Jak zrobić pampuchy?

Buchty, parzaki, parowańce, parowce i pampuchy - niemalże w każdym rejonie Polski inaczej woła się na te popularne kluski na parze. Zamiast biec po nie do sklepu, zobacz jak łatwo przygotować je samodzielnie!

 

Przepis na kluski na parze

 

1. Przygotuj: 2 szklanki mąki pszennej, 4 łyżki cukru, 15 g świeżych drożdży, 1 i 1/3 szklanki mleka, 2 łyżki oleju lub oliwy i szczyptę soli.

 

2. Mąkę przesiej i wymieszaj z solą. Zrób wgłębienie i wsyp do niego cukier.

 

3. Podgrzej mleko aby było ciepłe, lecz nie gorące i wrzuć do niego rozkruszone drożdże. Zamieszaj i odstaw na kilka minut. Gdy zaczyn będzie się delikatnie pienił - wlej całość do mąki.

 

4. Dodaj olej i zagnieć ciasto - powinno być elastyczne i gładkie. Przełóż je do miski, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na około 30 minut, by podwoiło swoją objętość.

 

5. Po tym czasie podziel ciasto na mniejsze kawałki (w zależności od wielkości klusek może ich wyjść 15-20 sztuk) i uformuj z niego kluski. Odstaw je na kolejny kwadrans do wyrośnięcia.

 

6. Zagotuj wodę w garnku tak, by parowała, włóż durszlak i umieść w nim kilka klusek. Całość przykryj i paruj około 10 minut.

 

7. Gotowe pampuchy podawaj z ulubionym sosem. Smacznego!

 

Ważne: Na etapie formowania klusek możesz do ich środka włożyć nadzienie - wytrawne lub słodkie. 


Fot. Fotolia

 

Regionalne smaki

 

Niewiele dań w polskiej kuchni posiada tyle wariantów przygotowania co kluski na parze. Okazuje się bowiem, iż w każdym regionie przez wieki zachowała się inna tradycja ich przyrządzania. Co istotne - regiony różnią się nie tylko metodą robienia samych klusek, lecz przede wszystkim sposobem ich serwowania. 
 

Parowańce, bo tak na to danie mówi się na Lubelszczyźnie, to odmiana klusek na parze, w której można znaleźć nadzienie - zazwyczaj jarskie i wytrawne. Królują tutaj wszelkiego rodzaju kasze przygotowane na półsłodko lub słono, w tym przede wszystkim kasza jaglana. Dodatkowo można je spotkać z dodatkiem białego sera, kapusty z grzybami oraz soczewicą. Raczej nie spotyka się farszów typowo słodkich (np. z truskawek) ani mięsnych. 

 

Kluchy na łachu czy też parowce znajdziemy w okolicach Poznania, gdzie ciasto przyrządza się z dodatkiem jajek. Zazwyczaj służą one jako dodatek do dania głównego, dlatego można je spotkać w zestawieniu z pieczonym drobiem (najczęściej kaczką) oraz surówką z kapusty. Skąd nazwa „z łacha”? Wywodzi się ona od faktu, iż tradycyjnie te kluski przygotowywało się na kawałku gazy lub innego materiału zamiast na durszlaku.

 

Typowe pampuchy czy też parówki, znajdziemy w rejonie Kalisza, gdzie również do ich wyrobu wykorzystuje się jajka. Podobnie jak poznaniacy, kaliszanie serwują je jako dodatek o dań głównych. Tylko zamiast do drobiu wolą serwować je do pieczonego schabu lub innych potraw z wieprzowiny. Innym wariantem są pampuchy nadziewane owocami (najczęściej sezonowymi) z odrobiną masła i cynamonu. 

 

Buchty to określenie na kluski na parze występujące na Górnym Śląsku. Tutaj istnieje pełna dowolność serwowania tego dania - popularne są zarówno słodkie sosy (na bazie kisielu owocowego lub słodkiego syropu), jak też dodatki wytrawne takie jak wieprzowina czy kiszona kapusta. Jedno jest pewne - tutaj nadziewanych klusek na parze raczej się nie znajdzie! 

 

A w jaki sposób przygotowuje się pampuchy w Waszym regionie? Macie swoje ulubione wersje tego dania? Jesteśmy ciekawi, jakie smaki preferujecie, dlatego zachęcamy Was do wyrażania opinii i dodawania przepisów! Zapraszamy!