany nos.
• Bazylia – rzadko wykorzystywana do rosołu, częściej do zupy pomidorowej bądź rybnej. Dodaje rosołowi wyjątkowego aromatu, kojarzącego się z kuchnią śródziemnomorską. Warto wypróbować ją w wersji suszonej i świeżej, ponieważ dają nieco odmienny efekt smakowy.
• Estragon – to idealna przyprawa, kiedy do rosołu planujemy dodać także grzyby. Podkreśla ich smak i wzmacnia aromat całej zupy.
• Kolendra – do zupy nadaje się zarówno w wersji świeżych listków, jak i roztartych nasion. Nadaje orzeźwiającego aromatu zupie.

Co dodać do rosołu?

Oprócz przypraw, warto zastanowić się nad alternatywnymi dodatkami do rosołu – zarówno tymi wpływającymi na smak, jak i tymi neutralnymi. Oto co warto dodać do rosołu:

• Palona cebula – jak ją przygotować? Wystarczy przekroić cebulę na pół. Następnie jedną z części nacinamy w krateczkę. Na koniec opalamy cebulę nad ogniem (pochodzącym z palnika gazowego, a jeśli takowego nie mamy – przypalamy ją na patelni). Tak przygotowaną dorzucamy do gotującego się rosołu.
• Czosnek – choć często stosujemy go do innych potraw, nie jest zbyt popularnym dodatkiem do rosołu. A szkoda! Wzbogaca jego smak, a jeśli chcemy użyć zupy jako elementu terapii przeciwko przeziębieniu lub grypie, wspomaga walkę z infekcją.
• Trawa cytrynowa – podobnie jak imbir, stanowi idealny dodatek do azjatyckich wersji tej zupy. Dodaje odświeżającej nuty zupie a oprócz tego wzmacnia smak pozostałych dodatków.
• Sos sojowy – doskonała alternatywa dla maggi. Jest słony, lecz nie dominuje tak bardzo jak płynna przyprawa na bazie lubczyku. Idealnie się sprawdza do zupy ramen i pho.
• Makaron chiński/sojowy – zamiast tradycyjnych nitek, warto pokusić się o bardziej egzotyczny makaron. Jest on delikatniejszy w smaku, dzięki czemu nie zakłóca zbytnio pozostałych dodatków.