Najpierw wybieramy, z czego chcemy zrobić wino, a można je otrzymać właściwie ze wszystkiego, nawet z napoju czy herbaty. Zatem, na początku określamy czy to będą wiśnie, agrest, truskawki czy jeszcze coś innego. Każdy kto chce zrobić wino musi posiadać odpowiedni osprzęt winiarski oraz narzędzia. P.ziemichod radzi na przełomie lipca i sierpnia robić wina brzoskwiniowe, morelowe, agrestowe, porzeczkowe, borówkowe (jagodowe) oraz żurawinowe.
Zdjęcie: Fotolia
Oczywiście, musimy także mieć korki do korkowania wina. Nie kosztują zbyt wiele i są łatwo dostępne. Przyda się także lejek, gdy będziemy przelewać wino. Co jeszcze jest potrzebne? Cukromierz - pomoże nam określić, jaki jest stan odfermentowania wina. Przydatny będzie również termometr, dzięki niemu będziemy mogli zmierzyć, jaka jest temperatura naszego wywaru. Potrzebnym urządzeniem jest także prasa do owoców czy próbnik do wina (dzięki niemu bardzo łatwo pobierzemy odrobinę wina wężykiem z balonu, by spróbować, jak smakuje).
Jeżeli mamy już cały osprzęt, możemy przystąpić do zrobienia wina. Będziemy potrzebowali drożdży winiarskich (jeśli robimy wino z winogron nie musimy ich kupować - na skórkach tych owoców znajdują się naturalne drożdże, wtedy pamiętaj, by nie myć winogron!). Wybieramy odpowiednie drożdże. Sposób ich przygotowania podany jest na opakowaniu. Przyrządzamy zatem drożdże tak, jak jest podane na etykiecie. po paru dniach powinny być gotowe. Następnie przygotowujemy moszcz winny. Co to jest? To świeżo wyciśnięty sok owocowy (z owoców odciskamy sok a wytłoczyny, czyli to co zostało po odciśnięciu soku, zalewamy wodą aby po 3 dniach odcisnąć z nich wodę i dodać do otrzymanego wcześniej soku). Otrzymany moszcz przecedzamy przez worek filtracyjny.
Zdjęcie: Fotolia
Następnie przygotowujemy wodę z cukrem, tak zwany syrop, dobieramy odpowiednie proporcje. 2milutka twierdzi, że idealne proporcje to: 1 kg owocu, 1 kg cukru kryształu, na 3 litry wody. Kiedy syrop się zagotuje, odstawiamy go do wystygnięcia. 2milutka radzi, by nie używać do tego celu wody z kranu (wino nie wyjdzie), najlepiej wziąć wodę źródlaną lub ze studni. Moszcz i syrop wlewamy do butli. Dopiero kiedy ten wywar osiągnie temperaturę otoczenia, dodajemy drożdże. Na samym końcu wrzucamy pożywkę dla drożdży winiarskich (rozpuszcza się ją w małej ilości przegotowanej wody). Wszystkie składniki intensywnie mieszamy. Ogólnie przyjęło się, że na litr moszczu potrzeba litr syropu (im więcej cukru, tym wino będzie słodsze i mocniejsze). Piotr20091991 radzi pamiętać o tym, by wino miało od 12 do 18 procent alkoholu.
Tak przygotowane wino pozostawiany od 5 do 10 tygodni, trwa wtedy proces fermentacji. Butlę uszczelniamy korkiem. Następnie, gdy wino jest po okresie fermentacji, zlewamy go do mniejszych butli i odstawiamy na kilka miesięcy, by nabrało odpowiedniego smaku i aromatu. W tym czasie winno powinno się wyklarować. Ten proces nazywa się "cichą fermentacją".
Zdjęcie: Fotolia
Jeśli będziemy cierpliwi i odczekamy tyle, ile potrzeba, a wino już się wyklaruje, zlewamy go do mniejszych butelek i korkujemy. P.ziemichod radzi, by wino przechowywać w pozycji leżącej, w zimnym miejscu. Według niego najlepsza temperatura to 7 stopni Celsjusza. Jeśli nie możesz zapewnić tak niskiej temperatury nie martw się, najważniejsze jest to, żeby w miejscu gdzie leży wino nie było wahań temperatury.
I tym sposobem otrzymamy wspaniałe, domowe wino, którym możemy się delektować w letnie wieczory. Czy ktoś z Was robił kiedyś takie? Jeśli tak, to zachęcamy do podzielenia się swoimi uwagami i spostrzeżeniami na ten temat!
Oto nasze przepisy na wino, zainspiruj się!
Czekoladka_m poleca przepis na wino ryżowe. Jest delikatne, białe, pachnące ziołami. Smakuje wyśmienicie!
Wino gronowe przygotowała dla Was jaNina. To z kolei wino deserowe, mocne i zarazem jedno z najsmaczniejszych win. Polecamy!
Lubicie porzeczki? A może wino z czerwonych porzeczek? Poleca Mysiunia. Przygotowane w domowy sposób, bez drożdży. Zobaczcie!
Przeczytaj także, jak dobierać wino do potraw >>>
karola25
LauraLaura
pietroocha
Dinah
marcinka